reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2019

Bardzo dobrze [emoji14] Samo wypicie spoko miałam cytrynową, była mega słodka ale i kwaśna dlatego same wypicie to nawet mi smakowało. Pierwsza godzina mnie trochę muliło ale do wytrzymania :D A druga godzina to już super tylko mnie tyłek od siedzenia bolał strasznie :D

Boję się wyników :/
Ja chciałam do glukozy sobie wcisnąć cytrynę, to mi panie zabroniły i w tej przychodni uznają tylko taką zwykłą glukozę. I mam nadzieję, że więcej nie będę musiała tego badania powtarzać [emoji16]

Też miałam stresa przed wynikami. Nie są super, więc zobaczymy, co mój lekarz powie [emoji846]
 
reklama
Może po prostu drobniutkie będą z nich dziewczynki. Myślę, że gdyby to mocno odbiegało od normy i było niepokojące, to lekarz na pewno by o tym wspomniał.
Tez tak myśle. Czuje ze się rusza ciagle rośnie i jest wszystko Ok. To nie ma co wymyślać na sile.
 
Ja chciałam do glukozy sobie wcisnąć cytrynę, to mi panie zabroniły i w tej przychodni uznają tylko taką zwykłą glukozę. I mam nadzieję, że więcej nie będę musiała tego badania powtarzać [emoji16]

Też miałam stresa przed wynikami. Nie są super, więc zobaczymy, co mój lekarz powie [emoji846]

Cytryne teraz zabraniają wciskać to fakt, ale w aptece jest dostępna taka zwykła w proszku o smaku cytrynowym i to jak najbardziej pozwalają a smaczek jest serio genialny więc na przyszłość polecam :D
 
Co tam u Was dziewczyny? [emoji6]

Ja po wczorajszej wizycie spokojna bardzo, bo same dobre informacje. Cukier, o który się obawiałam jest w jeszcze w granicach normy, więc mogę sobie czasami jakieś słodkości podjadać [emoji4] na cytologii z początku ciąży miałam II grupę, z nowego wyniku wychodzi już I, ciśnienie również w końcu się unormowało i moja waga na razie nadal wychodzi na 0, stoi w miejscu jak zaczarowana. A maluch ma już 750g [emoji846]
 
Super, gratuluję samych dobrych informacji [emoji6] jeśli można wiedzieć to ile ważysz, że waga nadal w miejscu? U mnie już +6.5 kg [emoji85]
Co tam u Was dziewczyny? [emoji6]

Ja po wczorajszej wizycie spokojna bardzo, bo same dobre informacje. Cukier, o który się obawiałam jest w jeszcze w granicach normy, więc mogę sobie czasami jakieś słodkości podjadać [emoji4] na cytologii z początku ciąży miałam II grupę, z nowego wyniku wychodzi już I, ciśnienie również w końcu się unormowało i moja waga na razie nadal wychodzi na 0, stoi w miejscu jak zaczarowana. A maluch ma już 750g [emoji846]
 
Super, gratuluję samych dobrych informacji [emoji6] jeśli można wiedzieć to ile ważysz, że waga nadal w miejscu? U mnie już +6.5 kg [emoji85]
95 kg przy wzroście 172, mam trochę tego nadbagażu. Na początku ciąży postanowiłam zmienić swoje nawyki żywieniowe, jem regularnie i zdrowiej niż wcześniej i jak widać służy mi to [emoji4] mam tylko nadzieję, że takie nawyki zostaną mi również po ciąży i w końcu zrzucę choć trochę [emoji16]
 
95 kg przy wzroście 172, mam trochę tego nadbagażu. Na początku ciąży postanowiłam zmienić swoje nawyki żywieniowe, jem regularnie i zdrowiej niż wcześniej i jak widać służy mi to [emoji4] mam tylko nadzieję, że takie nawyki zostaną mi również po ciąży i w końcu zrzucę choć trochę [emoji16]


Gratuluje,to świetne wieści:)maly Marcelek rosnie jak na drożdżach:)
 
reklama
Do góry