reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Oj dziewczyny ja po terminie ale na razie nie po porodzie 😭11.09 wstałam rano i plamiłam miałam nieregularne skurcze a o 18:00 odszedł mi czop śluzowy i od 20:00 skurcze co 15 potem 10 , 8 minut całą noc nie spałam rano poszłam do szpitala na badania i zapytać o te skurcze czy to już lekarz powiedział że jestem po terminie i wywołują 😢 położyli mnie i podłączyli pod oksytocynę od 07:00 i do 13:00 leżałam z tą oksytocyną zero postępu najgorsze 6 godzin jakie musiałam przeżyć ból nie z tej ziemi przynajmniej jak dla mnie koszmar na cierpiałam się teraz powiedzieli że nie ma postępu więc podłączyli mi kroplówkę i dadzą jeść bo wyląduje zapewne na patologii ciąży aż do porodu 😓 zazdroszczę wszystkim co rodzą bez tego albo mają cesarkę bo jak miałabym się męczyć drugie tyle to nie dziękuję
 
Oj dziewczyny ja po terminie ale na razie nie po porodzie 😭11.09 wstałam rano i plamiłam miałam nieregularne skurcze a o 18:00 odszedł mi czop śluzowy i od 20:00 skurcze co 15 potem 10 , 8 minut całą noc nie spałam rano poszłam do szpitala na badania i zapytać o te skurcze czy to już lekarz powiedział że jestem po terminie i wywołują 😢 położyli mnie i podłączyli pod oksytocynę od 07:00 i do 13:00 leżałam z tą oksytocyną zero postępu najgorsze 6 godzin jakie musiałam przeżyć ból nie z tej ziemi przynajmniej jak dla mnie koszmar na cierpiałam się teraz powiedzieli że nie ma postępu więc podłączyli mi kroplówkę i dadzą jeść bo wyląduje zapewne na patologii ciąży aż do porodu 😓 zazdroszczę wszystkim co rodzą bez tego albo mają cesarkę bo jak miałabym się męczyć drugie tyle to nie dziękuję
Współczuję ci😔 może się coś jeszcze ruszy
 
Oj dziewczyny ja po terminie ale na razie nie po porodzie 😭11.09 wstałam rano i plamiłam miałam nieregularne skurcze a o 18:00 odszedł mi czop śluzowy i od 20:00 skurcze co 15 potem 10 , 8 minut całą noc nie spałam rano poszłam do szpitala na badania i zapytać o te skurcze czy to już lekarz powiedział że jestem po terminie i wywołują 😢 położyli mnie i podłączyli pod oksytocynę od 07:00 i do 13:00 leżałam z tą oksytocyną zero postępu najgorsze 6 godzin jakie musiałam przeżyć ból nie z tej ziemi przynajmniej jak dla mnie koszmar na cierpiałam się teraz powiedzieli że nie ma postępu więc podłączyli mi kroplówkę i dadzą jeść bo wyląduje zapewne na patologii ciąży aż do porodu 😓 zazdroszczę wszystkim co rodzą bez tego albo mają cesarkę bo jak miałabym się męczyć drugie tyle to nie dziękuję

O kurde, biedna się namęczysz 🥴😨 trzymam kciuki, żeby szybko poszło i Maluszek był jak najszybciej z Tobą ! ✊♥️
 
reklama
A ja inaczej czuje małego, tzn czuje że się wierci ale słabiej odczuwam te ruchy. Sama też lepiej się czuje, nawet kazałam się mężowi do sklepu zawieźć i zrobiłam zakupy małe :p ciekawe czy to nie cisza przed burzą przypadkiem :p dobrze że dzisiaj i jutro mąż w domu to nie muszę się w razie czego o transport do szpitala martwić ;)
 
Do góry