RooibosGirl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2018
- Postów
- 1 258
A ja aż boję się o tym głośno pisać, ale wszystko wskazuje na to, że od wczorajszego popołudnia czuję ruchy malutkiej. Z wrażenia aż zaczęłam myśleć o sobie w liczbie mnogiej.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja aż boję się o tym głośno pisać, ale wszystko wskazuje na to, że od wczorajszego popołudnia czuję ruchy malutkiej. Z wrażenia aż zaczęłam myśleć o sobie w liczbie mnogiej.
Ja piłam 10 minut... na wstępie zrobiło mi się słabo teraz walczę żeby pawia nie puścić... bleah. I tak miałam cytrynową i wodę do popijania.No ja tez właśnie siedzę. Już wypiłam. Pobieranie mnie bolało jak jasna cholera i zrobiło mi się słabo.
Haha ja jak piłam to patrzyłam na kozetkę i marzyłam by położyć się na niej i spaaaaaćJa sie kiepsko czulam po tej glukozie. Pielegniarka kazala mi dac znac gdyby cos sie dzialo, a ze chcialam sie polozyc na krzesłach to zaproponowala, zebym lezala na kozetce w zabiegowym. Jak przychodzili kolejni pacjenci to zaslaniala mnie parawanem. Pierwsze 40 min kiepsko sie czulam, a potem sobie lezalam, bo wygodniej mi bylo niz siedziec . Bardzo byla mila i pobranie wystkowo malo bolalo, a ja mam fobie przed wkluciami i zawsze bardzo sie spinam.
Może i ja do auta skoczę jak się znudzę..Ja wyszłam do auta leżeć, parking zaraz obok wiec to nie dalej niż do wc . Poprostu niewygodnie mi było siedzieć a tam duszno jeszcze. A pobranie nigdy mnie tak nie bolało jak dziś.
Ja piłam 10 minut... na wstępie zrobiło mi się słabo teraz walczę żeby pawia nie puścić... bleah. I tak miałam cytrynową i wodę do popijania.
Może i ja do auta skoczę jak się znudzę..