Wrześniowe mamy 2019

[Lovi23]

Ja właśnie uświadomiłam sobie, że lekarz nie podał mi terminu porodu, więc na razie nie wpiszę się do tabelki.
Za to wczoraj wieczorem zauważyłam u siebie już brzuszek ciążowy (nie wzdęcia, bo wczoraj wyjątkowo ich nie miałam). Jeszcze nic nie przytyłam, a właściwie nawet schudłam, a on tam był! Myślałam, że to trochę później nastąpi. A rano ani śladu po nim, pewnie znów się uwidocznić wieczorem.

Kara czekałaś dwie godziny w kolejce na pobranie krwi (nie napisałaś, jakie badania, ale tak wnioskuję, skoro były na czczo) jak masz zalecenie leżenia?! Bardzo długo to u Was trwa, ja chyba nigdy dłużej niż pół godziny nie spędziłam w kolejce na pobranie krwi.

Jeżeli rano nie widać tylko wieczorem to na pewno to wzdecia

 

[Paula2019]

Paula ach ja jakoś źle spojrzałam myslalm ze ju insulina. No to współczuje cukrzycy ciążowej. Przechodziłam to w pierwszej ciąży. Byłam na diecie restrykcyjnej bo nie chciałam bardzo insuliny. Będzie dobrze na pewno. Nic to fajnego ale będzie dobrze Ja już się boje krzywej. Tak bardzo marzę aby teraz mieć ciaze bez cukrzycy. Pewnie tez będę musiała zrobić krzywa wcześniej niż jest w zaleceniach jeśli miałam w pierwszej ciąży. Ja pod koniec ciąży miałam paluszki jak sito ale można się przyzwyczaić. I jak ci teraz wychodzą cukry?
Aqatam straszne to co przeszłaś nawet nie staram się wyobrazić. Ale teraz ju Wszytsko będzie dobrze! Głowa do góry.

Właśnie nie wychodzą bo ani razu nie udało mi się samej zmierzyć. Jak mi się dziś nie uda to chyba pójdę do ośrodka niech mi pokażą jak mam to robić żeby coś wyleciało. Też mam nadzieję,że uda mi się uniknąć insuliny. Chociaż u mnie na czczo głównie jest za wysoki wynik. Wczoraj u babci zmierzyłam i po 1.5h od posiłku miałam 109 to chyba dobrze?

 

[HappyBabyMama]

To ukłuj i wyciśnij ta krew.
Mama1990 przywracasz człowiekowi wiarę dziekuje

 

[HappyBabyMama]

Paula to nie wjst tak ze ta krew poleci sama. To jest maleńkie ukłucie wiec wyciśnij z palca jak nie leci i powinnaś ie udać. A może masz jakaś igle tępą

 

[Kattee]

Kattee jakie masz badania?

Morfologia, mocz, TSH, glukoza, Toxo, wr, pta i grupa k

@Kattee kanapka w torebke, butelka wody i jazda wodę możesz pić....ja jakoś na wodzie wytrzymałam 2 h w kolejce hehe

Jestem już po, nie było tak źle.

@Mitsukurina ja dostałam skierowanie na badania na 1 wizycie, tydzień 5+6, zarodek już był widoczny, ale serduszko nie, dlatego czekam na kolejną wizytę jak na szpilkach, byle do środy. U mnie objawy pojawiły się dopiero w 7 tygodniu, a i tak nie pojawiają się codziennie

@Koko88 też mam wizytę w następną środę i czekam na bijące serduszko

 

[dory]

W jakim momencie miałyście zlecone badania krwi?
Mi lekarz chyba na naastepnej wizycie 8 lutego da. Pierwsza wizyta była bardzo wcześnie i powiedział, że poczekamy na serce.

Mnie zlecono te wszystkie badania z krwi już z tydzień temu, wczoraj, tuż przed 1 wizytą na USG zrobiłam je wszystkie, większość wyników już mam.

Dziewczyny, czy wy już mówicie rodzinie i znajomym? Dobrze zrozumiałam, że część z was nie czeka do końca 3 miesiąca?

 

[martoosia04]

Dziewczyny, czy wy już mówicie rodzinie i znajomym? Dobrze zrozumiałam, że część z was nie czeka do końca 3 miesiąca?

Moja rodzina wie od samego początku. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego jak ciąża przed nimi ukrywać.

 

[Mama1990]

Właśnie nie wychodzą bo ani razu nie udało mi się samej zmierzyć. Jak mi się dziś nie uda to chyba pójdę do ośrodka niech mi pokażą jak mam to robić żeby coś wyleciało. Też mam nadzieję,że uda mi się uniknąć insuliny. Chociaż u mnie na czczo głównie jest za wysoki wynik. Wczoraj u babci zmierzyłam i po 1.5h od posiłku miałam 109 to chyba dobrze?

Ponaciskaj palec zanim uklujesz, kluj z boku opuszka i ustaw na wieksze uklucie. Cukier mierzysz po godzinie od posilku, nie 1,5 to ważne.
Po godzinie ma byc max 120, wiec nie wiem czy by bylo u ciebie.
Ciała ketonowe sprawdzasz? To też wazne ale diabetolog powie ci wiecej.

 

[justyndziuk]

Dziewczyny, czy wy już mówicie rodzinie i znajomym? Dobrze zrozumiałam, że część z was nie czeka do końca 3 miesiąca?

My powiedzieliśmy od razu.
Poprzednie ciąże straciłam pod koniec 3 i na początku 4 miesiąca, wiec czekanie do 3 tez nic nie dało.

 

[Kara88]

My powiedzieliśmy od razu.
Poprzednie ciąże straciłam pod koniec 3 i na początku 4 miesiąca, wiec czekanie do 3 tez nic nie dało.

U mnie wiedzą bo na L4 musiałam iść....