reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wrześniowe mamy 2015

Ja tak na szybko bo zmęczona jestem.
Nie wiem czy pisałam ale Michałek to kawał chłopa. 59 cm długości i 4038 gram wagi. Wszystko dobrze szlo do bóli partych bo mały się zakleszczyl i spadło mu tętno i było nie wyczuwalne i mi też spadło, że straciłam przytomność i szybko zrobili cesarskie cięcie. Ból skurczowy ogromny przy partych. Chciałam juz umrzeć i o mało brakowało a tragicznie się by to skończyło. Na szczęście jest dobrze. Michałek ma szmery na serduszku ale możliwe, że przejdą fizjologicznie. Właśnie zabrali go na echo serca. Kocham Go ponad wszystko. Karmienie nam jakoś wychodzi :-)
 

Załączniki

  • DSC_0097.jpg
    DSC_0097.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 89
reklama
Olasec masz cudownego ślicznego maluszka, który wynagrodzi Ci całe cierpienie, szybko wracaj do zdrówka byś mogła zapomnieć o trudnych chwilach. Jeszcze raz Ci bardzo gratuluję
 
Olasec gratuluje dzidzia przepiękna.Natrudziłaś się bardzo dużo, ale mały jest superowy. Teraz Ci życzę szybkiego dojścia do siebie, a mały niech rośnie i ładnie je. Aneta gratuluję i Tobie!
Milusia Ty mój gigancie, podziwiam Cię i mam nadzieję, że jak się zacznie to mała Elena wyjdzie po pół godzine.
Lady Agnes dzięki za odpowiedź. Byłam wczoraj w tym szpitalu, w którym chce rodzić i zapytałam jak u nich wygląda wywoływanie ze wzgledu na cukrzycę. Ordynator kazał mi przyjść 14 września na 7h30 do szpitala na cesarkę. Zszokowana byłam, bo nie przypuszczałam, że tak szybko. Równe dwa tygodnie przed datą z pierwszego prenatalnego. Boję się czekać na powrót mojego gina 25 września, a jak nie wróci na czas, bo mu coś się przedłuży. Będę się bardziej stresować, choć teraz też się stresuję, bo w przyszłym tyg zaczynam 38 tydzień tylko. Jutro idę na wizytę jeszcze do innej gin, żeby sprawdzić co i jak i jeszcze jej się poradzić. Jak Kaha weszłam Wam w kolejkę, nie wiem, czy dobrze zrobiłam, ale cukry mi znów tak szaleją... Tren a jak Twoje cukry??
Pozdrawiam wszystkie mamy i czekam na nowe zdjęcia i wieści porodowe.
 
Gosiamat, ja mam termin wg OM na 2.10 ale wg USG prenatalnego 26.09. W związku z tym wczoraj zostałam umówiona na CC na 16.09 , szczególnie że to moja 3 cesarka (a dla lekarzy ważniejszy jest termin z USG prenatalnego niż OM). Lekarka powiedziała że powinno się ją zrobić w 38 tc żeby nie ryzykować. W czwartek mam pierwsze KTG (wcześniej nie miałam). Dzidziuś z ostatniego USG mały - 2650 g. , także przypuszczam że do 16.09 nie przekroczy 3 kg. Wód płodowych u mnie nie sprawdzają bo nie ma USG - są tylko USG zgodne z harmonogramem Ministra Zdrowia - czyli w 13, 20 i 30 tygodniu. Ja miałam dodatkowe w 36 tc ze względu na cukrzyce i wtedy napisali tylko że wody płodowe w normie.
 
olasec śliczny Michałek :):)

gosiamat ale super będziesz tuliła maluszka:) spoko niech się martwią te co im weszłaś w kolejkę :D ja mam termin jako prawie ostatnia za mną Tren ale pewnie urodzi wcześniej :D
 
Olasec cudowny chlopczyk gratuluje ;)

Mamuska41 ja tez chodze panstwowo i teraz codziennie badaja ilosc wod ;)

Kaaha91 jaa mialam jako pierwsza termin i chodzę w dwupaku :(

Bylam znowu na ktg polecialam bo wydawalo mi sie ze maly jest zbyt ruchliwy. Ale jest wszyystko ok. Skurcze co 20 min. Dochodzace do ponad 100 dosyc dlugie okolo 2 min. Szyjka krotka ale zachowana. Ja caly czas placze a maz krzyczy ze juz ma tego dosc. Tego jeżdżenia non stop do szpitala bo za mocno sie rusza albo za słabo eh schizuje :((
 
milusia83 - no właśnie liczyłam na termin na 16/18.09 bo mówił mi cały czas, że 2 tyg wcześniej. A wyjdzie w sumie 1,5 przed terminem bo wg OM mam na 01.10.2015 a wg usg na 29.09.2015. No mam nadzieję, że dobrze doktorek myśli, no wytłumaczył mi co i jak i dlaczego więc się spierać nie będę on wie lepiej kiedy najlepiej się ciąć. Chociaż ja to mogłabym się ciąć już dziś:)

Mamuska41 - ja z terminem mam podobnie jak ty, i u mnie cc na 21.09 ustawiona, ale wydaje mi się że przez to, że miałaś już cesarki to pewnie boją się i wcześniej Cię pokroją. No zazdroszczę Ci troszkę bo tez liczyłam na termin 16/18.09 a tu frytki:p
Jako doświadczona mama po cc, ile dni spędziłaś w szpitalu i jak się czułaś "po"? Czy zabrać coś dodatkowo jeśli chodzi o cc do szpitala?
 
reklama
Eh znowu noc jak noc bóle miałam o 23 aż w końcu zasnęłam rano ledwo wstałam aż kości mi strzelają jak wstaje z łóżka. Jak fajnie maja mamusie które są już po. Dzisiaj o 19 mam dodatkową wizytę u lekarza może dowiem się ze w środku coś się już ruszyło. Główkę małej czuje juz tak nisko. Brzuch bardzo mi się obniżył nie wiem gdzie lobuz się mieści.
 
Do góry