reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Ale ja też nie mam trombofilii, żadnej choroby nie mam, żadnych wskazań które są w opisie refundacji fraxyparyny, heparyne mam z powodu poronien. No nic nie poradzę;) mój pech ;(

Mia o, mamy już mamusie z Bielska, Skoczowa i Ustronia :)
 
Ostatnia edycja:
O coraz nas więcej z jednej okolicy :D
Pytałam was wczoraj co do moich plamien, brudzen. Akurat mieliśmy wczoraj badania prenatalne więc poznałam przyczynę :)
W szpitalu z krwawieniem jak byłam to był faktycznie krwiak, ale w ostatnich dniach mam naprawdę bardzo często różne plamienia. Zmienia się tylko ich intensywność i kolor :/
Okazalo się że aktualnie łożysko zeszło bardzo nisko i zasłania częściowo ujście szyjki, lekarz mówił, że takie plamienia są przy tym częste. Uspokoiłam się znając przyczynę :) w nocy mimo wszystko znów chwila stresu bo obudzilo mnie jakbym dostała intensywny okres. W niektóre dni jest tego malutko, w niektóre wypływa i wypływa.
 
O matko nie było mnie jeden dzień i tyle czytania. Tyle nowych mamusiek. Serdecznie gratuluję. Jeśli jeszcze któreś mamuśki podczytuja, ale boją się dołączyć to śmiało. Po to jesteśmy żeby się wspierać i zawsze służymy dobra radą. Dla nas nie ma głupich pytań. Każda mama się martwi o swoje dziecko i nawet jeśli temat był poruszany 10 razy to odpowiemy i 11. Dla nas najważniejszy jest teraz spokój więc dziewczynki śmiało.

Co do prywatnego forum to też jestem za jeśli taka sytuacja miała miejsce...
Kobieta kobiecie - matka matce... Przykre
 
A
kochana to jedziemy na jednym wózku. Ja już się nastawiam ze do końca ciąży tak będzie. Dziś ledwo weszłam po schodach z synem do zabawkowego a tam myślałam ze zwymiotuje chociaż nic nie jadłam tylko piłam tragiczne to jest
A który masz już tydzień??
Kurcze jak czytam że dużo dziewczyn po 12 tygodniu ma się lepiej to aż mi wierzyć się nie chce że tak jest i pytam dlaczego mi nie może przejść tylko musi mnie tak męczyć strasznie :(
 
O coraz nas więcej z jednej okolicy :D
Pytałam was wczoraj co do moich plamien, brudzen. Akurat mieliśmy wczoraj badania prenatalne więc poznałam przyczynę :)
W szpitalu z krwawieniem jak byłam to był faktycznie krwiak, ale w ostatnich dniach mam naprawdę bardzo często różne plamienia. Zmienia się tylko ich intensywność i kolor :/
Okazalo się że aktualnie łożysko zeszło bardzo nisko i zasłania częściowo ujście szyjki, lekarz mówił, że takie plamienia są przy tym częste. Uspokoiłam się znając przyczynę :) w nocy mimo wszystko znów chwila stresu bo obudzilo mnie jakbym dostała intensywny okres. W niektóre dni jest tego malutko, w niektóre wypływa i wypływa.
Justa01 odpoczywaj dalej jak najwięcej i pamiętaj żeby nic ciezkiego nie nosić. Łożysko w tak wczesnym etapie podniesie się jeszcze do góry więc trzeba trochę poczekać. Ale uważaj na siebie [emoji6]
 
Witam się niedzielne, ja już po śniadaniu, współczuję tym co mają takie okropne mdłości z wymiotami:o:szok: mnie na szczęście męczą tylko mdłości tak około 17-20 wtedy nie mam ochoty jeść i zmuszam się że względu na cukrzycę... Ale nie są one tak straszne jak u @czarnulka28 biedna nasza:(
Ja oczywiście fiksuje, 7 marca nie daleko i nie mogę się doczekać z takiej prostej a zarazem głupiej przyczyny- chce dowiedzieć się czy wszystko ok czyli czy dzidzia zyjeo_O najpierw stresowalam się oby do 8 tygodnia było wszystko ok a teraz przeczytałam że tracą ciążę w 11 i 12 tygodniu i znowu wariuje... Obecnie u mnie 10t6d jakiś czas temu poczułam pukanie w brzuchu i byłam zadowolona a teraz nie czuje i martwię się choć dobrze wiem że na ruchy za WCZESNIE ale tak już mam...
@dory nie wiem ile masz lat ale chyba wariujemy z tego samego powodu, nic się nie dzieje a my sobie wbijamy do glowy :-(
 
Mąż mi nie pozwala czytać forum, bo jak czytam ile z Was kochane jest po stratach to wpadam w panike i płaczę :(
Zaczęłam się zaczytywać w książkach, żeby oczyścić głowę.
Następna wizyta na prenatalne dopiero 26 marca ......
 
Miłej niedzieli dziewczyny, jak najmniej dolegliwości :)
U mnie piątek i sobota była zalatana, bo byłam w Gdańsku na studiach, takze dzisiaj cały ranek Was nadrabiam przy kawce :D
U nas dzisiaj 12+1 i z niecierpliwością czekamy na 13 marca na preneralne, nadal z lekkim stresem, że może okazać się za pozno :(
Witam wszystkie nowe mamuśki :*
A co do wątku prywatnego jestem jak najbardziej za :)
 
reklama
Mąż mi nie pozwala czytać forum, bo jak czytam ile z Was kochane jest po stratach to wpadam w panike i płaczę :(
Zaczęłam się zaczytywać w książkach, żeby oczyścić głowę.
Następna wizyta na prenatalne dopiero 26 marca ......
Dokładnie tak jak ja... też zaczytuję się w książkach;-) u mnie prenatalne 11 marca a wizyta 7 marca i odliczam niecierpliwie...
 
Do góry