reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

Też mnie czeka antybiotyk , jutro zadzwonię do mojej gin bo ma dyżur w szpitalu - w posiewie escherichia coli - objawów ZUM nie mam, ale nawet bezobjawową bakteriurię leczy się w ciąży i przy cukrzycy.
Ja dzisiaj zrobiłam sobie długi spacer 8 km . Teraz już tylko kocyk i łóżeczko . Zdrówka dla potrzebujących
 
reklama
@Baciombre1984 [emoji3] miałam tak samo jak Ty. Szczęśliwa że wylicytowałam bluzkę za 12 zł nie zauważyłam że to rozmiar XL. Zwracałam im to potem.

@aqatam podziwiam dziewczyno za spokój i pogodę ducha [emoji4] i masz rację, szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.

@Mama1990 dużo zdrówka życzę. Wygrzewaj się i odpoczywaj.

@Agnieszka kw no nie, koszmar jakiś, trzymam kciuki bardzo mocno, trzymaj się tam kochana [emoji8]
 
A ja dziś po wizycie u lekarza. Jest źle, krwiak mimo leżenia się nie zmniejsza, jest teraz ogromny. Mój lekarz jest bardzo konkretnym człowiekiem, a tym razem stwierdził, że to tykajaca bomba, kazał mi się modlić i mieć nadzieję. Po powrocie od lekarza zaczęłam znowu mocno krwawić. Jestem w szpitalu, jutro będę miała USG. Trzymajcie kciuki.
Trzymam za Was mocno kciuki!!
 
A ja dziś po wizycie u lekarza. Jest źle, krwiak mimo leżenia się nie zmniejsza, jest teraz ogromny. Mój lekarz jest bardzo konkretnym człowiekiem, a tym razem stwierdził, że to tykajaca bomba, kazał mi się modlić i mieć nadzieję. Po powrocie od lekarza zaczęłam znowu mocno krwawić. Jestem w szpitalu, jutro będę miała USG. Trzymajcie kciuki.

Straszne wieści [emoji17] Trzymaj się !
 
A ja dziś po wizycie u lekarza. Jest źle, krwiak mimo leżenia się nie zmniejsza, jest teraz ogromny. Mój lekarz jest bardzo konkretnym człowiekiem, a tym razem stwierdził, że to tykajaca bomba, kazał mi się modlić i mieć nadzieję. Po powrocie od lekarza zaczęłam znowu mocno krwawić. Jestem w szpitalu, jutro będę miała USG. Trzymajcie kciuki.
Trzymam kciuki za Was
 
Agnieszka kw o kurczę! To kciuki za usg. Skoro był wielki to pewnie się napompowal stąd krwawienie. Oby szybciutko minęło. Jest blisko pecherzyka?
 
A ja dziś po wizycie u lekarza. Jest źle, krwiak mimo leżenia się nie zmniejsza, jest teraz ogromny. Mój lekarz jest bardzo konkretnym człowiekiem, a tym razem stwierdził, że to tykajaca bomba, kazał mi się modlić i mieć nadzieję. Po powrocie od lekarza zaczęłam znowu mocno krwawić. Jestem w szpitalu, jutro będę miała USG. Trzymajcie kciuki.
O matko ! Trzymaj się, ważne że jesteś w szpitalu. Zobaczysz będzie dobrze ;*
 
Dziewczyny, jak myślicie chłopczyk czy dziewczynka? ;) pytam z ciekawości ;)
IMG_20190304_200806.jpg
 
reklama
Agnieszka kw o kurczę! To kciuki za usg. Skoro był wielki to pewnie się napompowal stąd krwawienie. Oby szybciutko minęło. Jest blisko pecherzyka?
Nie wiem, to jest jeden wielki krwiak, więc jest blisko wszystkiego. Może podczas badania coś mi lekarz podrażnił i stąd to krwawienie, był też jakiś skrzep. No tak przynajmniej sobie to tłumaczę, pozostaje mi tylko nadzieja. Nic więcej zrobić nie mogę.
 
Do góry