reklama
Sylvia_88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Kwiecień 2020
- Postów
- 708
Nadrabiam dzisiaj czytaniem co u Was słychać Mam nowego operatora i problemy z internetem....
Ja też mam nieprzyjemne kłucia, zwlaszcza podczas stania lub chodzenia. Do tego zgaga i w nocy coraz trudniej pozycje do spania znaleźć, nie mówiąc juz o wstawaniu do łazienki co 1-2 h
Znieczulenia zewnatrzoponowego obawiam sie troche, z uwagi na problemy z kręgosłupem, a to co piszecie nie zachęca też.
Po ostatniej wizycie u gin. wyszło, ze maluch waży tyle samo (błąd pomiaru chyba byl wczesniej albo nie wiem co), czyli ok 3500 g, a zatem poród sn, bo nie ma wskazań do cc teraz Za tydzień teoretycznie poród
Ja też mam nieprzyjemne kłucia, zwlaszcza podczas stania lub chodzenia. Do tego zgaga i w nocy coraz trudniej pozycje do spania znaleźć, nie mówiąc juz o wstawaniu do łazienki co 1-2 h
Znieczulenia zewnatrzoponowego obawiam sie troche, z uwagi na problemy z kręgosłupem, a to co piszecie nie zachęca też.
Po ostatniej wizycie u gin. wyszło, ze maluch waży tyle samo (błąd pomiaru chyba byl wczesniej albo nie wiem co), czyli ok 3500 g, a zatem poród sn, bo nie ma wskazań do cc teraz Za tydzień teoretycznie poród
NieZadowolona25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 246
A czy są tu jakieś wrześniówki, które już urodziĺy, czy wszystkie dzielnie trwamy do tego 40tc?
Mama_chlopakow
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2020
- Postów
- 1 049
Też mam takie kłucia i zazwyczaj mały wtedy się mocno wierci i przepycha. Też wtedy aż zaciskam nogi takie to nieprzyjemne uczucie. Mi wczoraj położna mówiła że długo mój gin zwleka z cc, mam mieć w 39tc
NieZadowolona25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2020
- Postów
- 246
Dokładną datę już znasz?Też mam takie kłucia i zazwyczaj mały wtedy się mocno wierci i przepycha. Też wtedy aż zaciskam nogi takie to nieprzyjemne uczucie. Mi wczoraj położna mówiła że długo mój gin zwleka z cc, mam mieć w 39tc
Ja w czwartek mam wizyte i to będzie 37tc. I też czuje, że termin ustali mi na 39tc
Beata0192
Fanka BB :)
Też miewam takie kłucia a nieraz w pośladku tak mnie strzeli prądem idzie szału dostać
Biegunka od 3 dni, jestem wykończona jeszcze przesilenie jesienne dzięki któremu sama nie wiem czego chcę.
Zgaga to koszmar zwłaszcza że ciągle chce mi się pić i jak wstaję siku w nocy to piję wodę bo mnie na maksa suszy a później jak się kładę to zgaga i ulewanie
Oby jak najszybciej ten poród się rozkręcił bo wykituje mam dość bycia marudną babą którą wszystko boli i doskwiera
Jutro KTG, mierzenie i ocena szyjki. Oby było ku porodowi
Biegunka od 3 dni, jestem wykończona jeszcze przesilenie jesienne dzięki któremu sama nie wiem czego chcę.
Zgaga to koszmar zwłaszcza że ciągle chce mi się pić i jak wstaję siku w nocy to piję wodę bo mnie na maksa suszy a później jak się kładę to zgaga i ulewanie
Oby jak najszybciej ten poród się rozkręcił bo wykituje mam dość bycia marudną babą którą wszystko boli i doskwiera
Jutro KTG, mierzenie i ocena szyjki. Oby było ku porodowi
Dwa+Trzy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Sierpień 2019
- Postów
- 4 839
Ale po ZZO też jest całe mnóstwo skutków ubocznych. To raczej zalezy od chwili, nawet nie od człowieka bo znajoma miała 3 razy ZZO i 2 bezproblemowe a po 3 czuła się jak ja po ogólnym.No właśnie tymi wymiotami, bólem głowy i ogólnie że się gorzej do siebie dochodzi też słyszałam po pierwszym porodzie jak na sali obok dziewczyna wymiotowała po ogólnym znieczuleniu ale to chyba pierwszy taki odruch, potem śmigała tak jak ja
Trzeba się pozytywnie nastawić i tyle
A czy są tu jakieś wrześniówki, które już urodziĺy, czy wszystkie dzielnie trwamy do tego 40tc?
Chyba jeszcze wszystkie śmigamy w dwupaku
Też miewam takie kłucia a nieraz w pośladku tak mnie strzeli prądem idzie szału dostać
Biegunka od 3 dni, jestem wykończona jeszcze przesilenie jesienne dzięki któremu sama nie wiem czego chcę.
Zgaga to koszmar zwłaszcza że ciągle chce mi się pić i jak wstaję siku w nocy to piję wodę bo mnie na maksa suszy a później jak się kładę to zgaga i ulewanie
Oby jak najszybciej ten poród się rozkręcił bo wykituje mam dość bycia marudną babą którą wszystko boli i doskwiera
Jutro KTG, mierzenie i ocena szyjki. Oby było ku porodowi
Mnie biegunki (lbo raczej taki miekki wodnisty stolec) męczy już chyba od miesiąca. A jak pomieszam owoce, jogurty i coś tłustego, to kilka razy dziennie ale chyba lepsze to niż zaparcia.
A na kiedy masz termin? Daj znać po wizycirle jutro
reklama
Dziewczyny, pisałyśmy już wcześniwj o tym twardnięciu brzucha/stawianiu się macicy. Ja miałam kilka tygodni takich, że taki skurcz bezbolesny trwał kilkadziesiąt senkund i pojawiał się kilkanaście razy dziennie. Od paru dni mam to co kilka minut i dalej bezbolesne, ale jeden trwa kilka minut i czuje jakbym zakwasy po tym miała na górze brzucha.
I teraz moje pytanie- wiecie jak wpływa to na nasze maluszki? Czy one jakoś odczuwają te skurcze?
Miłej i spokojnej niedzieli
I teraz moje pytanie- wiecie jak wpływa to na nasze maluszki? Czy one jakoś odczuwają te skurcze?
Miłej i spokojnej niedzieli
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: