reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Ana1992, pewnie siedzisz już jak na szpilkach i czekasz, aż sie sytuacja rozkręci😁

Magdalena, my też oczekujemy pierwszego dziecka i mąż też ma obawy podobne, jak i Twój :) alepewnie szybko się wkręcą i nabiorą odwagi :) mój mówi, że kangurować może za każdym razem i w szpitalu i w domu, byle mały nie płakał, tylko spał 😅 W rodzinie już daaaaawno nie mieliśmy małych dzieci, więc oboje będziemy się wszystkiego uczyć.
Rozumiem smutek, jaki poczułaś. Ja myślę, że będzie mi brakować tego uczucia, jak maluszek się wierci w brzuchu ;)
 
reklama
NieZadowolona25, mój baaardzo mało się ruszał bodajże w środę, chyba nawet tutaj pisałam. Ale w czwartek znów się rozkręcił. W nocy dziś prrawie wcale go nie czułam, a od rana znów mocno się wierci i rozpycha. Także tak na zmianę.
 
Jejku, już w weekend? 😁 masz bóle brzucha albo skurcze? W sensie czy rozwarcie czułaś jakoś, że się robi?
Trzymam kciuki za Was ! 🥰

Nic kompletnie nie czułam ze coś tam się dzieje. Żadnych bolesnych skurczy, jedynie mam twardy brzuch bardzo często ale to już od dawna🤪 mój mały tez spokojny czasem się poprzeciąga trochę i tyle.
 
reklama
Do góry