reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Ja to boje się już żygać bo mam wtedy takie torsje a czuje już wyraźne ruchy synka i jak wymiotuje to wyedy czuje go bo kopie i nie wiem czy mu to nie przeszkadza takie perforacje

U mnie typowy chłopisko i objawy na chłopa bo mnie na słodkie mdli nie dam rady przełknąć słodkiego picia gdzie wcześniej 3 łyżki herbatę slodzilam a mam ochotę na kwasy i słone tyle ze tez tego mało jjem. Ja to okropnie wyglądam bo jak szkielet mam nogi jestem wysoka i tylko brzuch mam zarysowany chociaż mało bardzo u mnie waga spada ale już nie tak drastycznie jak na początku -10 kg
 
U mnie 13+1 i jest masakrycznie wszyscy paczki jedzą a ja patrzę i boje się gryzą wziasc. Wczoraj jeden kawałeczek pizzy zjadłam na cały dzień i wyzygalam go z nawiązką. Ja to nawet boje się pic
Naprawde, mam wrazenie, ze mam tak, jak Ty. Wczoraj wymiotowalam wodą, nawet nie dalam rady pic, dzis ledwo zjadlam troche platkow z mlekiem i juz sie zaczelo.
Z 1 strony sie mecze, a z 2 mysle sobie - urodzila juz dziecko, meczy sie, moze ja tez sie mecze i urodze zdrowe dziecko. Ogolnie nadal schizuje, wiec cos probuje znalezc, co mnie uspokoi :p
 
Naprawde, mam wrazenie, ze mam tak, jak Ty. Wczoraj wymiotowalam wodą, nawet nie dalam rady pic, dzis ledwo zjadlam troche platkow z mlekiem i juz sie zaczelo.
Z 1 strony sie mecze, a z 2 mysle sobie - urodzila juz dziecko, meczy sie, moze ja tez sie mecze i urodze zdrowe dziecko. Ogolnie nadal schizuje, wiec cos probuje znalezc, co mnie uspokoi :p
Ja tez wymiotuje kwasami żołądkowymi nawet i piana się zdążą masakryczne to jest. Ale ten jadlowstret mnie przeraża bo nie mam ochoty na nic. Dosłownie. Czuje głód a nie mogę zjeść bo mnie brzydzi albo śmierdzi. Nie wiem jak ja będę funkcjonować
 
reklama
No już odetchnęłam z ulgą, spokojna jestem :D Co do brzuszka to i mnie nadal totalne nic chociaż mąż mowi że u dołu twardzutki brzuszek sie robi :p
 
Do góry