reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2019

My całe szczęście połowa wartości mieszkania wkład, wiec kredyt uda nam sie według naszych obliczeń szybciutko spłacić. Oby tylko wszystko szło zgodnie z planem :)
@Koko88 dziekuje, u nas 400m w sumie do głównej drogi ale obok lasek i sklepiki małe wiec raczej damy radę :D w razie co w autko i siuuup. Taka okolica mi sie marzyła, urodzona jestem w Warszawie ale totalnie nie jestem typem mieszczucha wiec mam nadzieje że tam będę ładować energię :D zreszta do centrum Warszawy to 30 mi autem od nowego mieszkanka wiec w razie co to uziemieni nie będziemy :)
 
reklama
@jurkovska ile M3 ma wasze mieszkanie? My w grudniu kupiliśmy o podobnym rozkładzie też 2 pokoje + salon z aneksem. Już jesteśmy na swoim, ale jeszcze trochę do zrobienia nam zostało, mam nadzieję, że wyrobimy się do września ze wszystkim co zaplanowałam, chociaż mąż marudzi, on by najchętniej mieszkał tak jak jest, byle by tylko nic nie robić. Jeśli będziesz miała jakieś pomysły na aranżacje to z chęcią powymieniam się inspiracjami, mi to się koncepcja co chwilę zmienia [emoji6]

@Mamawrześniowa moja pierworodna też ma na imię Ola [emoji4]

@Klaudia278 my do tej pory mieszkaliśmy w kawalerce, a córka ma już 10 lat, póki dziecko małe jest ok, problemy zaczynają się gdy zaczyna dorastać.
Teraz jest zachwycona swoim pokojem i mogłaby z niego nie wychodzić. Niestety jak drugie dziecko podrośnie znowu będziemy mieli problem bo nie wyobrażam sobie wciskać malucha do pokoju nastolatki, albo będziemy musieli zrezygnować z sypialni i przenieść się do salonu, albo weźmiemy się za budowę domu.
 
My kupiliśmy jesienią działaczkę pod miastem więc wakacje na RODO będą [emoji23] ale i tak się cieszę bo mieszkamy na 4, ostatnim piętrze więc sobie nie wyobrażam lata w tym roku. A tam byli właściciele zostawili nam całe wyposażenie i basen, trampolinę więc mały będzie miał uciechę w wakacje
 
My całe szczęście połowa wartości mieszkania wkład, wiec kredyt uda nam sie według naszych obliczeń szybciutko spłacić. Oby tylko wszystko szło zgodnie z planem :)
@Koko88 dziekuje, u nas 400m w sumie do głównej drogi ale obok lasek i sklepiki małe wiec raczej damy radę :D w razie co w autko i siuuup. Taka okolica mi sie marzyła, urodzona jestem w Warszawie ale totalnie nie jestem typem mieszczucha wiec mam nadzieje że tam będę ładować energię :D zreszta do centrum Warszawy to 30 mi autem od nowego mieszkanka wiec w razie co to uziemieni nie będziemy :)
A polecasz jakąś podwarszawe na kupno domku? Tak, by był dobry dojazd do centrum najlepiej ;) i jesli mogę spytać, jakie to sa ceny mniej więcej za taki domek?
 
My też kupiliśmy mieszkanie rok temu do generalnego remontu. Wprowadziliśmy się w grudniu, chcieliśmy zobaczyć jak się będzie samemu mieszkać a tu bach dzidziuś. Tylko u nas gorsza sprawa bo oboje jesteśmy przyzwyczajeni do mieszkania w domu, nie wiem co nam strzelilo do głowy i to jeszcze mieszkanie na 4 piętrze bez windy. Głównie kierowalismy się tym że będziemy na swoim, nie będziemy mieszkać z rodzicami i że kredyt na mieszkanie splacimy w 10 lat, a na dom placilibysmy 30 lat i rata prawie jeszcze raz tyle. Maz się przyzwyczaił ale ja jakoś nie umiem, najchętniej wrocilabym do mamusi :D, już zapowiedzialam że w lato rozkładam basen na podwórko i leze na hustawce.
 
My tez planujemy jesli nie będzie przeciwwskazań [emoji3526]



Czuje sie dziewuchy jak małpa... Nigdy nie mialam problemów z owlosieniem, koleżanki mi zazdroscily ze mam taki rzadki i niewidoczny a teraz??? [emoji43][emoji43][emoji43] Wtf... Po 3, 4dniach juz jestem tak obrosnieta jak kiedys po tygodniu ... Dzizas [emoji50]
W poprzednich ciążach tak nie mialam.
Gdzie lecicie ? Mówiłaś lekarzowi? Mój jest trochę przeciwny ale to dlatego ze mówił ze to wiąże się ze zmiana flory bakteryjnej i można infekcje podlapac. Ale jak powiedziałam ze sprawdzone miejsce a nie hotel w ciemno to się zgodził. I albo mamę zabiore albo znajomych najlepszych żebym nie musiała nic robić heheh.

Ja tez mam większe owłosienie niż przed ciąża ale ja miałam tak poprzednio i chyba to później się zmieni po 4 miesiacu ogólnie tez mam jak na moja karnację i bardzo owłosiona ciemna łepetynę to słaby zarost na nogach czy rekach
 
Ja chciałam do Grecji lecieć (bo krótki lot) na jakąś wyspę, lekarz nie widzi nic przeciwko (w czerwcu) ale ostatecznie odpuszczamy z powodu tego krwiaka, nie ma co gdybac, jak mam się stresować za granicą to żadna przyjemność. Pojedziemy nad polskie morze w czerwcu i w Bieszczady w lipcu [emoji14] za rok odbijemy [emoji173]
 
Ja chciałam do Grecji lecieć (bo krótki lot) na jakąś wyspę, lekarz nie widzi nic przeciwko (w czerwcu) ale ostatecznie odpuszczamy z powodu tego krwiaka, nie ma co gdybac, jak mam się stresować za granicą to żadna przyjemność. Pojedziemy nad polskie morze w czerwcu i w Bieszczady w lipcu [emoji14] za rok odbijemy [emoji173]
A może krwiak się wchłonie do czerwca. Do Grecji to tak najlepiej nawet początek czerwca bo potem na wyspach jest żar i ta wigloc jeszcze potęguje upał
 
Ja chciałam do Grecji lecieć (bo krótki lot) na jakąś wyspę, lekarz nie widzi nic przeciwko (w czerwcu) ale ostatecznie odpuszczamy z powodu tego krwiaka, nie ma co gdybac, jak mam się stresować za granicą to żadna przyjemność. Pojedziemy nad polskie morze w czerwcu i w Bieszczady w lipcu [emoji14] za rok odbijemy [emoji173]
I lekarz wiedząc ze masz krwiaka nie widzi przeciwwskazań do latania i uapalow? Mój to odradzał bo jest przezorny i przejmujący i tez mówił ze wakacje lepiej w Pl spędzić a jakbym krwiaka miała to kategorycznie by zabronil
 
reklama
I lekarz wiedząc ze masz krwiaka nie widzi przeciwwskazań do latania i uapalow? Mój to odradzał bo jest przezorny i przejmujący i tez mówił ze wakacje lepiej w Pl spędzić a jakbym krwiaka miała to kategorycznie by zabronil
Moja ginekolog też by zabroniła [emoji39] ja nawet nie marzę o wakacjach, bo niewiadomo czy nie będę musiała leżeć. Zobaczymy jak ta moja szyjka będzie funkcjonowac [emoji39]
 
Do góry