Wrześniowe mamy 2020

[Luiska:)]

Gunka, jak sytuacja? Mój nam zrobił kolejną akcję darcia o 16. O 16.45 udało mi się go podkarmić i uspić. I śpi dalej. Przeczuwam, że uznał to za tą długą wieczorną drzemkę. Wiec od 4 nad ranem pewnie bedziemy już zaczynać dzień

 

[Sopek]

Luiska współczuje takich pobudek tez przerabiałam.. wiem jakie to jest wykańczające moja teraz to spi ile ja śpię, jakbym leżała do 12 to ona pewnie ze mną by tyle spała bo zazwyczaj wstaje do pieciu minut po mnie , czuje ze mnie nie ma i się budzi..

 

[Luiska:)]

Luiska współczuje takich pobudek tez przerabiałam.. wiem jakie to jest wykańczające moja teraz to spi ile ja śpię, jakbym leżała do 12 to ona pewnie ze mną by tyle spała bo zazwyczaj wstaje do pieciu minut po mnie , czuje ze mnie nie ma i się budzi..

Ale masz fajną wyrozumiałą córeczkę

 

[Luiska:)]

Dziewczyny, czy Wasze dzieci spią w pokojach, gdzie włączony jest tv? My spimy w salonie bo mamy więcej miejsca i też dzień mały spędza w salonie. Jak zasypia to wyciszam tv. I mały nie oglada tv. Moja mama zasugerowała, że może ma od tv za dużo bodźców, żebym się przeniosła z małym do sypialni na karmienie i drzemki dziennie i na noc. Co myslicie? Jak u Was to wygląda? Macie jakieś doswiadczenie?

 

[Sopek]

Luiska my tv nie oglądamy wogole.. jak dzieci sobie włączą to na chwile bo się im nudzi (ok 30 minut dziennie) wtedy odwracam małą żeby nie patrzyła

 

[Sopek]

Spróbuj nie włączać przy nim , może pomoże

 

[Gunka]

Tak, nasi rodzice mają tylko naszego krzykacza. I oczywiscie nie wierza, że on taki jojec. To sie przekonają

Boze ja dopiero swojego uspalam padam z nóg

 

[Luiska:)]

Boze ja dopiero swojego uspalam padam z nóg

no to witaj w klubie. Tez mialam dzis koszmarny dzień.

 

[Beata0192]

no to witaj w klubie. Tez mialam dzis koszmarny dzień.

Piąteczka, my w dzień okej - odwiedziliśmy 4domy rodziny ale po powrocie do siebie masakra.

 

[Beata0192]

Dziewczyny, czy Wasze dzieci spią w pokojach, gdzie włączony jest tv? My spimy w salonie bo mamy więcej miejsca i też dzień mały spędza w salonie. Jak zasypia to wyciszam tv. I mały nie oglada tv. Moja mama zasugerowała, że może ma od tv za dużo bodźców, żebym się przeniosła z małym do sypialni na karmienie i drzemki dziennie i na noc. Co myslicie? Jak u Was to wygląda? Macie jakieś doswiadczenie?

Do zasypiania zasłaniamy małej tv i wyciszamy tak by jej nie pobudzał, czasem wyłączamy lub ją odwracamy e bujaczku plecami do niego. Na noc zasypia w pokoju bez tv.