@dory ja tez mam prenatalne 15go i tak bardzo bym chciała już.. No ale trzeba się uczyć cierpliwości. U nas w poprzedniej ciąży pappa zle wyszła i robiliśmy kolejne badania. Tym razem tez się nastawiam ze wyniki mogą przyjść takie sobie. Przynajmniej będę wiedziała tym razem co robić.
A ja właśnie zrobiłam 4 domowe pizze i leżę ospała na kanapie
za to syn niewyraźny bo nawet nie miał ochoty jeść..
A wózeczek mamy po synku wiec problem nr 1 odpada. Mamy coletto marcello. Bardzo fajny ale żeby płynął po chodniku to nie powiem pomimo pompowanych kół.. W zasadzie mam wszystko bo wszystko trzymaliśmy ale myśle nad dostawką do łóżka