reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2019

reklama
Ciekawe, jesli masz chęć mozesz nam tą liste wrzucić, bo rowniez nigdy o tym nie slyszalam.
Jest. Można już w łonie matki chronić dziecko przed potencjalna alergia. Ja jestem w temacie bo mam dwóch alergikow. Jeżdżę do cudownej pani profesor która mi o tym mówiła ze już w łonie matki można odciążyć dziecko od wpływu alergenów. A mój ginekolog to potwierdził i dał mi listę produktów których powinnam unikać między innymi nabiał cytrusy czekolada
 
Czytam właśnie wszystkie Wasze wypowiedzi i naczytałam sie trochę twoich. Strasznie mi przykro ze ktos przez taka głupotę może czuć się źle, przeciez wiek nie ma zadnego znaczenia. Ktos moze byc dużo mlodszy a miec np o wiele mniej energi czy ogolnie lepsze podejscie do zycia. Wszystko zalezy od nas. Tymbardziej, ze wygladasz na duzo młodsza niz jesteś. Serio, szkoda życia na takie glupie przejmowanie się. Tymbardziej ze założę sie ze nikt nie mysli o tym "a bo dory jest najstarsza." Same lubimy sobie robic krzywde... strasznie przykre.
Klaudia masz dużo racji to jest w głowie naszej i jesteśmy za surowe dla siebie. W przynajmniej ja. Ja baaardzo dużo os siebie wymagam. Jak zobaczę zmarszke lecę do swojego dr. Non stop jakieś zabiegi.
A co do wieku tez mam wokół większość młodszych koleżanek ale większość z nich nie zwraca uwagi na wiek i wiem ze wyglądam mimo wieku lepiej i młodziej niż one. Tylko ja i moja najlepsza kumpela ciagle szukamy w tyłku smaku. Moja mama nawet mówi ze przesadzam bo wyglądam młodziej niż moja 4 lata młodsza siostra
 
Jest. Można już w łonie matki chronić dziecko przed potencjalna alergia. Ja jestem w temacie bo mam dwóch alergikow. Jeżdżę do cudownej pani profesor która mi o tym mówiła ze już w łonie matki można odciążyć dziecko od wpływu alergenów. A mój ginekolog to potwierdził i dał mi listę produktów których powinnam unikać między innymi nabiał cytrusy czekolada
Mojej koleżanki bliźniaki też mają alergię na cytrusy ale ona nic innego w sumie nie jadła [emoji6]
Ja tam uważam że od jednej pomarańczy czy dwóch na tydzień nic tam się nie stanie, jak ze wszystkim trzeba znać umiar.
 
Klaudia masz dużo racji to jest w głowie naszej i jesteśmy za surowe dla siebie. W przynajmniej ja. Ja baaardzo dużo os siebie wymagam. Jak zobaczę zmarszke lecę do swojego dr. Non stop jakieś zabiegi.
A co do wieku tez mam wokół większość młodszych koleżanek ale większość z nich nie zwraca uwagi na wiek i wiem ze wyglądam mimo wieku lepiej i młodziej niż one. Tylko ja i moja najlepsza kumpela ciagle szukamy w tyłku smaku. Moja mama nawet mówi ze przesadzam bo wyglądam młodziej niż moja 4 lata młodsza siostra
pamietaj, prosze, tylko zeby nie robić sobie ust. Poprawianie wyrazu czoła czy okolic oczu rozumiem, ale powiększania ust juz nie. Jak widzę te sztuczne baby, to aż mi smutno, ze to sobie robią
 
Nie ma nic zlego w wymaganiu od siebie. Tylko przestanmy zadreczac sie rzeczami na ktore nie mamy wplywu. Badz zastanówmy sie czy nasze "problemy" na pewno sa problemami i czy na pewno ktos jeszcze zwraca uwage niz my same. Jestem chora na tym punktcie. Sama kiedyś robilam sobie krzywdę, przez co wpadlam w bulimie. Na szczęście, stare dzieje. I jakoś cholernie boli mnie jak ktos robi sobie taka krzywde, tak bardzo chcialabym zmienic zeby kobiety zaczely myslec o sobie serio pozytywnie. Tymbardziej ze niektore na prawde piekne kobiety, zupelnie tego w sobie nie widzą i maja od groma kompleksów, ktore nawet potrafią być zaletami. Nigdy nie zrozumiem fenomenu, dlaczego to akurat kobietu maja takie glupie myslenie. A faceci? Owszem, moze i maja kompleksy, ale wydaje mi sie ze duuuuzo rzadziej jak kobiety i nawet jesli maja to sie tak tym nie przejmują.
Klaudia masz dużo racji to jest w głowie naszej i jesteśmy za surowe dla siebie. W przynajmniej ja. Ja baaardzo dużo os siebie wymagam. Jak zobaczę zmarszke lecę do swojego dr. Non stop jakieś zabiegi.
A co do wieku tez mam wokół większość młodszych koleżanek ale większość z nich nie zwraca uwagi na wiek i wiem ze wyglądam mimo wieku lepiej i młodziej niż one. Tylko ja i moja najlepsza kumpela ciagle szukamy w tyłku smaku. Moja mama nawet mówi ze przesadzam bo wyglądam młodziej niż moja 4 lata młodsza siostra
 
Ciekawe, jesli masz chęć mozesz nam tą liste wrzucić, bo rowniez nigdy o tym nie slyszalam.
Klauda to co dr mi wykluczył to akurat moje alergeny. Ja jestem alergikiem również i mam nietolerancję np laktozy i tego nie powinnam jesc. Bo jest ryzyko ze dziecko tez będzie mieć. Ogólnie nie toleruje nabiału. I paru innych rzeczy. Orzechy, cytrusy, banany czy czekolada to takie czynniki naprzyklad które tez mogą powodować wystąpienie alergii. Jeśli nie masz alergii to nie powinnaś się wystrzegać nabiału. Ja muszę jakoś inaczej go zastąpić. A właśnie teraz w ciąży mam ogromna ochotę na szklankę mleka gdzie przed ciąża miałam na nie odruch wymiotny inodz dziecka noe spożywam
 
Rozumiem, myslalam ze ogólnie dostalas liste jakis rzeczy ktorych powinno sie wystrzegac bo moga u dziecka wywołac alergie :) ja na szczęście żadnych alergi nie mam i szczerze mowiac staram sie po prostu jesc zdrowo, nie przesadnie:) a pomarancze rowniez wcinam, choć wiadomo ze nie kilogramami.
Klauda to co dr mi wykluczył to akurat moje alergeny. Ja jestem alergikiem również i mam nietolerancję np laktozy i tego nie powinnam jesc. Bo jest ryzyko ze dziecko tez będzie mieć. Ogólnie nie toleruje nabiału. I paru innych rzeczy. Orzechy, cytrusy, banany czy czekolada to takie czynniki naprzyklad które tez mogą powodować wystąpienie alergii. Jeśli nie masz alergii to nie powinnaś się wystrzegać nabiału. Ja muszę jakoś inaczej go zastąpić. A właśnie teraz w ciąży mam ogromna ochotę na szklankę mleka gdzie przed ciąża miałam na nie odruch wymiotny inodz dziecka noe spożywam
 
Rozumiem, myslalam ze ogólnie dostalas liste jakis rzeczy ktorych powinno sie wystrzegac bo moga u dziecka wywołac alergie :) ja na szczęście żadnych alergi nie mam i szczerze mowiac staram sie po prostu jesc zdrowo, nie przesadnie:) a pomarancze rowniez wcinam, choć wiadomo ze nie kilogramami.
no i pewnie trzeba jesc wszystko. Ja mam duży problem ze starszym synem teraz jest lepiej po dwóch latach odczulania. Ale w drugiej ciąży jadłam rzeczy zakazane właśnie cytrusy czy jogurty nikt mnie nie uświadomił o alergii w łonie matki lekarzowi nie mówiłam ze mam bo w sumie po co myślałam ze to zbędne i synek słabo przybierał urodził się malutki mniejszy niż pierwszy gdzie nabiału i cytrusów nie jadłam i różnica wagi byla 1 kg
 
reklama
Współczuję. Bo i tak uważam ze kobieta w ciąży duzo musi sobie odmawiać a co dopiero jak właśnie do tego alergie dochodzą...
no i pewnie trzeba jesc wszystko. Ja mam duży problem ze starszym synem teraz jest lepiej po dwóch latach odczulania. Ale w drugiej ciąży jadłam rzeczy zakazane właśnie cytrusy czy jogurty nikt mnie nie uświadomił o alergii w łonie matki lekarzowi nie mówiłam ze mam bo w sumie po co myślałam ze to zbędne i synek słabo przybierał urodził się malutki mniejszy niż pierwszy gdzie nabiału i cytrusów nie jadłam i różnica wagi byla 1 kg
 
Do góry