reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

A ja mam 240 metrowy dom, też udaje, że nie widzę kurzu i do tego 15 okien do umycia, bo w poniedziałek w końcu po 3 miesiącach od wprowadzenia się mam firany do odebrania od krawcowej. Leżę sobie z kołami do góry i mam wszystko w d... :-)
Byłam z psem na spacerze w lesie i chyba to świeże powietrze mnie tak zamuliło.

Hoho, to nie-lada wyzwanie taki dom ogarnąć;) ja mam niewielki 100 m, ale wiecznie coś ..
Niestety, ale te dni teraz takie mulące są[emoji28]
Przyjdzie wiosna w końcu, to każda z nas powera dostanie [emoji3]
 
reklama
A ja mam 240 metrowy dom, też udaje, że nie widzę kurzu i do tego 15 okien do umycia, bo w poniedziałek w końcu po 3 miesiącach od wprowadzenia się mam firany do odebrania od krawcowej. Leżę sobie z kołami do góry i mam wszystko w d... :-)

Byłam z psem na spacerze w lesie i chyba to świeże powietrze mnie tak zamuliło.

Ale mam nadzieję, że sama tych okien to nie planujesz myć i firan wieszać? Bo z tego co kojarzę to akurat tego nie powinno się robić w ciąży.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, pamiętajcie też o mnie :) czytam Was namiętnie, ale czasu brakuje na odpisanie. Często nawet już mam coś odpisane, muszę przerwać, a potem temat nieaktualny [emoji16]

@jurczux powodzenia, kciuki zacisniete. Daj znać [emoji846]

@Martitka5 tak, może być widoczny, ale nie musi. Ja miałam w poprzedniej ciąży odwrotnie. Pęcherz dziecka był za duży. Lekarka bała się, że to wada genetyczna. Matko, co ja wtedy przeżyłam. A ostatecznie okazało się że dzidziuś się po prostu jeszcze nie wysikal.

U nas na razie pięknie. Ogarnęłam mieszkanie, gotuję obiad czekam aż mi się dziecko zbudzi i jedziemy do koleżanki na kawkę. Przyjemny dzień się zapowiada [emoji3526]

I prenetalne już za 4 dni. Z jednej strony się cieszę, z drugiej okropnie stresuję.

Macie jakieś sposoby domowe na ból ucha?? Boli mnie i promieniuje do gardła. (albo z gardła do ucha) już dobry tydzień. Myślałam że samo przejdzie, ale nie chce odpuścić...

Mam to samo z uchem. Olejek kamforowy na watę, smaruję wokół ucha i taki nawilżony wacik wkładam do ucha, zakładam opaskę i lepiej :) ale wcześniej miałam problem z gardłem i jak już pisałam spray argentin super sprawa.
 
Ale mam nadzieję, że tych okien sama to nie planujesz myć i firan wieszać? Bo z tego co kojarzę to akurat tego nie powinno się robić w ciąży.
Ostatnio jak weszłam na drabinę, bo chciałam tylko żabki wysunąć do szyny na firany, to się dziwnie czułam. Zimne poty i jakiś ścisk w brzuchu miałam. A to dosłownie była chwila moment i to było na samym początku ciąży.
Teraz, szczerze mówiąc, to planuję okna pomyc sama. Ale powoli. Jedno po drugim i zobaczę jak mi będzie szło. Bez ciśnień. Jak się będę źle czuła, to odpuszczę i zmusze Narzeczonego. Z firanami i tak się skończy na tym, że moja mama mi je powiesi pewnie.
Tylko ja ogólnie bardzo nie lubię jak mi ktoś pomaga. Naprawdę. Dla mnie proszenie kogoś o pomoc to ostateczność. Wszystko sama, sama, sama. Taka już jestem :-)
 
@supreme tez mam duży dom :/ latem bajka bo cały dzień można na podwórku spędzić ale zima istna zmora. A sprzątania i okien mam tyle co ty.. musiałabym non stop ze ścierka biegać i kurzyki zamiatać. Mój mąż ma alergie ale chyba nie dokucza mu tak bardzo bo sprzątać nie lubi :D w poprzedniej ciąży zmusiłam go do odkurzania i mycia okien. Firanki tez umie powiesić wiec damy radę :D ale czasem wole zamknąć oczy jak @pumelova hehe :D
 
@supreme tez mam duży dom :/ latem bajka bo cały dzień można na podwórku spędzić ale zima istna zmora. A sprzątania i okien mam tyle co ty.. musiałabym non stop ze ścierka biegać i kurzyki zamiatać. Mój mąż ma alergie ale chyba nie dokucza mu tak bardzo bo sprzątać nie lubi :D w poprzedniej ciąży zmusiłam go do odkurzania i mycia okien. Firanki tez umie powiesić wiec damy radę :D ale czasem wole zamknąć oczy jak @pumelova hehe :D
U mnie też dom 200m, więc wiem co czujecie [emoji12]
 
Żeby nie było haha syfu w domu nie mam ;P ale jak pracuje to ja zajmuje się gotowaniem a mąż sprzątaniem bo dzielimy się po równo. Ja myje okna rzadko bo mi to nie przeszkadza, ale to on wiesza firanki, pranie robimy różnie, komu wpadnie, odkurzanie różnie, zależy jak bardzo leni się nasz pies;) jak miałam wolne to robiłam wszystko, wiadomo, ale jak moje dziecko miało miesiąc i się darlo jak nie jadło to kurz mi w niczym nie przeszkadzal[emoji23]
 
Dziewczyny smarujecie się już czymś na rozstępy? Kupiłam sobie wczoraj olejek, w domu przeczytałam że dopiero od 4 miesiąca ciąży jest zalecany...
W pierwszej ciąży rozstępy mnie łaskawie ominely, ale wolę dmuchać na zimne :p

IMG_1237.JPG


Ja używam tego z polecenia koleżanki i jej koleżanek [emoji23]
 
reklama
Do góry