reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

Kaha91 no i dobrze że położna Ciebie tak uspokoiła :) ja dzisiaj widzę się ze swoją (jeśli nie będzie zbyt zajęta, bo odwiedzam ją na dyżurze ;) l, jakąś listę pytań muszę sobie przygotować :)

My jak bylismy zwiedzać szpital w ramach szkoły rodzenia to tylko jedna sala była zajęta. Jak ogladalismy sąsiadująca to akurat dziewczyna była pod prysznicem ze skurczami. Biedna jeczala z bólu, polewala się wodą a mąż cały czas podnosił ją na duchu mówiąc że da radę eh. Aż mi łzy do oczu napłynęły,jakoś tak poczułam wagę sytuacji i doszło do mnie że niedługo to ja będę pod tym prysznicem szukać ulgi od bólu. Ale ogólnie porodowka super, każda sala pojedyncza różne udogodnienia typu koło porodowke,wanna,piłki materace itd? Wszystko na miejscu. Warunki bardzo sprzyjające, oby całą reszta poszła jak trzeba :)
 
reklama
Wczoraj pierwszy raz poczułam co to zespół niespokojnych nóg. Matko i córko ułożyć się nie mogłam, zasnąć się nie dało, mała mnie kopała całą noc. Co się obróciłam to spojenie mnie naparzało, to znowu nogi. Cały dzień mieszkanie sprzątałam, kurzy nie ma ale wizualnie to bez zmian to wygląda.

Rano wstałam i mam pękniętą wargę, swędzi trochę, nie wygląda mi to na opryszczkę, ale ciężko powiedzieć. Czasami mi tak od owoców się dzieję. Dwa opryszczka zawsze robi mi się w innym miejscu. Czytałam i ponoć jeżeli to opryszczka, to faktycznie jak ją już miałam to nie ma dramatu. Gorzej jeżeli to pierwszy raz.

Jutro wizyta u diabetolożki, oczywiście cukry, mam okey od tygodnia. W piątek wizyta u ginekolożki i dowiem się czy ta moja dzidzia rośnie w tempie gigantycznym, czy też zwolniła trochę. Mam nadzieję, rośnie teraz już powoli:)
 
Lalki- ja szlafrok polecam, ale tylko cienki, absolutnie nie gruby, bo nawet w zimie w takim za ciepło ;-) a cienki się przydaje, zwłaszcza, jak chcesz się po korytarzu przejść, a wiadomo, że koszula też się może w połogu pobrudzić

Klaudixxon- opryszczka jest groźna, ale tylko jeśli masz ją pierwszy raz w życiu i do tego w pierwszym trymestrze. Tak, to pikuś, bo dzidziuś dostanie przeciwciała od Ciebie ;-)

Wiola- na mojej porodówce, która była świeżo po remoncie, były na ścianach kwiatki i ptaszki, generalnie kolorystycznie było jak w przedszkolu :-D pod prysznicem na piłce skakałam 4 czy 5 h, a skurcze i tak nie chciał się rozkręcić, dopiero dłuuugie spacery po sali rozkręciły akcję
 
wiola84 ja z położną dwie godziny rozmawiałaś. Z tym gbs to tak jak pisałyśmy trzeba podać 4h więc my nie czekamy w domu tylko jak się akcja skurczowa zaczyna jedziemy do szpitala, jak wody odejdą też jedziemy.. dadzą antybiotyk i będzie ok:)

jolka
ty to wiesz co Cię czeka :D zazdroszcze :D
 
kuźwa jaka spiekota u nas. Nawet niemam sie gdzie schowac..

Mlodszy pojechal do moich rodziców na noc. raj!! jak cicho... F samoobslugowy, jemu ja jestem potrzebna tylko po to zeby pomoc pilota od tv szukac.


padne chyba. Albo przestane na Fb zaglądac. Zawsze mi sie zdawalo ze im czlowiek starszy tym mądrzejszy, ze to kobiety w ciązy tracą tą zdolnosc jaką jest myslenie, a tu psikus.Odnosze wrazenie ze u niektorych glowa to tylko element dekoracyjny, lub moze zebyt w razie deszczu do srodka wody nie naleciało.
 
tren masz rację :D ale ja lubię na fejsika zaglądać żeby się pośmiać:D zamiast czytać kawały to sobie podglądam ludzi :D
nie wiem czy u nas spiekota bo jeszcze nosa za okno nie wystawiłam... zamknęłam okna i udaje że nie ma nikogo w domu :D
 
Kaha tez lubie, ale to co niektorzy wypisują, opisują, jakie dodają zdiecia, lub jak je komentują to mnie oslabia. czasami to az mnie korci zeby coś napisac.
 
Kaha pewnie lezysz na poduszce:) ja mam od dawna motherhood i bardzo sobie chwale. U mnie bez zmian leżę na szczęście skurczy mam mało. Dobrze ze dzisiaj młoda nadzwyczaj grzeczna. A z porodem to nie jest tak ze wiesz co cie czeka kazdy porod jest inny i nigdy nie wiadomo co moze sie zdarzyc.

Ivon ale Ci dobrze wypoczniesz przed porodem. U nas o wakacjach nie ma mowy a i żal mi tego ze jak wcześniej w miarę chodziłam to młodej nad jezioro nie zdążyliśmy zabrać żeby pobawila się w piasku na plaży.

Klaudixon moze dziecko bedzie calkiem przecietne popytaj rodziców jacy duzi Wy się urodziliscie.

W sob przyjechała moja siostra z Krakowa z chłopakiem. Wykapalam sie i zeszłam na dół na grila posiedziałam a właściwie pol lezałam na rozkładanym krześle a po powrocie do łóżka zaczęły mnie męczyć raz za razem skurczybyki więc wychodzi na to ze każdą aktywność aktywizuje moja macice co raz bardziej. Boję się z tym rozsądkiem wychodzić a pasuje żeby zrobić morfo i mocz. Poprosiłam koleżankę która pobiera żeby rano przyjechała i mi w domu pobrala.
Hmm rekordowy tydzień pod względem upalow- już się cieszę. Chyba zamieszkam w piwnicy. Na razie w sypialni wszystko pozamykane i pozaslaniane 26 st.

Byłam w 2 rossmanach i nie było kremu hipP do buzi dla dzieci w tubce. Czy to normale? Mam nadzieję ze on nadal jest na rynku.

Piszecie ze spać możecie ile wlezie zazdroszczę ja w dzień nie umiem zasnąć a w nocy zazwyczaj ok 6-7 godzin i już się budzę. Albo w nocy jakieś 3 godzinne przerwy. Fakt leżę to nie jestem taka zmęczona ale mimo wszystko mogłabym sobie dłużej pospać bo już niedługo Noe będzie tak spokojnie. Już mnie skręca jak pomyślę ze tu boli tam boli usiąść nie można z doopy się leje chce bolą a jeszcze co chwilę trzeba będzie wstać. Liczę na to ze szybko się to skończy i będę miała chwilę dla siebie na basen albo na bieg czy fitnes.

Pozdrawiam wszystkie wisniowki które muszą jakoś przeturlac się przez tę spiekote.
 
Dżejka- u mnie w ross jest tylko w pudełeczku i to od niedawna, a tego w tubce już dawno nigdzie nie widziałam.

U nas miały być straszne upały, a jest tylko duszno, wczoraj chwile polało, dzisiaj też ciągle pochmurane, mam nadzieję, że te prognozy się nie sprawdzą :tak:

Kaha- z tym porodem, to tak jak Dżejka pisze, z jednej strony niby wiesz co Cię czeka, a z drugiej każdy jest inny i nie wiadomo jak się potoczy :sorry:
 
reklama
Dżejka ja kupiłam hipp w tubce w Auchanie.

No niby upały miały być a jest tak wczoraj jak i dziś pochmurno i strasznie duszno, a teraz troszkę pada deszcz. Ja tych upałów nie chce, wole zimno bo przynajmniej można jakoś funkcjonować.

Dziewczyny od jakiegoś czasu jak śpię to budzę się ze sciśniętymi zębami
Bardzo mocno zaciskam szczękę, nie wiem czemu i czuje jakby ból szczęki i zębów przez to zaciskanie. Czy któraś tez tak ma?

U mnie już 36 tydzień się rozpoczyna, hurra :-)
 
Do góry