reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2015

reklama
Do cukrzycowych mam. Tez cukrów nie mierze bo nue mam kiedy, mała mi potrafi cała nic nie spać chce sie tulić i tyle. Wiec co 3 h latam sobie i robię jej mm, troche zabawy z tym jest potem odbijanie, tulenie, i za chwile znowu robimy jedzenie i tak do rana to ja rano jestem nie przytomna. Wiec jem co mam pod ręka lub co mi zrobia[emoji3] ale nie tyje wiec przypuszczam ze cukry miga byc byc oki
 
Cześć Dziewczyny. Dawno mnie tu nie było gdyż musiałyśmy sie z Basia dogadac[emoji1]
Po pierwsze życzę powodzenia tym nierozpakowanym. Trzymam kciuki[emoji1]
Z Basia powoli sie zaczynamy rozumieć. W pierwszych dniach dał mi w kość brak snu. Teraz Basia budzi sie 2 razy w nocy: ok 2.00 i 5.00 wiec nie jest zle. Niestety łóżeczko ja parzy[emoji1] i śpimy razem. Jak sie okazało jest to jedyny sposób na przespana noc. A jął to jest u pozostałych maluchów? Miałam tez problemy z karmieniem bo Mała preferuje jedna pierś ale już wychodzimy na prosta.
Niedługo wszystkie wrzesniowki bedą rozpakowane i fajnie by było żeby nasz wątek jednak nie umarł.
Czy któryś z maluchów ma trądzik niemowlęcy? Moja wysypało na buźce i martwię sie kiedy zejdą te krostki...ehh teraz już codziennie inne zmartwienia.
Przesyłam uściski dla wszystkich wrześniowek
 
Hej kochane, dawno nie pisalam, ale część z Was podpytuje co u nas. Otóż moje życie od dwóch tygodni to koszmar..... Jak wiecie 9 dnia w dniu wypisu z maleńką (kiedy szczęście mnie rozpierało) po dojściu do samochodu złapał mnie silny ból nie do opisania. Początkowo myślałam, że to skręt jelit i wróciłam z maleńką do szpitala....wymiotowalam z bólu i się wiłam. W międzyczasie karmiłam małą, płacząc niemiłosiernie.... Po kilku lekach dożylnie nic nie puściło, kazali jechać do drugiego szpitala, żeby zobaczyli mnie specjaliści. Wtedy milion diagnoz, począwszy od zapalenia, a skończywszy na ciężkim wodonerczu ( co się potwierdziło). Miałam mieć zabieg na już, ale przyszedł ordynator i stwierdził, że być może za kilka dni minie i mam brać ketonal. Po powrocie do domu w dzień wypisu od razu 39. Po dwóch dniach nie spania, nie jedzenia wylądowałam w szpitalu ponownie, jak sprawdzili zastój to mnie wrzucili na łóżko i na cito jechałam na blok operacyjny przy znieczuleniu zewnątrz oponowym. Jeszcze jestem zacewnikowana, ale już tak nie cierpię.... Fizycznie oczywiście bo psychicznie koszmar.... Nie mam Elenki, odciągam i wylewam mleko... Moja tęsknota jest nie do opisania......patrzę na zdjęcia, które mi przysyła mąż i widzę jak się zmienia ta moja niunia. Jego też podziwiam, praktycznie sam...Już jej tyle nie widzę..... :-(

Wszystkim rozpakowanym mamusiom gratuluję.... Za dwupaczki trzymam kciuki.....

A co z Ewcią??

Całuję...
 
malina2312 cieszę się że wszystko z Franiem ok :)
Jolka6621 szybkiego powrotu do zdrowia!
kaha91 jak tam u Ciebie?
katka811 to dziś do Poznania już? czy jeszcze czekasz?
Klaudixxon mi lekarka powiedziała po porodzie że mam zapomnieć o cukrach więc ani razu nie mierzyłam od porodu a jem dosłownie wszystko... słodkie też :) mała lubi słodkie mleczko hihi
Ivon17 no z malutkimi ludzikami musimy umieć się dogadać :) ja też cały czas nad tym pracuję :) mała moja nie ma żadnych wyprysków ani nic... mam nadzieję, że tak zostanie :)
milusia83 kochana jak czytam jak cierpisz to aż mam łzy w oczach :(
 
Ivon 17 fajnie ze sie z basia docieracir:-) mysle ze powoli bedzie na watku znowu szal jak sir mamy ogarna:-)

Katka jak u ciebie?

Lalki dzisiaj wychodziny ze szpitala:-) rozkrecilam laktatorrm pokarm ale problem w tym ze maly nie chwyta piersi :-( mamy sie przykkadac ake on placze... eh.

Milusia to samo jak lalki czytam to i mi sie chce plakac :-(
 
kaha świetnie!!! bardzo się cieszę ze już do domku idziecie :) dobrze że masz pokarm swój :) miałam identycznie! mała nie łapała a mi piersi chciały wybuchnąć. Ale jak już będziecie w domku to całe dnie trzymaj małego przy cycku, nawet jak Ci uśnie... I próbuj wszystkich pozycji - na siedząco, na leżąco, nachyl się nad nim itd... A mimo wszystko swój pokarm mu dawaj jak nie bedzie chciał ciągnąć, to ten który ty ściągniesz to mu daj w butli nawet... i laktator też wyciąga sutki więc być może mu łatwiej bedzie :) moja mała nauczyła się cycka dopiero ponad tydzień po porodzie a teraz już tylko cycka je :D
 
Dziewczyny pomocy czy wasze maleństwa tez tak pija z Cycka?ostatnie 3 dni to jakiś cyrk mała wiecznie chce jeść potrafi 5 godzin pić z przerwą 30 minut w trakcie.zastanawiamy się z mężem czy nie dokarmiać małej mlekiem z apteki.moja mama miała podobny problem ze mną pokarm nie był treściwy i tez tylko wisiałam na cycu, dla mnie połóg fizycznie nie męczy tylko psychicznie czuje się kiepsko.
 
reklama
dziewczyny nie wiem ile zostało w dwupaku ja melduje że urodziłam w sobotę 26.09.2015 r, sn syn 3410kg 55cm, o 3 00 odeszły wody o 4 00 byliśmy na IP o 7 00 rozwarcie na 1,5cm, o 8 00 na 7 cm 8 50 Kubuś był na świecie, ani się spocić nie zdążyłam, ani zmęczyć, poród błyskawiczny choc pierwszy :) i na własnych skurczach i już właśnie jesteśmy w domku To mam puchar czy jestem poza podium ?? :)
 
Do góry