reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Niestety mój cud nie chciał się objawić i jesteśmy w Poznaniu w szpitalu.. po badaniu okazuje się że młodej się nie spieszy. Usg ok, waży już około 3500.. zobaczymy co dalej. Ponoć do końca tygodnia ma być z nami.... Szpitale przytlaczaja ale pociesza mnie to że do domu wrócę już z córcia. Trzymajcie się dziewczyny oby maluszki zdrowo się chowaly :) to jest najważniejsze...
 
reklama
Gratulacje Natalia:)ja chyba sama zostałam, Ewa się nie odzywa więc pewnie urodziła.

Podjęłam decyzję o wywołaniu i w środę idę do szpitala,to bedzie41 i 6 dziś miałam wizytę szyjka trzyma jak głupia wody w normie, już sama nie wiem co tego mojego Synka tam tak trzyma,cały czas mu tłumacze że po drugiej stronie też jest milo;)

Milusia ale Ci współczuję trzymaj się jesteś bardzo dzielna.

Kaha w końcu Jaś zalapie o co chodzi z tymi cyckami, napewno się stresujesz, ale im bardziej tym będzie Wam trudniej. Tak że spokojnie walczcie będzie dobrze.

Pycia nie ma czegoś takiego jak nie wartościowy pokarm,pokarm sam się dostosowuje do dziecka i jest zawsze taki jak trzeba. To że dziecko siedzi tak dużo przy cycku świadczy o tym że reguluje swoje potrzeby i po jakimś czasie laktacji i mleczko się dostosuję i będzie normalnie. Ja akurat nie miałam tego ale miałam fajna specjalistka od laktacji i sporo wiem na ten temat. Właśnie ona mi mówiła że warto nawet polezec z dzieckiem dzień czy więcej w miarę mozliwosci w łóżku i dawać tyle tego cyca ile chce. Po kilku dniach powinno wrócić wszystko do normy.
 
Myślę że poczekają parę dni... Jak samo nie ruszy to może w czwartek coś podzialaja.. mój lekarz był dziś i tteraz będzie w środę na pewno do tego czasu nic nie zrobią.
 
dziewczyny ja z innej beczki. karmie piersia, ale okropnie sie czuje. katar i kaszel mnie mecza :( goraczki nie mam na szczescie. powiedzcie mi jakie leki mozna brac albo syropy bezpieczne dla dziecka? moze ktoras brala? nie mam narazie czasu skoczyc do lekarza
 
Nikola, polecam *spam*. Jest cala seria dla kobiet w ciazy i karmiacych i duzo wrzesniowych mamus go stosowalo :)

Natalia, gratulacje :) wydaje mi sie ze jestes na podium :D

Katka, doris, powodzenia!

My mielismy wyjsc dzis do domu. Niestety bilirubina 16, wiec naswietlania i do domu moze w srode. Mam nadzieje ze sie poprawi bo jesli maly bedzie musial jeszcze zostac to mnie wypisuja w osmej dobie....
 
Milusia - straszne, że to cię spotkało. trzymaj się i wracaj do zdrowia
kaha super ze juz w domku
natalia gratuluje!!!

mi lekarz pozwolil brać ibuprom, paracetamol ... *spam* brałam on ma same naturalnie składnki ale żeby się lepiej poczuć brałam ibuprom. dziś pierwszy dzien bez leków uff :)
 
Chorującym życzę zdrowia!
Milusia strasznie Ci współczuje. Najważniejsze ze najgorsze za Tobą, musia byc dzielna, juz niedługo będziecie z Elenką razem i zapomnisz o tym koszmarze. Trzymaj sie kochana!!!!!!

kaha, fajnie ze juz do domku wracacie, powodzenia w karmieniu. Tu najważniejsza jest cierpliwość.

moja młoda jutro kończy miesiąc! Nie wiem kiedy to zleciało! Dalej ja ten brzuszek meczy i biedna pręży sie i stęka nawet przez sen. Starsza miała to samo, tylko nie pamietam kiedy jej to przeszło. Najgorzej jak ja złapie przy karmueniu bo wtedy wygina sie i ze ssaniem kiepsko. Dalej zjada dość szybko ale rośnie w oczach wiec nie panikuje.

pozdrawiam Was ciepło !
 
reklama
Witam się w dwupaku... Leżę na patologii od wczoraj, dzis zalozyli cewnik foleya zeby zrobilo się rozwarcie.. Skurcze bardzo nieregularne i na ok 48 najmocniejsze. Jutro kroplowka z oksytocyna. Nie mogę w to uwierzyć, że jest to moj trzeci porod a takie cyrki..
Pozdrawiam wszystkie mamusie rozpakowane jak i nie;)
 
Do góry