reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

@Klaudia278 trzymaj się dzielnie... Problemy w rodzinie nigdy nie są proste, a tym bardziej, że jest to przykra sprawa i dotyczy najbliżej osoby.

Będziesz mamusią to najważniejsze teraz i Twój maluszek potrzebuje Twojego uśmiechu nawet gdy czasem o to ciężko.

Nie pamiętam, w którym tygodniu jesteś, ale od 4 miesiąca nasze bobaski czują już nasz dotyk kiedy głaszczemy brzuszek więc możesz mu w ten sposób dawać poczucie bezpieczeństwa i spokoju [emoji8][emoji8]
W piatek zaczynamy 4 miesiąc wiec dziekuje bardzo za wiadomosc bo za nic w świecie nie wiedziałam. Mówiłam dzisiaj do narzeczonego ze tak strasznie ciezko uwierzyć ze jest we mnie mały człowiek. Kocham już to maleństwo i tylko i wylacznie dlatego nie leżę teraz w rozsypce. Bardzo chciałabym aby maluch czuł, że mama go kocha :) dokładnie tydzień temu byłam na USG i wciąż boje sie ze mogło coś sie stac, ciekawe czy to kiedyś przejdzie. W piatek 2 trymestr, wiec powinnam sie uspokoić.
 
reklama
A musisz iść na l4? Czy po prostu chcesz?
bardziej zastanawia mnie, czy w dniu podpisywania nowej umowy, pracodawca wiedział, że jesteś w ciąży i mimo wszystko podpisał umowę? Ale zaznaczę po raz 10-ty, ze mam strzępki informacji i zapewne dlatego nie rozumiem :)
 
bardziej zastanawia mnie, czy w dniu podpisywania nowej umowy, pracodawca wiedział, że jesteś w ciąży i mimo wszystko podpisał umowę? Ale zaznaczę po raz 10-ty, ze mam strzępki informacji i zapewne dlatego nie rozumiem :)
Tak wiedział... Chciał mnie wdrożyć juz we wszystko(dlatego m.in pół etatu), wstępnie planowałam z pół roku popracować.. Uprzedziłam go jaka może być czasami sytuacja...złoty człowiek, sam ma rodzinę wielodzietną więc "zdrowie zawsze ponad pieniądz" - jego slowa.
Zresztą bycie w ciąży to nie powód gdzie pracodawca może odmówić zatrudnienia.
 
Miałam tak samo i konsultowałam z lekarzem, powiedział ze nie ma sie czym martwić bo tak moze być, brzuszek rośnie i w dodatku te hormony ciążowe sprawiaja ze wszystko mamy tam wrazliwsze. Mi np do tego strasznie puchnął. Ale jak pisałam wczesniej, razem z 13 tygodniem wszystko mi się uspokoiło i nawet spacery mi nie straszne.
Zobaczymy co mi lekarka powie ale ostatnio martwi mnie ból ciągnący w podbrzuszu w dni kiedy mam dużo latania.. Praca to jedno, dom drugie...
Za kierownicą wręcz zasypiam a nawet kawki nie mogę bo choruje na tachykardie i arytmie [emoji848] (w ciąży wszystkie leki odstawione)
 
Dziewczyny, strasznie mi miło. Możecie wziąć mnie za wariatke ale coraz bliższe staje mi się te forum. Ciupke mi lepiej, poczytam co u Was i jakos staram się opróżnić głowę. Nie raz pomoglyscie mi ze strachem czy jakimiś wątpliwościami. Tak więc, cieszę się ze na Was trafiłam!
 
Miałam tak samo i konsultowałam z lekarzem, powiedział ze nie ma sie czym martwić bo tak moze być, brzuszek rośnie i w dodatku te hormony ciążowe sprawiaja ze wszystko mamy tam wrazliwsze. Mi np do tego strasznie puchnął. Ale jak pisałam wczesniej, razem z 13 tygodniem wszystko mi się uspokoiło i nawet spacery mi nie straszne.
No ja mam wizytę we wtorek więc mam nadzieję, że będzie ok.. Ale faktycznie masz takie bóle że nospe musisz wziąć? Bo ja akurat jestem typem człowieka ze jak nie musi to nie bierze tabletek a bywa ze biorę.. Girki do góry, poleze i dopiero sie uspokoi.. Ale to jak już w domu jestem i mogę odpocząć...
 
reklama
Dziewczyny, strasznie mi miło. Możecie wziąć mnie za wariatke ale coraz bliższe staje mi się te forum. Ciupke mi lepiej, poczytam co u Was i jakos staram się opróżnić głowę. Nie raz pomoglyscie mi ze strachem czy jakimiś wątpliwościami. Tak więc, cieszę się ze na Was trafiłam!
Klaudia tylko nie powinno się za bardzo masować brzucha, bo to może powodować skurcze macicy, a Ty miałaś kłopoty z krwawieniem, to tym bardziej uważaj. To opinia mojego lekarza i tych tutaj szpitalnych. Ale mówić do brzuszka możesz śmiało do woli :)
 
Do góry