reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

witam nowe przyszle mamusie :)

A wlasnie, wczoraj bylam w okolicy mojej ginekolozki, poymslalam sobie, ze wejde zrobic termin.. na za jakies 2 tygodnie. Wiec weszlam , mowie o pozytywnym tescie..a babka ".dobrze sie Pani czuje?, a jak dobrze i nie ma zadnego krwawienia .no to zrobimy termin na 04.02, bedzie 8 tydzien, to bedzie wysztko widac i bedzie mozna zrobic wszystkie badania .".. yh, typowe w niemczech ;-)
 
reklama
O matko jesteś jedyną osobą, która znam która ma takie zdanie jak ja[emoji16][emoji16] my z mezem zrobiliśmy przyjęcie na 50 osób, bo nie chcieliśmy robić postaw się a zastaw sie:) nie rozumiem tych weselnych szopek:) jeszcze jak ktoś jest mega zarobiony to spoko, ale mnóstwo moich znajomych kredyty na wesele brało i bierze..
Mysmy nie chcieli robic szumu. Tym bardziej ze na slub zdecydowalismy sie tak naprawde na wariata w samolocie do UK i ustakilismy date na za 3 miesiace [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] i tak oto hajtnelam sie w maju, maz wybieral moja sukienke dzien przed slubem, mama kupila mi bizuterie z perel [emoji23][emoji1745] bo my zawsze na przekor zabobonom [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
witam nowe przyszle mamusie :)

A wlasnie, wczoraj bylam w okolicy mojej ginekolozki, poymslalam sobie, ze wejde zrobic termin.. na za jakies 2 tygodnie. Wiec weszlam , mowie o pozytywnym tescie..a babka ".dobrze sie Pani czuje?, a jak dobrze i nie ma zadnego krwawienia .no to zrobimy termin na 04.02, bedzie 8 tydzien, to bedzie wysztko widac i bedzie mozna zrobic wszystkie badania .".. yh, typowe w niemczech ;-)
Dla mnie to dziwne bo jak ja pierwszy test zrobiłam w sobotę i u lekarza byłam w środę ( już z 2 wynikami bety) to mnie opieprzył co tak późno jestem 🤣
 
Ja już po wizycie ale nie mam żadnych wieści bo okazuje się że niemiecka służba zdrowia robię pierwsze usg dopiero w 8 tygodniu. Pobrali tylko krew i muszę jeszcze dwa tygodnie czekać 🙄a tak się już cieszyła że może będzie już serduszko ❤️
 
Dla mnie to dziwne bo jak ja pierwszy test zrobiłam w sobotę i u lekarza byłam w środę ( już z 2 wynikami bety) to mnie opieprzył co tak późno jestem 🤣
Zauwazylam, ze wiekszosc moich znajomych byla wlasnie ok 7-8 tygodnia. (no chyba, ze ktos mial jakies problemy z zajsciem w ciaze, badz utrzymaniem ciazy, to oczywiscie szybciej stawiali sie u ginekolozki)
Pamietam, jak poszlam do lekarza w pierwszej ciazy kilka dni po zrobieniu testu, to tylko mi krew pobrali, zeby sprawdzic bete..i umowili mnie na "za dwa tygodnie, bo wczesniej i tak nic nie bedzie widac"..
:)
 
Mysmy nie chcieli robic szumu. Tym bardziej ze na slub zdecydowalismy sie tak naprawde na wariata w samolocie do UK i ustakilismy date na za 3 miesiace [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] i tak oto hajtnelam sie w maju, maz wybieral moja sukienke dzien przed slubem, mama kupila mi bizuterie z perel [emoji23][emoji1745] bo my zawsze na przekor zabobonom [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Hahah ja też w perlach[emoji1787][emoji1787][emoji1787]


@sunshine83 bo to taki standard żeby po 6 tyg przyjść jak nie ma problemów, żeby serce bylo. Ja w pierwszej ciazy poszłam w dzien miesiączki bo akurat pozytywny też mi wyszedł to lekarka się trochę ze mnie smiala, że za wczesnie:) ale człowiek leciał na huraaa[emoji16] teraz spokojniej, choć u mnie grypa zaraz po teście wymusił wizyte żeby zobaczyć co tam się dzieje.. Ja idę na wizyte 6t5d.
 
reklama
Hahah ja też w perlach[emoji1787][emoji1787][emoji1787]


@sunshine83 bo to taki standard żeby po 6 tyg przyjść jak nie ma problemów, żeby serce bylo. Ja w pierwszej ciazy poszłam w dzien miesiączki bo akurat pozytywny też mi wyszedł to lekarka się trochę ze mnie smiala, że za wczesnie:) ale człowiek leciał na huraaa[emoji16] teraz spokojniej, choć u mnie grypa zaraz po teście wymusił wizyte żeby zobaczyć co tam się dzieje.. Ja idę na wizyte 6t5d.
masz racje, w pierwszej ciazy leci sie do lekarza w dniu zrobienia testu, w drugiej - poltora po zrobieniu testu..a w trzeciej - liczysz, kiedy bedzie 8 tydzien i dopiero wtedy idziesz ;-) (to tak z przymruzeniem oka ;-) )
 
Do góry