Wrześniowe mamy 2019

[pumelova]

Ja już po wizycie krwiak się wchłonął i koniec celibatu hahaha [emoji23] mały skarb uparty i leniwy nie chciał się obrócić żeby zmierzyć NT ale wizyta następna 1.04 . Pytałam się o to moją rwe kulszową to powiedziała że to normalne w ciąży bo jest na to ucisk

Oo gratuluję że się wchłonął! I badań

 

[justyndziuk]

@whew_o cudowne wieści! To teraz przytulanki [emoji16]

Ja nie zauważyłam jakoś nadmiernego owłosienia, bo i tak dziennie z maszynka latam

Witam nowe mamusie i te stare, które postanowiły do nas zajrzeć [emoji1360]

Gratuluje udanych wizyt dziewczyny! Bardzo się cieszę, ze wszystko jest w porządku i wszystkie dzieciaczki zdrowo rosną [emoji177]

Co do upałów to tego się boje najbardziej. Nienawidzę ciepła, a teraz będę jeszcze z nadwaga łazić [emoji23] szok!
Ale nogi zaciśnięte będę trzymać do 20 września!

 

[Mamawrzesniowa]

Byłam z córką u okulisty, chociaż jedna ma oczy zdrowe w rodzinie, ale ze względu ma MIZS kontrolujemy co 3 miesiace. Chyba ze dwie godziny w korkach spędziłam. Wrocław mega zakorkowany, a jeszcze na jednym ogromnym skrzyżowaniu światła wyłączone. Dobrze , ze nie codziennie taka wyprawa ...

Moje dzieci są z końca marca i czerwca , w ciąży latem nie chodziłam . Pierwsza była w lipcu trafiona w perwszym cyklu, bo tak właśnie na marzec chciałam, potem też tak zaczeliśmy ,ale mamy 3 msc poślizgu . Pod koniec 8 miesiaca bylismy wtedy nad morzem ( poczatek czerwca ) to wszędzie na piechotę chodziliśmy, na latarnie w Świnoujściu weszłam No ale tam upałów nie było. Na szczęście mieszkanie mam na parterze, do tego zewnętrzne rolety, sąsiadka z 3 pietra nieraz przychodzi sie chłodzić

U mnie z owłosieniem bez zmian

Jutro jadę na badania krwi, miałam w piatek , ale po tłustym czwartku nie będę ryzykować podwyższonej glukozy. A tak to pojade na czczo i od razu pączki kupię

 

[Koko88]

To i ja po wizycie w brzuszku 3cm szczęścia dzdzius machał sobie rąsiami i nóżkami uff... kolejna wizyta za 3 tygodnie a po drodze prenatalne 15go dziś przełożyłam o 4 dni bo stwierdziliśmy z lekarzem ze tak będzie bezpieczniej dziękuje za wszystkie kciuki!!!

 

[whew_o]

Od dwóch tygodni strasznie boli mnie w lewej stronie w okolicach rwy kulszowej . Ani wstać , leżeć , położyć się , przekręcić się a tym bardziej chodzić masakra . Dzisiaj będąc na wizycie spytałam się czy to normalne że aż tak boli i pani mi odpowiedziała że tak , bo wszystko się powiększa i jest ucisk na rwe kulszową i dlatego tak boli i powiedziala że pomęcze się tak do końca ciąży .

 

[Mamawrzesniowa]

@Koko88, @whew_o , cieszę się z dobrych wieści

 

[Paula0606]

A mi właśnie wróciły mdłości. Od niedzieli miałam spokój i już myślałam że skoro 13 tydz to już mam spokój a teraz tak mnie złapało że ledwo żyje

 

[Paula0606]

Coś czuję, że to przez duphaston. A jeszcze 3 tygodnie mam brać

 

[Kattee]

@Kattee widzę, ze masz juz doświadczenie brzuszka latem.. Jak wspominasz ciążę w upały?
Ja moje urodziłam w czerwcu i marcu ale pierwszej ciąży kompletnie nie kojarzę na końcówce [emoji849]

Nie było tak źle [emoji6]
Plus jest taki, że nie trzeba przejmować się ubraniami, zakładasz tylko sukienkę, klapki i lecisz [emoji6] mi bardzo stopy puchły, a pod koniec to cała byłam jak balon. Myślę, że dobrym pomysłem jest zainwestowanie za wczasu w wiatrak, albo jakiś klimatyzator. Ja mieszkałam wtedy na wsi w domku, teraz miasto i blok, pewnie to też ma znaczenie.

My po wizycie. U lekarza było godzinne opóźnienie masakra.
Dzidzia zdrowa 5,5 cm, więc od razu załapaliśmy się na prenatalne, nadrobił stratę, ktorą miał i teraz idzie zgodnie z OM. Niestety nie chciał pokazać co ma między nóżkami.

 

[Mama1990]

Od dwóch tygodni strasznie boli mnie w lewej stronie w okolicach rwy kulszowej . Ani wstać , leżeć , położyć się , przekręcić się a tym bardziej chodzić masakra . Dzisiaj będąc na wizycie spytałam się czy to normalne że aż tak boli i pani mi odpowiedziała że tak , bo wszystko się powiększa i jest ucisk na rwe kulszową i dlatego tak boli i powiedziala że pomęcze się tak do końca ciąży .

Byle byś nie miała biedna jak ja bo proszenie pielęgniarek żeby pomogły ci iść do wc, bo sama nie możesz wstać i usiąść było kiepskie :/
Do końca ciąży to daleka droga jeszcze. Może Ci przejdzie jednak, czego ci życzę. Jak będzie gorzej to nie czekaj tylko jedź z tym gdzieś dalej, bo mimo że dziecku to nie zaszkodzi to po co ty się masz tak męczyć.