reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

Więcej ciąż kończy się pomyślnie, ale wiadomo jak bywa, lekarze tacy są, że wolą ostrzec, w razie co. Ja byłam na pierwszej wizycie w 5 tygodniu, nie było jeszcze serduszka i doktor przez większość wizyty tłumaczyła mi jak wygląda poronienie i co powinnam w takiej sytuacji zrobić więc też miałam jej słowa w głowie aż do następnej wizyty :D. 2 tygodnie później było już serduszko, założono mi kartę ciąży i doktor powiedziała, że teraz ryzyko czegoś złego drastycznie spadło. U Ciebie też na pewno wszystko będzie dobrze, lekarze inaczej podchodzą do sprawy:)
Ja jestem po jednym poronieniu w sierpniu. Gdy byłam teraz na wizycie w 6 tygodniu (obecnie 8+3)badając szyjke ginekolog spytał się mnie jak wyglądało poprzednie poronienie i zamarłam. :o już byłam przekonana że nic z tego, że szyjka otwarta itd. Tym bardziej że na izbie i potem na oddziale przyjmował mnie ten sam lekarz, ale potem na usg widziałam serduszko [emoji169]
 
reklama
Dziewczyny na tym etapie te brzuszki to wzdęcia są ;) plus organizm zatrzymuje wodę. W tych tc macica jest jeszcze niewiele powiększona i znajduje się bardzo nisko. Za jakiś czas wzdęcia powinny minąć, także bez paniki :) w każdej ciąży tak miałam a brzuszek ciążowy pojawiał się dużo później.

Co do chorób w ciąży to ja też jestem przeziębiona. W pierwszej i trzeciej ciąży też sporo chorowałam na samym początku bo pierwszy trymestr też przypadał na porę zimową. Wszystko było w porządku i mam dwóch wspaniałych synów :) także starajcie się nie stresować na zapas. Będzie dobrze :)
Tylko że u mnie to nie jest typowy ciążowy brzuszek :) po prostu bardziej mi się zaokrąglila dolna część i raczej nie są to wzdęcia bo i waga stoi i nie puchne ;)
 
My też nie planujemy zjechać do Polski i szukam imion które i w Polsce i niemczech będą funkcjonować. Ja bardzo chce Adam albo Lili ale mąż sie nie zgadza na żadne z nich. Jak już coś to Liliana ale ja chce coś krótszego i chyba medzie Mia. Dla chłopca może Gabriel ale też nie jestem przekonana do końca więc mamy problem 🙄
Gabriel to też Nasz typ :)

Ale jak strata kasy [emoji33] zazwyczaj na L4 ciążowym zarabia się więcej bo w średnią wchodzą wszystkie dodatki opodatkowane [emoji848]


Też w tej ciąży tak się nie będę bała kontroli .
On twierdzi, że za te pieniądze woli wózek kupić bo dziecko na pewno jest zdrowe a ja jak zwykle się nakręcam. Zupełnie nie rozumie ile mnie kosztuje to "nakręcanie" !

Myślę że każda z nas najbardziej chce zeby dziecko zdrowe było, płeć to plec, nikt nie będzie rozpaczał jak się okaże że jednka nie chłopiec ale dziewczynka[emoji16][emoji16]
Hmmm ja trochę rozpaczałam, kiedy się okazało, że drugie nie jest córką.. Do teraz mi wstyd za swoje emocje ale dość szybko mi przeszło ;) I chyba jednak lepiej mi wychodzi bycie Matką chłopców bo świat różu to zupełnie nie mój klimat ;) I założę się, że nawet jeśli teraz będzie córa to szybko stanie się chlopczycą z kolekcją resoraków ;) po Mamusi z resztą ;)
 
Byłam u lekarza w związku z pęcherzem, mam brać urosept i żuravit, jeśli nie przejdzie to nie obędzie się bez antybiotyku 😰. Przy okazji zajrzeliśmy do George'a, ma już 2.2 cm.! Przez 8 dni urósł 1.1 cm. 🤯. Usg robione przez brzuch, wychodzi 8tydzień 5 dzień ciąży.
 
U nas od 10 lat dla dziewczynki Lilly-Anne

Dla chlopca sie zmienia. Narazie albo bedzie Stan Alexander albo Thimothy (nasz Tymek). Mieszkamy na stałe w UK i szukamy imion, ktore bedzie latwo rodzinie spolszczyc ;)
Mam ten sam problem najbardziej że moim partner jest Irlandczykiem i szukamy imion łatwych w obu językach [emoji3059] na razie Olivier(Olly) albo Alexander(Alex) A dla dziewczynki nie mam pojęcia [emoji85]
 
Mam ten sam problem najbardziej że moim partner jest Irlandczykiem i szukamy imion łatwych w obu językach [emoji3059] na razie Olivier(Olly) albo Alexander(Alex) A dla dziewczynki nie mam pojęcia [emoji85]
To są takie imiona które możesz w zasadzie nadać i chłopcu i dziewczynce😻 lekka odmiana i będą jak znalazł😋
 
reklama
Lekarka może Ci wystawić zwolnienie na ten adres, gdzie będziesz przebywać:) Czytałam na mamaginekolog że jej pacjentka właśnie była w Juracie i takie zwolnienie jej wystawiła. Wszak Jód ważny jest🤪😂
Dziękuję Ci za tę informację. Ja cały czas się bałam iść na L4 bo adres zameldowania mam inny niż zamieszkania. Pod adresem zameldowania byłabym całkiem sama. Tu przebywam z mężem i jego rodziną i zawsze jest ktoś kto mi pomoże.
 
Do góry