reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Hej dziewczyny :) jestem w 11 tygodniu ciąży i tylko przez tydzień miałam raz dziennie wymioty i to miesiąc temu. Sądzę, że będzie chłopak;) jeśli tak to Seweryn ;) mam pytanko bo mam podwyższony cukier i w przyszłym tygodniu idę na test obciążenia glukozą. Czy krew pobierają z jednej czy z dwóch rąk? I czy może z palca też? Kupiłam glukozę o smaku cytrynowym. Mam nadzieję że dam radę to wypić i że nie zwymiotuje. Podobno można wycisnąć do tego sok z cytryny? Termin mam na 5 września.
 
Hej dziewczyny :) jestem w 11 tygodniu ciąży i tylko przez tydzień miałam raz dziennie wymioty i to miesiąc temu. Sądzę, że będzie chłopak;) jeśli tak to Seweryn ;) mam pytanko bo mam podwyższony cukier i w przyszłym tygodniu idę na test obciążenia glukozą. Czy krew pobierają z jednej czy z dwóch rąk? I czy może z palca też? Kupiłam glukozę o smaku cytrynowym. Mam nadzieję że dam radę to wypić i że nie zwymiotuje. Podobno można wycisnąć do tego sok z cytryny? Termin mam na 5 września.
Pobierają z jednej ręki. Najpierw na czczo, później po 1h i 2h. Co do soku z cytryny to w niektórych laboratoriach pozwalają. Ale sok może zafauszować wyniki. Ja w poprzedniej cukrzycowej ciąży piłam wodę z cutryną, żeby obniżyć cukier przy posiłkach.
 
Dziewczyny help, okropny ból głowy jakbym miała potężnego kaca, smarowanie drzemka i świeże powietrze nie pomagają :(
Skąd ja to znam. Też tak miałam nieraz, jak jeszcze chodziłam do pracy i to był turbokosmos wysiedzieć w tym stanie do 17. Tylko u mnie oprócz boólu głowy były jeszcze mdłości i to uczucie jak się kotłuje wszystko w żołądku, jakbym chciała zwymiotować, a nie mogła. Okropieństwo🤯. Może to ze zmęczenia, albo czymś się zestresowałaś i Cie złapało. Albo źle spałaś lub zjadłaś coś co Ci nie służy w obecnym stanie.
 
Zazdroszczę Wam tych imion - wychodzi na to że u nas musi być córa (Róża❤️), bo nie ma szans żebyśmy się dogadali co do imienia syna... Jak nic zostanie "chłopiec" 😆
 
My z mężem od kiedy jesteśmy razem mamy wybrane imiona dla naszych dzieci. Obydwoje jednomyślnie wybraliśmy Antka i Olka dla chłopców, a Zuzię i Maję dla dziewczynek. Niestety szwagier skradł nam Zuzię. Tak ze musi być parka albo 2 chłopaków, bo druga dziewczynka byłaby bezimienna 😉😂
 
reklama
Do góry