reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Mi nie chodzi o USG czy potwierdzenie ciąży. Obawiam się leków, które przyjmuję i braku tych które powinnam brać. W drugiej ciąży byłam pod opieką kardiologa ze względu na serce, które się rozszalało a dzisiaj po eutyroxie przypomniałam sobie od razu to uczucie. Ginka kazała przyjść jak tylko to się zacznie, no i po tą luteinę bo mój organizm w żadnej ciąży nie radził sobie z progesteronem. A już zupełnie nie wiem co robić z acardem przy moich zmianach miażdżycowych bo pikawa może szaleć też po nim. Jutro chyba wezmę pół dawki eutyroxu i zobaczę, czy będzie lepiej bo moja Ginka, która przyjmuje prywatnie też nie ma miejsc.

A swoją drogą, ile płacicie za prywatne wizyty? Bo jak usłyszałam 250zł to myślałam, że się przesłyszałam ;) ;) 6 lat temu to było 150 ;)

O kurde jak chodziłam 6 lat temu to tez było 150 [emoji52][emoji52][emoji52] dziś o 16 mam dzwonić żeby się zarejestrować . Oby nie było tak tragicznie ... ale jak będzie to i tak nic nie poradzę [emoji18]
 
reklama
Mnie to piersi , brzuch , czułam się inaczej nawet nie wiedziałam ze jestem już w ciąży a nie ruszyłam alko na sylwestra ... mogłam pic ale coś mi mówiło żeby lepiej nie . I jestem z tego dumna teraz kiedy znam powód !
 
Mnie boli brzuch tak jak na okres i zauwazylam ze jak sobie rozepne spodnie to jakis lzejszy ten bol jest [emoji848][emoji28] wiec siedze przy biurku z rozpietym rozporkiem jak po sytej wieczerzy [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] poza tym bolem i lekkim pobolewaniem piersi nie odczuwam innych sygnalow (uff) siedze sobie i grzecznie czekam. Jak sie uda dostac skierowanie na poczatek lutego tutaj to bedzie dobrze [emoji1745] troche mnie to stresuje bo widze jak wszystkie macie badania krwi i daty do gina i na usg. Ja nie mam jak sie uspokoic wiec sie staram nie martwic [emoji1745] niech sie dzieje wola nieba...
 
Mnie to piersi , brzuch , czułam się inaczej nawet nie wiedziałam ze jestem już w ciąży a nie ruszyłam alko na sylwestra ... mogłam pic ale coś mi mówiło żeby lepiej nie . I jestem z tego dumna teraz kiedy znam powód !
Zupełnie inaczej niż ja. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań - niestety poronienie. Teraz znowu był pierwszy cykl starań. I myślałam, że to niemożliwe żeby znowu udało się za pierwszym razem. Już naczytalam się cała masę artykułów o zrostach po łyżeczkowaniu. I panikowałam, że mogę je mieć. Myslam, że starania będą trwały i trwały. Nie wiedząc o ciąży napilam się w 2 dzień świąt i w sylwestra. Na dodatek paliłam sobie papieroski... dopiero od soboty kiedy to na teście blada kreska odstawiłam używki. Chociaż moi koledzy w sobotę na imprezie do mojego soku dolali mi wódki. Całe szczęście tylko łyk i zauważyłam.
 
Zupełnie inaczej niż ja. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań - niestety poronienie. Teraz znowu był pierwszy cykl starań. I myślałam, że to niemożliwe żeby znowu udało się za pierwszym razem. Już naczytalam się cała masę artykułów o zrostach po łyżeczkowaniu. I panikowałam, że mogę je mieć. Myslam, że starania będą trwały i trwały. Nie wiedząc o ciąży napilam się w 2 dzień świąt i w sylwestra. Na dodatek paliłam sobie papieroski... dopiero od soboty kiedy to na teście blada kreska odstawiłam używki. Chociaż moi koledzy w sobotę na imprezie do mojego soku dolali mi wódki. Całe szczęście tylko łyk i zauważyłam.

Inaczej jest kiedy się planuje dziecko wtedy się powinno wszystkie używki raczej odstawić , gorzej jak to wpadka z przeznaczenia to wtedy mogą być wyrzuty sumienia ze się piło czy paliło [emoji6]
Najważniejsze to teraz podjąć mądre decyzje które będą tylko dla dobra maluszka [emoji6][emoji4]
 
Kurde ja się zastanawiam czy tez się na to łapie mając 34 lata a 35 będę miała 9 września ! Nigdy tych badań nie miałam
Nie wiem niestety, ja mam 25 wiec na pewno sie nie lapie, ale jak bede prywatnie w 8 tyg to sie zapisze id razu na te badanie ale raczej bez PAPPA
 
reklama
Nie wiem niestety, ja mam 25 wiec na pewno sie nie lapie, ale jak bede prywatnie w 8 tyg to sie zapisze id razu na te badanie ale raczej bez PAPPA

Myślałam ze raczej wtedy coś koło takiego samego wieku jesteśmy [emoji28][emoji28][emoji28]
Tez potem zapytam o to swojego gina [emoji6]
 
Do góry