reklama
Rozmawiałam o tym z siostrą. Ona mówiła, że jej w Polsce robili w 14 tyg.Myślałam że prenatalne w 12 TC to taki standard wszędzie. Ja już jestem umówiona na 26 lutego.
oleeencja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2019
- Postów
- 785
W Polsce jest dobry dostęp do opieki lekarza w ciąży. W Holandii ciąże prowadzi położna, chyba że są jakieś komplikacje.Hej dziewczyny. Wczoraj byłam u lekarza GP. Nic w sumie się nie dowiedziałam ale to mnie jakoś nie zaskoczyło. Mam czekać na list ze szpitala od położnej, a wizyta z USG i badaniami będzie ok 14 tygodnia ciąży. Czyli jak nie uda mi się znaleźć kogoś prywatnie do tego czasu albo nie pojadę do Polski to dopiero w drugim trymestrze dowiem się czy wszystko dobrze. Czy to nie jest jakiś żart? Widzę, że niektóre z Was już mogły się dowiedzieć, że serduszko bije w 6 tyg. A mi każą czekać do 14 tyg... Maskara... Nie mniej jednak bardzo się cieszę, że u Was serduszka już ładnie biją. Oby tak dalej
11-13t6d. Tak ja mam w usługach w apce lux medu na to pierwsze prenatalne.Rozmawiałam o tym z siostrą. Ona mówiła, że jej w Polsce robili w 14 tyg.
Chcieli coś takiego w pl też wprowadzić. Ale to chyba nie przeszło.W Polsce jest dobry dostęp do opieki lekarza w ciąży. W Holandii ciąże prowadzi położna, chyba że są jakieś komplikacje.
oleeencja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2019
- Postów
- 785
Oni tu w Holandii do 12 tyg nie traktują ciąży poważnie, nie dostanie się żadnych tabletek na podtrzymanie.. Uważają że jeśli zarodek jest za słaby to natura wie co robi..Chcieli coś takiego w pl też wprowadzić. Ale to chyba nie przeszło.
I chyba dobrze, że nie przeszło. Mi się wydaje, że jeśli jest się młodą, zdrową kobietą, bez żadnej historii medycznej, w pierwszej ciąży to oni nie będą się przejmować do momentu kiedy coś się stanie. Wtedy może kolejna ciąża będzie pod większą opieką. Po prostu naturalna selekcjaChcieli coś takiego w pl też wprowadzić. Ale to chyba nie przeszło.
W UK to samo.Oni tu w Holandii do 12 tyg nie traktują ciąży poważnie, nie dostanie się żadnych tabletek na podtrzymanie.. Uważają że jeśli zarodek jest za słaby to natura wie co robi..
reklama
Mam totalnie to samo. W domu wiem że jak gorzej się poczuje to sie położę, będę głodna to zjem.. Będę potrzebować to wyjdę się przewietrzyc. A w pracy siedź i cierp bo wszytko na komendę masz robić...Ja znowu w domu jakoś bezpieczniej się czuje
I jeszcze ta śmieszna "ochrona" ciężarnych.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 124
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: