reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Ja w 36 tc + 4, poród już coraz bliżej. Wiadomo, że ciężko przewidzieć jak wszystko potoczy się, czy pójdzie szybko czy opornie, teoretycznie mam rodzić sn, ale nigdy nie wiadomo czy nie trzeba będzie w trakcie robić cc. Dużo niewiadomych jest, ale staram nie nakręcać się ;)
A procedury związane z koronawirusem to tylko dodatkowy stres, bo co jak temperatura wyjdzie wyższa albo test falszywie dodatni... Jeszcze gdzieś zaczną odsyłać, a nie chce zmieniac szpitala.
 
Czesc dziewczyny u mnie juz 35+6 termin cesarki mam juz ustalony na 2 wrzesnia. Czy ktoras ma podobnie?
Ja ! Dzisiaj 35+6 :) i dzis sie dowiem na kiedy CC ale pewnie kolo 5 września. Moja corka postanowila ze nie trzeba sie obracac , wiec niestety cc. Martwie sie tymi realiami wirusowymi, tym ze taty zupelnie nie bedzie i nie da rady kangurowac :(
 
Ja z wyprawka nie poszalałam bo wszystko mam po starszaku, pare nowych ciuszków tylko kupiłam. Kosmetyczne rzeczy w wiekszosci mam kupione, dla siebie do szpitala też tylko spakować wszystko :p dzisiaj odświeżyłam wózek i nosidełko, a teraz juz nie mam na nic siły i leżę i odpoczywam :) poluje jeszcze na dzianinowy kocyk i pare kosmetycznych rzeczy i mam do odbioru paczke pampersow z Rossmann za 1gr :)
u mnie cc wstępnie planowane było na 22 września, ale w sytuacji gdy oddział gin-pol nadal zamknięty nie wiem co będzie i tak mnie to stresuje że po nocach spać nie mogę :(
 
Mnie dopadło teraz przeziębienie i walczę z katarem 😳 ból gardła na szczęście minął i obeszło się bez gorączki, ale w tych czasach to nawet katar mogą uznać za powód do podejrzenia koronawirusa, więc smarkam z nadzieją, że szybko mi przejdzie 😳
 
Mnie dopadło teraz przeziębienie i walczę z katarem 😳 ból gardła na szczęście minął i obeszło się bez gorączki, ale w tych czasach to nawet katar mogą uznać za powód do podejrzenia koronawirusa, więc smarkam z nadzieją, że szybko mi przejdzie 😳
Zdrówka życzę 😘ale z drugiej strony skąd masz pewność ze to nie to? Nikt nie ma pewności :(
 
A macie już cała wyprawkę? Ja większość mam, kilka drobnostek głównie dla siebie do szpitala muszę dokupić. strasznie mi ta ciąża zleciała i już nie mogę się doczekać aż zobaczę małą :) choć nie dociera to do mnie że znów będę miała noworodka w domu :)
Ja wyprawkę już skompletowalam, internetowo większość rzeczy zamawiałam z różnych miejsc. Teraz tylko pozostaje wózek i łóżeczko odsierścić po kocie (mimo, ze przykryte trochę zafutrzyły się) i parownicą odświeżyć...
 
Mnie dopadło teraz przeziębienie i walczę z katarem 😳 ból gardła na szczęście minął i obeszło się bez gorączki, ale w tych czasach to nawet katar mogą uznać za powód do podejrzenia koronawirusa, więc smarkam z nadzieją, że szybko mi przejdzie 😳
To zdrówka życzę i na pocieszenie, dodam że część lekarzy/pracowników pogotowia reaguje spokojnie na tą wirusową paranoję jak się z nimi szczerze porozmawia...
 
reklama
Do góry