reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wrześniowe mamy 2019

A ja dzisiaj " super" zaczęłam dzień od ukruszonego zęba, którego ostatnio robiłam...
Współczuję;(
Mnie czeka stomatolog. Mam chyba 4 zęby do zrobienia i ciągle to odkładałam... ginekolog powiedział że powinnam zrobić zęby jak najszybciej bo w ciąży mogą mi się jeszcze bardziej posypać.
Od wieczora coś mnie łamie w kościach:(
 
reklama
Dziewczyny, to są chyba ostatnie chwile tutaj z Wami...
Dostałam wyniki bety. Dodatkowo zrobiłam też progesteron wtedy.
Beta prawie nic nie urosła po 48h. (Z 1893 na 1976).
Progesteron jak wcześniej miałam w widełkach kobiet w 1trymestrze ciąży. Tak teraz jest poniżej tej normy[emoji30]
Tak więc chyba wszystko jasne.
Okresu, plamienien nie mam.
Muszę się spróbować dostać do swojego lekarza. Postaram się też przesunąć USG, bo nie chce złych wieści w Walentynki... Gdyby coś wolałabym to przeżyć wcześniej choć jeśli konieczny będzie zabieg to nie wiem jak to drugi raz przeżyje.

Przepraszam za takie żale i wieści z samego rana.

Trzymam kciuki za Was.
 
Dziewczyny, to są chyba ostatnie chwile tutaj z Wami...
Dostałam wyniki bety. Dodatkowo zrobiłam też progesteron wtedy.
Beta prawie nic nie urosła po 48h. (Z 1893 na 1976).
Progesteron jak wcześniej miałam w widełkach kobiet w 1trymestrze ciąży. Tak teraz jest poniżej tej normy[emoji30]
Tak więc chyba wszystko jasne.
Okresu, plamienien nie mam.
Muszę się spróbować dostać do swojego lekarza. Postaram się też przesunąć USG, bo nie chce złych wieści w Walentynki... Gdyby coś wolałabym to przeżyć wcześniej choć jeśli konieczny będzie zabieg to nie wiem jak to drugi raz przeżyje.

Przepraszam za takie żale i wieści z samego rana.

Trzymam kciuki za Was.
Kochana jeszcze nic nie jest przesądzone!! Jak najszybciej idź do ginekologa. Trzymam kciuki!!!
 
Dziewczyny, to są chyba ostatnie chwile tutaj z Wami...
Dostałam wyniki bety. Dodatkowo zrobiłam też progesteron wtedy.
Beta prawie nic nie urosła po 48h. (Z 1893 na 1976).
Progesteron jak wcześniej miałam w widełkach kobiet w 1trymestrze ciąży. Tak teraz jest poniżej tej normy[emoji30]
Tak więc chyba wszystko jasne.
Okresu, plamienien nie mam.
Muszę się spróbować dostać do swojego lekarza. Postaram się też przesunąć USG, bo nie chce złych wieści w Walentynki... Gdyby coś wolałabym to przeżyć wcześniej choć jeśli konieczny będzie zabieg to nie wiem jak to drugi raz przeżyje.

Przepraszam za takie żale i wieści z samego rana.

Trzymam kciuki za Was.

Tak bardzo mi przykro :( próbuj dostać sie dzisiaj do lekarza, jak najszybciej.
Nawet nie wiem co powiedzieć :(
 
Dziewczyny, to są chyba ostatnie chwile tutaj z Wami...
Dostałam wyniki bety. Dodatkowo zrobiłam też progesteron wtedy.
Beta prawie nic nie urosła po 48h. (Z 1893 na 1976).
Progesteron jak wcześniej miałam w widełkach kobiet w 1trymestrze ciąży. Tak teraz jest poniżej tej normy[emoji30]
Tak więc chyba wszystko jasne.
Okresu, plamienien nie mam.
Muszę się spróbować dostać do swojego lekarza. Postaram się też przesunąć USG, bo nie chce złych wieści w Walentynki... Gdyby coś wolałabym to przeżyć wcześniej choć jeśli konieczny będzie zabieg to nie wiem jak to drugi raz przeżyje.

Przepraszam za takie żale i wieści z samego rana.

Trzymam kciuki za Was.
Nie załamuj się, póki nie masz pewności. Trzymam mocno kciuki, daj znać po wizycie u lekarza.
 
Dziewczyny, to są chyba ostatnie chwile tutaj z Wami...
Dostałam wyniki bety. Dodatkowo zrobiłam też progesteron wtedy.
Beta prawie nic nie urosła po 48h. (Z 1893 na 1976).
Progesteron jak wcześniej miałam w widełkach kobiet w 1trymestrze ciąży. Tak teraz jest poniżej tej normy[emoji30]
Tak więc chyba wszystko jasne.
Okresu, plamienien nie mam.
Muszę się spróbować dostać do swojego lekarza. Postaram się też przesunąć USG, bo nie chce złych wieści w Walentynki... Gdyby coś wolałabym to przeżyć wcześniej choć jeśli konieczny będzie zabieg to nie wiem jak to drugi raz przeżyje.

Przepraszam za takie żale i wieści z samego rana.

Trzymam kciuki za Was.
Spokojnie. Może wszystko będzie dobrze. Ja bym nie czekała czy to walentynki czy nie... Może uda się coś z tym zrobić... Jak najszybciej się umów do lekarza. Trzymam kciuki i daj znać
 
Dziewczyny, to są chyba ostatnie chwile tutaj z Wami...
Dostałam wyniki bety. Dodatkowo zrobiłam też progesteron wtedy.
Beta prawie nic nie urosła po 48h. (Z 1893 na 1976).
Progesteron jak wcześniej miałam w widełkach kobiet w 1trymestrze ciąży. Tak teraz jest poniżej tej normy[emoji30]
Tak więc chyba wszystko jasne.
Okresu, plamienien nie mam.
Muszę się spróbować dostać do swojego lekarza. Postaram się też przesunąć USG, bo nie chce złych wieści w Walentynki... Gdyby coś wolałabym to przeżyć wcześniej choć jeśli konieczny będzie zabieg to nie wiem jak to drugi raz przeżyje.

Przepraszam za takie żale i wieści z samego rana.

Trzymam kciuki za Was.

Daj znać co i jak.
Jak najszybciej jedz do lekarza, Słońce.
Strasznie mi przykro, trzymaj się cieplutko [emoji8]
 
Dam Wam znać oczywiscie.
Dziękuję za słowa otuchy. Plakac mi się chce. Ale muszę jakoś się trzymać dla synka. U nas dzisiaj straszna zamieć i nie chce się z nim, ale mam nadzieję że trafi się jakiś termin
 
Dam Wam znać oczywiscie.
Dziękuję za słowa otuchy. Plakac mi się chce. Ale muszę jakoś się trzymać dla synka. U nas dzisiaj straszna zamieć i nie chce się z nim, ale mam nadzieję że trafi się jakiś termin

Trzymaj się. To z pewnością jest strasznie ciężkie, ale masz synka dla którego musisz byc silna.
 
reklama
Do góry