reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Ja się trochę przeziębiłam i przeleżałam wczoraj cały dzień. Moim rodzicom już powiedziałam, bo przed mamą nic nie ukryje (wiedziała że się staramy więc była cały czas na bieżąco). Objawów teraz w sumie brak. Jestem tylko śpiąca. Dziś mamy 6 tydzień + 3 dzień.
 
reklama
A ja od piątku mam takie zachcianki że masakra. W piątek zjadłam litrowy słoik ogórków kiszonych razem za zalewą, a wczoraj mnie na lody naszło. Ludzie w sklepie jak na głupią się patrzyli jak jadłam, bo oczywiście nie mogłam się powstrzymać i do kasy doszłam już z pustym papierkiem.
 
A ja od piątku mam takie zachcianki że masakra. W piątek zjadłam litrowy słoik ogórków kiszonych razem za zalewą, a wczoraj mnie na lody naszło. Ludzie w sklepie jak na głupią się patrzyli jak jadłam, bo oczywiście nie mogłam się powstrzymać i do kasy doszłam już z pustym papierkiem.

Widzę, że nie jestem sama [emoji23] ja wczoraj jak dosiadłam się do kapusty kiszonej to nie mogłam od niej odejść [emoji23][emoji23] No i wciąż mogłabym jeść chleb z dżemem [emoji85][emoji85]
 
Widzę, że nie jestem sama [emoji23] ja wczoraj jak dosiadłam się do kapusty kiszonej to nie mogłam od niej odejść [emoji23][emoji23] No i wciąż mogłabym jeść chleb z dżemem [emoji85][emoji85]
Mnie w pierwszej ciąży odrzuciło od mięsa i wszelkiego rodzaju wędlin i coś czuję, że teraz też będzie to samo
 
U mnie wg usg też dziś 6+3 ale ledwo jem cokolwiek. 1/4 paczki ryżu, troche sosu, łyżka groszku z marchewka i ledwo jeden pulpecik :/ No i już odruch jak na wymioty [emoji33]
 
reklama
Do góry