reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2020

reklama
Qmika, ja to kąpie 2 razy w tygodniu, tak położna nam mowiła. Jak jest kupkaa to obmywam pupę woda z plynem do kapieli,a tak jak przewijam siku, to wacikami dla bobasów z samą woda cieplą. Nie chce mi sie szczerze codziennie wanienki rozstawiać itd, muszę w salonie, bo w lazience nie mam miejsca.
A Ty codziennie kąpiesz?

Gunka, synek pewnie odreagowuje to szczepienie, co?

Mój dziś spokojniejszy,niż wczoraj. Ale ja też wczoraj byłam bardzo nerwowa i może zbyt mało delikatnie się z nim obchodziłam, to też on był niespokojny. Dziś spał często,choć nie za długie drzemki, ale miał lepszy humor. Teraz śpi od 18. Ale od 3 nad ranem pewnie juz bedzie sie wiercił🙈🙉
 
Qmika, ja to kąpie 2 razy w tygodniu, tak położna nam mowiła. Jak jest kupkaa to obmywam pupę woda z plynem do kapieli,a tak jak przewijam siku, to wacikami dla bobasów z samą woda cieplą. Nie chce mi sie szczerze codziennie wanienki rozstawiać itd, muszę w salonie, bo w lazience nie mam miejsca.
A Ty codziennie kąpiesz?

Gunka, synek pewnie odreagowuje to szczepienie, co?

Mój dziś spokojniejszy,niż wczoraj. Ale ja też wczoraj byłam bardzo nerwowa i może zbyt mało delikatnie się z nim obchodziłam, to też on był niespokojny. Dziś spał często,choć nie za długie drzemki, ale miał lepszy humor. Teraz śpi od 18. Ale od 3 nad ranem pewnie juz bedzie sie wiercił🙈🙉
Ja co 2 dzień, jak jest bardzo płaczliwa to też opuszczam kąpiel i na co dzień też waciki i ciepła woda, bardzo rzadko nawilżane chusteczki. No niestety nasze nastroje odbijają się na maluchach ale nie zawsze da się zapanować nad emocjami...
 
Ja co 2 dzień, jak jest bardzo płaczliwa to też opuszczam kąpiel i na co dzień też waciki i ciepła woda, bardzo rzadko nawilżane chusteczki. No niestety nasze nastroje odbijają się na maluchach ale nie zawsze da się zapanować nad emocjami...
Masz racje, nie ma co dziecka męczyć kapielą, jak nie ma nastroju. Ja dzis zdobiłam ten błąd i wrzeszczał tak, że kąpiel trwala 3minuty.
A co do naszych humorów,to prawda, ja wtedy ogarniam małego zbyt chaotycznie, on się boi i jest nerwowy. Dziś też dwa razy go musialam odłożyc, jak wył mi na rękach i nie szło go uspokoić, bo juz zaczynałam zbyt intensywnie bujac i na siłe usypiać 🙈 później sie karcę w duchu, że sie na nim wyżywam 😢
 
Sam czy bujasz ? Ile po szczepieniu nie wychodzisz na spacery? 🙂 To teraz na co było szczepienie? Bo ja tego nie ogarniam tzn tych szczepień
U mnie nie ma na to opcji żeby nie wychodzić bo mamy psa. Conajmniej raz się tarabanie na dwór, chyba że moja mama ma wolne albo ktoś do mnie przychodzi to go wykorzystuje 😆 i po szczepieniu tak samo.

Narazie sam. Ostatnio to nie wychodzę wcale bo mały robi koncerty i siedzę w domu. Mój dziś miał pneumokoki. Po 12 stycznia kolejne szczepienie. Dziś ważył 6790g
U nas też po 12 stycznia kolejne. Kurde to wychodzi że moja największa tutaj chyba 7300 i ubranka na 74/80 🙈 to mi się wielkolud urodził.
Jak dzisiaj u Was ? U nas nie ciekawie, jak wczoraj sobie ucięła drzemkę sama z 40 minut i się ucieszyłam tak już dzisiaj wcale tzn 15 minut :/ wózek zły, Bujaczek jeszcze gorszy , nawet na rękach mruczy 😁 teraz wietrzy tyłek bez pampersa to chwilę ok 👏 dziewczyny a kąpiecie codziennie maluchy ?
Nieeee mam takie chusteczki suche z HiPP, raz dziennie/raz na dwa dni miska z ciepłą wodą, i jadę od buzi do stóp z emolientem. Po kupie używam zazwyczaj bezposrednio chusteczki 99% wody ewentualnie chusteczka sucha plus woda gorąca z kranu. Mam takie z pampers, ale są dość drogie (na Allegro ok 5zl paczka się trafiają) i z Dodie francuskie, koleżanka przez kogoś tam ściąga za ok 3,5zl paczka a w niej 70chusteczek.

Kąpiel co 2-3 dni w wanience. Kocha się kąpać. Komfort kąpieli poprawiły dwie rzeczy - takie oparcie frotte na którym ona sobie błogo leży w wodzie i wysoka temperatura wody. Wyrzuciłam termometr 😝 mała uwielbia tak jak mama w baaaardzo ciepłej wodzie się kąpać, dolewam po troszkę wrzątku z czajnika w trakcie kąpieli i siedzi tak nawet 15-20 minut i się cieszy 😊
 
U mnie nie ma na to opcji żeby nie wychodzić bo mamy psa. Conajmniej raz się tarabanie na dwór, chyba że moja mama ma wolne albo ktoś do mnie przychodzi to go wykorzystuje 😆 i po szczepieniu tak samo.


U nas też po 12 stycznia kolejne. Kurde to wychodzi że moja największa tutaj chyba 7300 i ubranka na 74/80 🙈 to mi się wielkolud urodził.

Nieeee mam takie chusteczki suche z HiPP, raz dziennie/raz na dwa dni miska z ciepłą wodą, i jadę od buzi do stóp z emolientem. Po kupie używam zazwyczaj bezposrednio chusteczki 99% wody ewentualnie chusteczka sucha plus woda gorąca z kranu. Mam takie z pampers, ale są dość drogie (na Allegro ok 5zl paczka się trafiają) i z Dodie francuskie, koleżanka przez kogoś tam ściąga za ok 3,5zl paczka a w niej 70chusteczek.

Kąpiel co 2-3 dni w wanience. Kocha się kąpać. Komfort kąpieli poprawiły dwie rzeczy - takie oparcie frotte na którym ona sobie błogo leży w wodzie i wysoka temperatura wody. Wyrzuciłam termometr 😝 mała uwielbia tak jak mama w baaaardzo ciepłej wodzie się kąpać, dolewam po troszkę wrzątku z czajnika w trakcie kąpieli i siedzi tak nawet 15-20 minut i się cieszy 😊
My też właśnie awaryjnie tylko takie nasączone wodą mamy nazywają się waterwipes ale to tak bardzo rzadko używamy. Nasza też się bardzo lubi kąpać ale wiadomo jak ją boli brzuszek to nic jej nie sprawia przyjemności 😣 heh to jak masz psa to spacer obowiązkowo 😁 przynajmniej motywacja jest 😁
 
Masz racje, nie ma co dziecka męczyć kapielą, jak nie ma nastroju. Ja dzis zdobiłam ten błąd i wrzeszczał tak, że kąpiel trwala 3minuty.
A co do naszych humorów,to prawda, ja wtedy ogarniam małego zbyt chaotycznie, on się boi i jest nerwowy. Dziś też dwa razy go musialam odłożyc, jak wył mi na rękach i nie szło go uspokoić, bo juz zaczynałam zbyt intensywnie bujac i na siłe usypiać 🙈 później sie karcę w duchu, że sie na nim wyżywam 😢
A jak teraz spokojnie? Miejmy nadzieję że dzieciaki nie będą nam pamiętać tych nerwowek 🤔
 
reklama
Do góry