reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2015

No to więcej nas leżących mi dopiero dzis po 6 dniach ustały plamienia. Wizyta dopiero 11.02 wiec czas sie dłuży .... Leze praktycznie non stop. A wyjście do toalety to mega stres. :/ z innych objawów to zmęczenie, ból i wrażliwość piersi (choć bardzo zmienny) i mały apetyt...trzymam kciuki za wszystkie żeby było dobrze

A czym te plamienia spowodowane?
 
reklama
Nie wiadomo. Na usg ok. Zarodek sie rozwija, serduszko bije. Gin twierdzi ze co 4 kobieta w ciąży ma takie plamienia i często nie wiadomo skąd.
 
Anula, nie stresuj sie, czytalam ze u kobiet, które slyszaly serduszko tylko 1% kończy się poronieniem, dla porównania 10-15% to są poronienia jeszcze przed uslyszeniem serca. Mam nadzieje, ze szybko dolacze do mam, które slyszaly bicie swoich skarbów. Trzymam kciuki za nas wszystkie!
 
Ostatnia edycja:
Ciekawe dane, oby tak było jak piszesz. Ja mam nadzieję już w środę usłyszeć serduszko. Dziewczyny, będzie dobrze. Musi być.
 
No nie jest to do końca tak :) Nie 1% tylko 3,5% i nie tych mam, które usłyszały serduszko a tych których dzieci miały około 6-7 tygodnia puls w tytmie ok. 120 uderzeń na minutę :)
 
Statystyka to statystyka .... Musimy wierzyć że bedzie ok ;)


Statystyka to uśrednianie jednostek :) Mój dziadek zawsze się śmiał, że średnia temperatura ciała człowieka to jak trzyma głowę w piekarniku a nogi w lodówce.

Ania_Beata nikt CI nie da 100% gwarancji, że się wszystko uda nawet jesli płód rozwija się prawidłowo. Generalnie, i to kolejna statystyka około 85% mam, które krwawią a już zauwazyły bicie serca dziecka, rodzi je bez dalszych komplikacji. Niestety ja w poprzedniej ciąży należałam właśnie do tych 15%. U mnie wymiary były idealne, przyrosty dzienne ksiażkowe, serduszko miło 130 na minutę. A niestety je straciłam. No ale to jest, jak napisała Panna Anna, ułamek :) Jestem przekonana, że u CIebie wszystko będzie dobrze :) Tylko dbaj o siebie i dzidzię :)
 
reklama
Tez do statystyk mam bardzo sceptyczne podejście .... Idę z psem na spacer to średnio mamy 3 nogi .... Gdy kolejny raz nie wyszło nam in vitro to usłyszałam ze jestem statystyczny wyjątek. A statystycznie przy nasz parametrach szans na zaciążenie nie mieliśmy. A jednak ;) byle cud dalej trwał. Brak plamek wreszcie mnie podniósł na duchu ;)
 
Do góry