Wrześniowe mamy 2018

[Aleczka]

W sklepie eksperckim z fotelikami samochodowymi. Co za tym idzie dobieramy i montujemy fotele w samochodach. Staram się nie dźwigać, ale dzisiaj taki tlum, że i tak parę razy musiałam, a taki fotel nawet 17 kg. Nie mówiąc o upierdliwych montażach. Na 8 godzin usiadłam RAZ - na trzy minuty z zegarkiem w ręku. Jestem przerażona.

Jesli nie chcesz isc na L-4 to po wizycie u gina, owiedz pracodawcy i moze popros o przydzielenie pomocy przynajmniej przy noszeniu. Niedopuszczalne żebyś targała te foteliki sama. To niebezpieczne. A najlepiej to idź na L-4.

 

[ew18elina511]

Czesc mamuski :-) jestem i ja po 3 testach kazdy pozytywny. Teraz czas na wizyte u gina ale moja pani doktor bd dopiero 8 stycznia. Z moich wyliczen i tak wychodzi termin porodu na 1-2 wrzesnia 2018 :-)

 

[Wiolus85]

Czesc mamuski :-) jestem i ja po 3 testach kazdy pozytywny. Teraz czas na wizyte u gina ale moja pani doktor bd dopiero 8 stycznia. Z moich wyliczen i tak wychodzi termin porodu na 1-2 wrzesnia 2018 :-)

Gratuluję. Termin masz taki sam jak mój [emoji16]

 

[Aleczka]

Ja na razie chce zatrzymac info. O ciąży dla siebie, ale pracuje w biurze. 8 h przy kompie. Jedyne ryzyko noszenia ciężarów to jak jest dostawa papieru do drukarek. A i tak mam plan że od marca idę na L-4. W pierwszej ciąży pracowałam do 7 miesiąca, a i tak nikt tego nie docenił, wiec teraz po prostu odpocznę.

 

[Wiolus85]

Ja na razie chce zatrzymac info. O ciąży dla siebie, ale pracuje w biurze. 8 h przy kompie. Jedyne ryzyko noszenia ciężarów to jak jest dostawa papieru do drukarek. A i tak mam plan że od marca idę na L-4. W pierwszej ciąży pracowałam do 7 miesiąca, a i tak nikt tego nie docenił, wiec teraz po prostu odpocznę.

Brawo [emoji38][emoji16][emoji1] ja też chcę iść od lutego.

 

[Aleczka]

Czesc mamuski :-) jestem i ja po 3 testach kazdy pozytywny. Teraz czas na wizyte u gina ale moja pani doktor bd dopiero 8 stycznia. Z moich wyliczen i tak wychodzi termin porodu na 1-2 wrzesnia 2018 :-)[/QUOTE
Cześć mamusiu!
Gratuluję i witamy

 

[Aleczka]

Gratuluję i witamy

 

[ew18elina511]

I jak sie czujesz jak narazie? Jakies zmiany juz zachodza? U mnie tragedia zupelnie inaczej niz w pierwszej ciazy ( syn Bartek lat 7). Tym razem bd chyba 100 razy gorzej

 

[Aleczka]

I jak sie czujesz jak narazie? Jakies zmiany juz zachodza? U mnie tragedia zupelnie inaczej niz w pierwszej ciazy ( syn Bartek lat 7). Tym razem bd chyba 100 razy gorzej

Ja czuję się jak na razie bardzo dobrze. Niestety nie mam żadnych nudności itp. Piszę "niestety" bo mam synka i w pierwszej ciąży było tak samo, czułam się idealnie do ok. 9mca. Liczyłam na dziewczynkę, ponoć wtedy jest gorsze samopoczucie. Jedyny objaw to duża wrażliwość na zapachy no i twarde, bolące piersi

 

[Beenka]

@ew18elina511 Gratulacje, witamy Cię z nami! Piękne soczyste krechy na Twoich testach. Jest radość! [emoji123][emoji119][emoji7]. Pochwal się nam betką, jak będziesz miała.

Ja w pracy zamierzam powiedzieć po zakończeniu pierwszego trymestru. Chciałabym pracować do końca drugiego, jeżeli dobrze będę się czuła. Od czerwca zrobię sobie dłuższe wakacje! [emoji846] Pracę mam intensywną, trochę stresującą, ale biurową... także powinnam dać radę [emoji123].

@StarAnia Jeżeli masz ciężką pracę, nie zwlekaj i już teraz powiedz pracodawcy. Ja to już nawet z siatki z zakupami nie dźwigam. Musimy o siebie i dzieciątko dbać.