reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2020

Mam dokładnie jak Ty z tą betą. Jest pozytywny ciążowy to nie widzę sensu się kuć, sprawdzać przyrosty i świrować ;p

Pracodawcę kiedy planujecie poinformowac o ciąży?
Ja zrobiłam dwa razy betę i poinformowałam pracodawcę.
Praca jest ciężka i fizycznie i psychicznie, dlatego wszystkie dziewczyny w ciąży jak tylko zgłoszą od razu posyłam na urlop a następnie korzystają z L4.
Sama też nie najlepiej się czuję (prawie cały czas boli mnie brzuch) więc od wtorku jestem na zwolnieniu.
Aktualnie zaczął się 7 tydzień (6+1).
Martwi mnie tylko ból brzucha. Mam duphaston 3x1 a wizytę dopiero 20.01.
Zastanawiam się czy wcześniej nie iść do innego lekarza żeby to skontrolować.
 
reklama
Zwariowałam
jestem w 5 tygodniu i 6 dniu ciąży. To moje pierwsze dziecko i mega panikuje 😁
Tydzień temu byłam w czwartek u lekarza i oczywiście musiałam iść dzisiaj i nadal nie było nic widać :(
Czy mam się martwić ?
 
Mogła się owulacja przesunąć i tak naprawdę ciąża jest młodsza i dlatego nic nie widać.
Zwariowałam
jestem w 5 tygodniu i 6 dniu ciąży. To moje pierwsze dziecko i mega panikuje [emoji16]
Tydzień temu byłam w czwartek u lekarza i oczywiście musiałam iść dzisiaj i nadal nie było nic widać :(
Czy mam się martwić ?
 
Rany ale szalejecie z tą Betą. Nigdy tego badania nie robiłam. Zrobiłam jeden test i uznałam że jestem w ciąży :) do lekarza chce iść dopiero ok. 8 tc żeby już coś więcej było widać. Na razie nikt nic oprócz przyszłego tatusia nie wie i pewnie tak na razie zostanie. Mam 36lat i trochę mam stresa. O pierwszej ciąży od razu wszystkim powiedzieliśmy, ale to było 6 lat temu. Teraz jakoś bardziej wystrachana jestem - wiadomo im starszy organizm tym trudniej.
Racja.
Jestem tej starej daty 35 lat 😁😂 kto to słyszał o jakiejś becie 13 lat temu... też opieram się na teście ciążowym, dwie kreski i pozamiatane.Ale rozumiem dziewczyny które biegają co drugi dzień porównując wyniki. Niektóre wiele przeszły i paraliżuje je strach. Mam trójkę dzieci i nigdy nie miałam problemu z ciąża, zawsze udawało się w pierwszym cyklu starań. Poza najmlodszym który ma wadę serca nie doświadczyłam nigdy większego stresu związanego z stanem blogoslawionym.
 
Zwariowałam
jestem w 5 tygodniu i 6 dniu ciąży. To moje pierwsze dziecko i mega panikuje [emoji16]
Tydzień temu byłam w czwartek u lekarza i oczywiście musiałam iść dzisiaj i nadal nie było nic widać :(
Czy mam się martwić ?
Czuję to samo jestem w pierwszej ciąży. Według aplikacji pokazywało mi 6 tydz na usg nic nie widać więc zaczęłam panikować. Lekarz kazał zrobić betę z wyniku wychodzi 4-5 tydzień więc mam nadzieję ze dlatego jeszcze nic nie widać. W sobotę powtarzam badanie. Oby było dobrze [emoji846]
 
Ja zrobiłam dwa razy betę i poinformowałam pracodawcę.
Praca jest ciężka i fizycznie i psychicznie, dlatego wszystkie dziewczyny w ciąży jak tylko zgłoszą od razu posyłam na urlop a następnie korzystają z L4.
Sama też nie najlepiej się czuję (prawie cały czas boli mnie brzuch) więc od wtorku jestem na zwolnieniu.
Aktualnie zaczął się 7 tydzień (6+1).
Martwi mnie tylko ból brzucha. Mam duphaston 3x1 a wizytę dopiero 20.01.
Zastanawiam się czy wcześniej nie iść do innego lekarza żeby to skontrolować.
Też jestem 6t1d 😊 i też pobolewa mnie brzuch. Jak boli mocniej to biorę nospe. W poniedziałek idę do lekarza.
 
Czuję to samo jestem w pierwszej ciąży. Według aplikacji pokazywało mi 6 tydz na usg nic nie widać więc zaczęłam panikować. Lekarz kazał zrobić betę z wyniku wychodzi 4-5 tydzień więc mam nadzieję ze dlatego jeszcze nic nie widać. W sobotę powtarzam badanie. Oby było dobrze [emoji846]
Mam nadzieje ze następnym razem już coś zobaczę a może i usłyszę ale chyba już poczekam 2 tygodnie do 8 tc :)
 
reklama
Do góry