reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Pewności to nigdy mieć nie będę, ale wydaje mi się że paranoją byłoby stwierdzenie, że mam koronawirusa, bo mam katar...
Oczywiście ze stwierdzenie tego bez wyników byłoby niedorzeczne - równie dobrze mogliby stwierdzić mukowiscydoze czy cos. Ale bez testów nie wiadomo co to 🤷‍♀️ Mam nadzieje ze u Ciebie to poprostu katar 😁
 
reklama
Witam,
Chciałam zapytać jak sobie radzicie w te upały ( i ogólnie ) w ostatnie dni/tygodnie ciąży? Jestem teraz w 37 tyg ciąży (ciąża druga) i niestety ale przebieg tej ciąży absolutnie mi nie służy. Lewa strona ciała za chwile mi odpadnie bo śpię tylko na niej, spuchłam, na liczniku 20 kilo więcej a najbardziej dokuczliwa jest bezsenność. Od ponad 3 miesięcy śpię po 3 godziny....Wiem wiem, marudzę, ale może któraś z was też nie najlepiej się teraz czuje? Jeszcze jedno, czy któraś z was rodziła naturalnie w kolejnej ciąży po wcześniejszej cesarce? Mam wysoką krótkowzroczność, wskazanie od okulisty żeby była cesarka, ale procedury się pozmieniały i normalnie mam czekać na akcję porodową a czy będzie cesarka zadecydują dopiero w szpitalu....Pozdrawiam.
 
Witam,
Chciałam zapytać jak sobie radzicie w te upały ( i ogólnie ) w ostatnie dni/tygodnie ciąży? Jestem teraz w 37 tyg ciąży (ciąża druga) i niestety ale przebieg tej ciąży absolutnie mi nie służy. Lewa strona ciała za chwile mi odpadnie bo śpię tylko na niej, spuchłam, na liczniku 20 kilo więcej a najbardziej dokuczliwa jest bezsenność. Od ponad 3 miesięcy śpię po 3 godziny....Wiem wiem, marudzę, ale może któraś z was też nie najlepiej się teraz czuje? Jeszcze jedno, czy któraś z was rodziła naturalnie w kolejnej ciąży po wcześniejszej cesarce? Mam wysoką krótkowzroczność, wskazanie od okulisty żeby była cesarka, ale procedury się pozmieniały i normalnie mam czekać na akcję porodową a czy będzie cesarka zadecydują dopiero w szpitalu....Pozdrawiam.
Hej ;) jestem w 35tc. Ja w te upały zdycham :crazy: ale radzę sobie puszczając klimę/wiatrak, albo stopy (opuchnięte) moczę w zimnej wodzie.
Najbardziej jednak męczą mnie skurcze, tzn.stawianie się macicy. Dziś w nocy miałam tym spokój, a od rana doslownie co kilka minut. Na szczęście nie boli, ale to duży dyskomfort, przy każdym ruchu czuję, jak spina się brzuch i tworzą duże wystające gule . Też to macie dziewczyny?
Pozdrawiam :*
 
Hej ;) jestem w 35tc. Ja w te upały zdycham :crazy: ale radzę sobie puszczając klimę/wiatrak, albo stopy (opuchnięte) moczę w zimnej wodzie.
Najbardziej jednak męczą mnie skurcze, tzn.stawianie się macicy. Dziś w nocy miałam tym spokój, a od rana doslownie co kilka minut. Na szczęście nie boli, ale to duży dyskomfort, przy każdym ruchu czuję, jak spina się brzuch i tworzą duże wystające gule . Też to macie dziewczyny?
Pozdrawiam :*
Probowalas jesc wiecej magnezu ? Ja caly czas na max dawce i skurcze nie meczą mnie wcale , a jak tylko nawet zapomnę tabletki to zaraz mnie gdzies lapie, polecam magneb6 forte . Chyba ze to nie skurcze tylko bobas :D moja corka ulozona posladkowo tez mi wpycha glowe w moj pepek i to jest masakra :D
 
Ja wróciłam z wizyty , jestem w 33+1tc i waga 1700g, mam w niedzielę iść na.izbe przyjęć sprawdzić przepływy. Jak będą ok to ok a jak nie to oddział ale ja rodzę małe dzieci i myślę że będzie ok.
I jak przepływy? U mnie są w porządku, ale w 33+2tc mały miał wage 1670g.
25.8 mam kolejne badanie przepływów. Lekarz powiedział, że jeżeli dziecko będzie dalej przybierać,to dobrze. A jak nie, albo za mało to umowimy sie na wcześniejszy termin porodu :/
 
Probowalas jesc wiecej magnezu ? Ja caly czas na max dawce i skurcze nie meczą mnie wcale , a jak tylko nawet zapomnę tabletki to zaraz mnie gdzies lapie, polecam magneb6 forte . Chyba ze to nie skurcze tylko bobas :D moja corka ulozona posladkowo tez mi wpycha glowe w moj pepek i to jest masakra :D
Biorę magnez, ale może dawka za mała. Mieszkam w De, nie mam dostępu do polskich leków. Myśle, że to jednak skurcze, bo wtedy cały brzuch twardy jak skała. A jak mały sie wypnie, to tylko jego plecki, czy pupa są twarde :D a reszta brzucha miękka. Spróbuje wiekszej dawki magnezu po prostu ;) bo moja gin mówi że mam zgłosić sie do szpitala, jak mam za dużo tych skurczów, ale jakoś mi sie to nie widzi :p
 
Luiska a mówił coś lekarz że za mało waży? U mnie że jest w dolnej granicy ale się mieści jeszcze, tylko problemem jest mniejszy brzuch małej.. u Was tylko waga jest mała? rosnie proporcjonalnie? byłam na drugi dzień na badaniach i wody ok, łożysko ok, moje pyrzepływy i dziecka idealne.. ruchy czuje super, jest ruchliwa.. tylko ten brzuszek i waga.. możliwe ze znów bedzie hipotrofia.. wizytę mam 26 sierpnia kolejną, wtedy zobaczymy ale nie liczę na to, że wszystkie pomiary się wyrównają. Byle jakoś bardzo nie odbiegała od normy..
 
Luiska a mówił coś lekarz że za mało waży? U mnie że jest w dolnej granicy ale się mieści jeszcze, tylko problemem jest mniejszy brzuch małej.. u Was tylko waga jest mała? rosnie proporcjonalnie? byłam na drugi dzień na badaniach i wody ok, łożysko ok, moje pyrzepływy i dziecka idealne.. ruchy czuje super, jest ruchliwa.. tylko ten brzuszek i waga.. możliwe ze znów bedzie hipotrofia.. wizytę mam 26 sierpnia kolejną, wtedy zobaczymy ale nie liczę na to, że wszystkie pomiary się wyrównają. Byle jakoś bardzo nie odbiegała od normy..
Tak, lekarz mówi, że waga jest za niska. Szczerze powiem, że nie wiem czy tu w De są takie same normy, jak w Pl (choć myśle, że tak), ale jak lekarz pokazał mi to na wykresie, to mały jest zaraz poniżej tej najniższej linii. Też brzuszek jest za mały. Lekarz mówi, że brzuch jest za wąski, za szczupły. Mój też bardzo ruchliwy i szaleje każdego dnia. Tak samo jak u Was- przeplywy, łożysko, wody płodowe itp.w normie.
Rozumiem, że to kolejne Twoje dziecko i mialaś już doczynienia z hipotrofią? Ja jestem w pierwszej ciąży i mam stracha. Lekarz mówi, że idealnie byłoby, jakby dobił 3kg do 40tyg. Ale ja wątpię.
 
Cześć dziewczyny moje konto Ewelina0605 chyba straciłam bo nie pamiętam hasła A niestety poczta już też nieaktywna dlatego piszę z nowego. Jestem dziś 36 + 4 I coraz bardziej czekam na poród 😁 wiem co mnie czeka 2 porody już za mną A I Tak się boję jak cholera (może właśnie dlatego że wiem co bedzie🙈) ale mimo wszystko czekam niecierpliwie. Nogi puchna, na wadze 14 kg więcej... upały też nie pomagają. A Wy jak się trzymacie?
 
reklama
Cześć dziewczyny moje konto Ewelina0605 chyba straciłam bo nie pamiętam hasła A niestety poczta już też nieaktywna dlatego piszę z nowego. Jestem dziś 36 + 4 I coraz bardziej czekam na poród 😁 wiem co mnie czeka 2 porody już za mną A I Tak się boję jak cholera (może właśnie dlatego że wiem co bedzie🙈) ale mimo wszystko czekam niecierpliwie. Nogi puchna, na wadze 14 kg więcej... upały też nie pomagają. A Wy jak się trzymacie?
Cześć :) ja jestem w 35tc. U mnie 12kg więcej. Moja pierwsza ciąża. Jeszcze do niedawna się nie bałam, a czym bliżej, to strach mnie ogarnia. Już sama nie wiem, czy porodu/bólu bardziej się boję, czy ogólnie pobytu w szpitalu i jak moja psychika sie zachowa 🤦‍♀️ w nowej stresowej sytuacji i z bezsilności robię się płaczliwa. Aż wstyd, jak będę płakać te kilka dni w szpitalu 😛🥺
Jak Ty znosiłaś poród i pobyt w szpitalu? Może nie powinnam sie negatywnie nastawiać tak z góry. Za dużo o tym myśle.
Upały dają po tyłku, też mam opuchnięte stopy i dłonie. W tym tygodniu piorę ciuszki dziecka i chcę już mieć tą sprawę zakończoną. Torbę do szpitala powoli też kompletuję.
Pozdrawiam :)
 
Do góry