Zdążyłam się pochwalić i po 2 dniach znowu wylądowałam nad muszlą ale to raczej od bólu głowy.
I noestety mam dokładnie tak samo, muszę jeść co max.2godz. Szok! Do tej pory śniadanie ok.12 później obiad ok.16 i coś lekkiego na kolacje a teraz... O 5 barszcz czerwony jadłam .
Ale ogólnie staram się oszukiwać jabłkiem i flipsami
Też mnie to czeka :/ Teraz nie włączyła żelaza bo i tak wszystko oddaję .. U mnie w ogóle nie chce się wchłaniać i kończy się kroplówkami ..
Też mam chęć ale tylko na wodne
Mi jak dokuczały to 24 na dobę, najczęściej w nocy ok.1 :/ Teraz zostały całodobowe mdłości i popołudniowy zwrot
Ja też muszę jeść co 2h, jak przegapię to później ciężko wyjść z tych mdłości znowu[emoji51] u mnie to takie jedzenie na siłę bo na nic nie mam ochoty[emoji849] a chciałabym zjeść coś ze smakiem