reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

My tez się budujemy [emoji28][emoji28][emoji28] szczerze to jest to tylko groszek w studni jak bym zaczęła opowiadać całe to chyba 5 stron by nie starczyło [emoji6]każdy z nas niesie jakiś krzyż przez życie [emoji4] taka nasza tutaj rola
Ja uwielbiam duże rodziny[emoji3448][emoji169][emoji172][emoji170][emoji171] jak Bóg da, to mąż przebakuje o 3cim juz:) trochę mnie czas goni bo 34 lata mi pykna 22.01:) więc to rok po roku by musiało być :) właśnie planując dom się mnie pytał czy na pewno jeszcze jednej sypialni nie chcemy na 3ciego dzieciaka:)
 
reklama
Ja uwielbiam duże rodziny[emoji3448][emoji169][emoji172][emoji170][emoji171] jak Bóg da, to mąż przebakuje o 3cim juz:) trochę mnie czas goni bo 34 lata mi pykna 22.01:) więc to rok po roku by musiało być :) właśnie planując dom się mnie pytał czy na pewno jeszcze jednej sypialni nie chcemy na 3ciego dzieciaka:)

My właśnie jeden duży pokój u góry mamy przedzielone na pół [emoji28][emoji28] nie będzie siłowni ale za to serduszka biegające w okol [emoji171][emoji171][emoji171] od zawsze tez czułam ze jestem do tego stworzona [emoji5] kocham wszystkie dzieci , staram się być najlepsza matka potem babcia [emoji6] nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba 🤎[emoji16]
 
Muszę ciągnąć za sobą bo jestem sama w domu z 4 dzieci jak maleństwo się urodzi to z 5 ... męża mam za granica , wraca co 2-3 miesiące . Czyli małych do szkoły i odebrać nie raz wychodzę w miasto po 4 razy , nie mam nikogo do pomocy jestem sama , boje się późniejszego czasu ale dobra organizacja i tez się da [emoji6]
Woow, a ja się martwię jak będzie z jednym..
 
reklama
Wg moich wieloletnich obserwacji i rozmowy z innymi wnioskuję, że właśnie trzeba się nastawiać. Od początku jakby nadać fasolce życie, powiedzieć rodzinie żeby wszyscy myśleli o nowym życiu. Akurat w moim otoczeniu poroniły tylko osoby zestresowane i które ukrywały ciążę z obaw. Wiem, że to nie reguła i zaraz ktoś tu napisze, że zna inny przypadek. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie i spokój, to połowa sukcesu.

Wszystko zależy od punktu siedzenia :)
Ja mam 4 ciąże za sobą. 1 puste jajo płodowe. 2 zdrowa córka. 3 i 4 ciąża na cmentarzu pochowane dzieci.

I wiem, ze długo nie powiem teraz nikomu o ciąży.



To prawda, ja mam taką z zestawu i o ile gondola była super to spacerówka dno[emoji57] i tak najczęściej jest w tych zestawach...na spacerówkę tylko patrzcie żeby można dziecko wozić przodem i tyłem.
 
Do góry