Wrześniowe mamy 2019

[moniczka2609]

Hej dziewczyny gratulacje udanych wizyt dużo widzę chłopców się wykluło heheh jakiś chłopięcy wrzesień.
Powodzenia dla wizytujących dziś mamuś.

U mnie dziś 14 tydzień się zaczął i mdłości ani myślą odpuszczać dalej zygam najgorsze są wieczory. No i ranki taz fatalne ogólnie wszystko jest fatalne jak człowiek tak się czuje. Mam już dość bo to nie ciąża tylko męka. Jestem słaba przez to zrobić pranie czy obiad to wyczyn roku w domu nie sprzątałam od 2 miesięcy robi to mąż. Ja ogólnie lubiłam okres ciąży bo w poprzednich czułam się świetnie miałam mnóstwo energii, wyglądałam pięknie, przytyłam 7-9 kg i do końca mieściłem się w rozmiarze s. Teraz jest fatalnie marze tylko alby to się już skończyło bo psychicznie i fizycznie nie wyrabiam.

Dlatego jak ja miałam tak w pierwszej ciąży i usłyszałam że ciąża to przecież nie choroba to aż mi się nóż w kieszeni otwierał. Teraz nie wymiotuje już na szczęście, ale dalej te słowa mnie denerwują. Nie zrozumie tego ktoś kto nie był w takim stanie... Strasznie Ci współczuję...

 

[moniczka2609]

Witam! Czy moge do Was dołączyć?

Każda mama mile widziana [emoji3]

 

[dosiak00]

Mam 30 lat, to będzie moje drugie dzieciątko, pierwsze ma już prawie 8 lat i jest to syn. Termin porodu według OM na 26 września według usg 23. Moje badania usg prenatalne będą 18.03 a nie wiem czy robić z test peppa z krwi... a wy robicie?

 

[moniczka2609]

Mam 30 lat, to będzie moje drugie dzieciątko, pierwsze ma już prawie 8 lat i jest to syn. Termin porodu według OM na 26 września według usg 23. Moje badania usg prenatalne będą 18.03 a nie wiem czy robić z test peppa z krwi... a wy robicie?

Z tego co był poruszany ten temat już to większość mamusiek nie robi badania z krwi

 

[asica.g]

Hej dziewczyny gratulacje udanych wizyt dużo widzę chłopców się wykluło heheh jakiś chłopięcy wrzesień.
Powodzenia dla wizytujących dziś mamuś.

U mnie dziś 14 tydzień się zaczął i mdłości ani myślą odpuszczać dalej zygam najgorsze są wieczory. No i ranki taz fatalne ogólnie wszystko jest fatalne jak człowiek tak się czuje. Mam już dość bo to nie ciąża tylko męka. Jestem słaba przez to zrobić pranie czy obiad to wyczyn roku w domu nie sprzątałam od 2 miesięcy robi to mąż. Ja ogólnie lubiłam okres ciąży bo w poprzednich czułam się świetnie miałam mnóstwo energii, wyglądałam pięknie, przytyłam 7-9 kg i do końca mieściłem się w rozmiarze s. Teraz jest fatalnie marze tylko alby to się już skończyło bo psychicznie i fizycznie nie wyrabiam.

A rozmawiałaś z lekarzem o swoim samopocziciu? Twoje dolegliwość są wyjątkowo nasilone i męczące. Ja też mam sporo dolegliwości, nie robię w domu tyle co zawsze. Sporo spada na męża.

Dziewczyny czy którejś z Was też jest ciągle zimno? Ja mam takie momenty, że aż się trzęsę z zimna.

 

[Justa01]

Cześć Justa, skąd jesteś?

Gratulacje udanych wizyt!

Śląsk a dokładnie Skoczów

Mamusie, Znacie już płeć swoich maleństw?

 

[moniczka2609]

A rozmawiałaś z lekarzem o swoim samopocziciu? Twoje dolegliwość są wyjątkowo nasilone i męczące. Ja też mam sporo dolegliwości, nie robię w domu tyle co zawsze. Sporo spada na męża.

Dziewczyny czy którejś z Was też jest ciągle zimno? Ja mam takie momenty, że aż się trzęsę z zimna.

Też tak mam. Czasem jest ok, a za chwilkę zakładam bluzę bo mi strasznie zimno.

 

[moniczka2609]

Śląsk a dokładnie Skoczów

Mamusie, Znacie już płeć swoich maleństw?

We wrześniu królują na razie chłopcy [emoji3]

 

[Aldona1987]

Hej dziewczyny! dostałam dzisiaj wyniki z badań prenatalnych (z krwi). Wszystko w porządku! były to badania z określeniem płci dziecka. Będzie dziewczynka!!

 

[Justa01]

We wrześniu królują na razie chłopcy [emoji3]

Oby i u mnie zakrólował hehe
Mam dwie córy, mąż ocipieje jak będzie trzecia