U
użytkownik188836
Gość
Nieee, w przyszlym tygodniu jak dobrze pójdzie. Jutro mamy notariusza wiec juz praktycznie koncówka. Całe szczęście ♡
@dory , trzymaj się kochana , to nie Twoja wina , a juz wiek nic do rzeczy nie ma . Kiedy idziesz do lekarza ?
Ja dzisiaj tez byłam na badaniach i wszystko niby ok , a tu nagle w oczu bakterii 30 tys , bez leukocytozy i objawów... Dzwoniłam juz do zaprzyjaźnionego urolaga i zalecił posiew moczu . I tez chyba zawiozę do szpitala , bo dzisiaj byłam w nowym puncie Diagnostyki i miałam badania o 9 , a o 12:30 dopiero były zarejestrowane , wyniki dopiero po 16 . Juz oczywiście w akcie desperacji zarejestrowałam sie na jutro do mojej gin , ale odwołałam właśnie wizytę przez aplikację , bo na posiew i tak trzeba czekać .
Ja nie mam odpornosci na toksoplazmozę , a w domu dwa koty ( jest tekst u mamy ginekolog, że osoby które miały tokso wcale nie zaraziły się od kotów , bo koty były zdrowe ) i całe życie u mamy z ogródka owoce i marchewki opłukane lekko z ziemi jadłam ... Mięso też w rękawiczkach przygotowuję i ostatnio Bosacka mówiła zeby nie płukać mięsa bo ta woda z syfem wszędzie się roznosi. Kurczaka jakims barwnikiem pomalowali i potem w UV sprawdzali, koło zlewu było brudno i warzywa i lodówka ...
@Klaudia278 , myślałam , ze juz się przeprowadzasz ? gratuluję kredytu ja mam już dwa