reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

Ja w ciąży z córką startowałam z wagą 54 kg i jeszcze w I trymestrze schudłam do 50 kg przez wymioty. Przytyłam do 65 kg. Po porodzie od razu wróciłam do wagi sprzed ciąży. Teraz wyjściowa waga 62 kg i jak na razie mam tylko mdłości. Obawiam się, że dużo więcej mi przybędzie tym razem bo niestety metabolizm po 30 już nie ten sam. Ale nie zawracam sobie teraz głowy wagą, tym będę się martwić po porodzie:)
Dokładnie!!! Po porodzie się schudnie hehe
 
reklama
Ojć! a ja bym chciała przytyć, wiecznie mi mówią, żebym się wzięła za siebie, jakby to takie proste było. Jem normalnie, ale zawsze miałam niedowagę.

dziewczyny w 5/6 tygodniu - bolą was brzuszki jak na miesiączkę? mnie od nocy znowu pobolewa i przyprawia o kolejny siwy włos :/ wzięłam no-spę i bez cudów..
 
Ojć! a ja bym chciała przytyć, wiecznie mi mówią, żebym się wzięła za siebie, jakby to takie proste było. Jem normalnie, ale zawsze miałam niedowagę.

dziewczyny w 5/6 tygodniu - bolą was brzuszki jak na miesiączkę? mnie od nocy znowu pobolewa i przyprawia o kolejny siwy włos :/ wzięłam no-spę i bez cudów..

Mnie tak brzuch bolal wlasnie w 5-6 tygodniu, ginekolog mowila, ze to normalne. Nie ma powodow do zamrtwien, ale wiem jak to jest, bo tez sie zamartwialam. Tam na dole sie wszystko musi rozciagnac i rozluznic :-)
 
@Koko88 oj bolał i rwał i kul...ja jestem w 9 i te kucia to nic:) mnie teraz ciągną pachwiny i krocze hehe też normalne...ehh...

Jesteśmy na podobnym etapie o tez tak mam, ciagle coś ciągnie boli :p
A tez tak macie, że podczas psikania boli was brzuch? Ja teraz jak wiem, że zaraz psinkę to od razu zginam się w pół, żeby aż tak nie bolało :p
 
reklama
@Kara88 w sumie to nie bardzo wiem o co chodzi z tym rozwarstwieniem, ale gin. zapewniała, że teraz nie stwarza to zagrożenia dla ciąży

Mi przy pierwszym porodzie nie oddzieliło się łożysko i miałam chwilę po łyżeczkowanie... na żywca... to było gorsze niż cały poród, wspomniałam o tym gin. i mówiła, że to ważne i musi to wpisać w kartę ciąży, więc moze to jakoś jest powiązane z tym rozwarstwieniem, szczególnie, że od porodu minęło tylko 6msc :)

Nie moge sie dopisać do tabelki, bo nie mam zainstalowanej aplikacji :(
 
Do góry