reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Wystające gule to pewnie ręce albo nogi dziecka no bo co innego 😄
Ja dziś też cały dzień mam skurcze cały czas brzuch twardy jak skala. Wizytę mam w czwartek będzie to skończony 37 tydzień. Zobaczymy może coś się ruszy. Ostatnio szyjka zamknięta 5cm długości 🤦‍♀️ także poród daleko jeszcze tak myślę
Dziecko nie, bo jak mały coś wystawi, to czuję delikatne napięcie i da się wtedy małego przegonić w inne miejsce ;p . A przy tych skurczach czuję silne napięcie w miejscu gdzie pojawią się ta "górka" i cała macica bardzo twarda.
 
reklama
Ja zaczełam ostatnio panikować, że nie rozpoznam skurczy 🙈 że nawet jak się coś zacznie to za późno zareaguje, bo nie będę wiedzieć ze to już 🙈 dodam tylko, że mam do szpitala ponad 100km, ale mój lekarz twierdzi, że zdążę dojechać (mam mieć CC ze względów kardiologicznych). A ja się boję, że nie zdążę, bo nie rozpoznam że to już 🙈🙈
 
Ja zaczełam ostatnio panikować, że nie rozpoznam skurczy 🙈 że nawet jak się coś zacznie to za późno zareaguje, bo nie będę wiedzieć ze to już 🙈 dodam tylko, że mam do szpitala ponad 100km, ale mój lekarz twierdzi, że zdążę dojechać (mam mieć CC ze względów kardiologicznych). A ja się boję, że nie zdążę, bo nie rozpoznam że to już 🙈🙈
A nie masz terminu na CC ustalonego wcześniej? Na temat CC nie mam wiele pojęcia, ale moja znajoma ma termin CC wyznaczony na 10 dni przed tym normalnym terminem porodu (tym wg miesiączki).
Mi położna tłumaczyła, że te skurcze bardzo bolą, stają się coraz bardziej regularne i bolesne i nie przechodzą po ciepłej kąpieli. Choć dla mnie to też tylko teoria :oops: boję się, że zajedziemy do szpitala, a to fałszywy alarm i mnie tam zostawią na kontroli o_O
 
A nie masz terminu na CC ustalonego wcześniej? Na temat CC nie mam wiele pojęcia, ale moja znajoma ma termin CC wyznaczony na 10 dni przed tym normalnym terminem porodu (tym wg miesiączki).
Mi położna tłumaczyła, że te skurcze bardzo bolą, stają się coraz bardziej regularne i bolesne i nie przechodzą po ciepłej kąpieli. Choć dla mnie to też tylko teoria :oops: boję się, że zajedziemy do szpitala, a to fałszywy alarm i mnie tam zostawią na kontroli o_O
3 września mam wizytę u ginekologa, to będzie 37tc i wtedy ustalimy termin CC. Lekarz nie chciał mi tego ustalać wcześniej, bo jak stwierdził, to za bardzo stresujące dla kobiety.
Ty się boisz fałszywego alarmu, a ja się boję, że zbagatelizuje prawdziwe skurcze 🙈 jutro mam mieć położną, muszę tez jej wypytać o to
 
3 września mam wizytę u ginekologa, to będzie 37tc i wtedy ustalimy termin CC. Lekarz nie chciał mi tego ustalać wcześniej, bo jak stwierdził, to za bardzo stresujące dla kobiety.
Ty się boisz fałszywego alarmu, a ja się boję, że zbagatelizuje prawdziwe skurcze 🙈 jutro mam mieć położną, muszę tez jej wypytać o to
Ja to się wszystkiego już boję 😂 daj znać, czy położna jakieś ciekawe wskazówki Ci podała ;) jak moja zaczęła tłumaczyć, jak przeć i jak mąż ma wtedy moją głowę dociskać do klatki, to mi sie wszystkiego odechciało 🤦‍♀️😂 dużo o tym myślę i stresa mam coraz większego.
 
Ja dzisiaj po wizycie. Mamy 33+6, na wadze +8kg mały waży 2210g i ułożony miednicowo nadal także cc będzie. Szyjka nadal długa, doktor mówi że wszystko wygląda prawidłowo i następna wizyta dopiero 7 września, mamy wtedy ustalić oficjalnie termin cc, wstępnie była mowa o 22 września ;)
Któraś tu ostatnio pisała że cierpi na bezsennosc, ja też, śpię nieraz 3 godz a resztę nocy się kręcę i bardzo męczą mnie skurcze w nogach. Co do upałów niech się wreszcie skończą bo też niezbyt dobrze je znoszę
 
Ja dzisiaj po wizycie. Mamy 33+6, na wadze +8kg mały waży 2210g i ułożony miednicowo nadal także cc będzie. Szyjka nadal długa, doktor mówi że wszystko wygląda prawidłowo i następna wizyta dopiero 7 września, mamy wtedy ustalić oficjalnie termin cc, wstępnie była mowa o 22 września ;)
Któraś tu ostatnio pisała że cierpi na bezsennosc, ja też, śpię nieraz 3 godz a resztę nocy się kręcę i bardzo męczą mnie skurcze w nogach. Co do upałów niech się wreszcie skończą bo też niezbyt dobrze je znoszę
7 września czyli jaki tydzień ciąży wtedy wypada? :)
 
reklama
Cześć dziewczyny. Czy mogę jeszcze do was dołączyć?😉 wiem że trochę późno, czasem trochę do was zagladalam ale nie pisałam. Termin mam na 27wrzesnia. Jakie u was samopoczucie?
Hej :) ja też niedawno dołączyłam tak aktywniej ;) termin mam na 22.09.
Ja od paru dni już zaczynam odczuwać ból hmmm... chyba spojenia łonowego 😛 szczególnie podczas wstawania, siadania. Ogólnie dobrze się czuję, ale chyba muszę już troche ograniczyć aktywność. Dziś miałam ktg, badanie "ręczne" szyjki (lekarka stwierdziła tylko, że jeszcze wszystko jest wysoko) i wymaz pobrany w kierunku obecności paciorkowców z gr B (powinnam mieć to w 36tc zdaniem lekarki, ale mają urlop dwa tyg.).
A jak u Ciebie?
 
Do góry