reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2015

engacka, bardzo Ci współczuje, oby się wszystko poukładało

kaha91
fajnie ta lampka wygląda :) co do fotelika to my raczej jesteśmy już zdecydowanie na ten z bazą isofix, bo dużo podróżujemy. Moim zdaniem warto zainwestować w fotelik od początku, bo jednak to jest tylko chwila, ktoś uderzy i może być tragedia, czego oczywiście nikomu nie życzę; a co do Twojego pójścia do szpitala to mega bez sensu :/ no kurde, jesteś w ciąży i masz prawo nie być zdolna do pracy, mój lekarz to na każdej wizycie mnie na zwolnienie namawiał, ale się na początku opierałam ;) zmień go lepiej, bo rzeczywiście męczący jest ten Twój lekarz, wymyśla jakieś dziwy ;)

joasik01 też nic od nikogo nie dostanę, bo nie mam żadnej mamy w tak bliskim otoczeniu, więc i mnie przerażają te wydatki na maluszka, tym bardziej że my się zdecydowaliśmy na wózek, który sam w sobie jest mega drogi :p ale w końcu na razie jedno dziecko będziemy mieli :p a ewentualnie drugie będzie miało po starszej siostrze :p

viola 1988 gratuluje córeczki :)

A jeszcze takie pytanie odnośnie l4, bo tam lekarz wpisuje nasz adres, to pod tym adresem mogą przeprowadzić 'kontrolę'? bo ja podałam adres zameldowania, czyli rodziców w innym mieście, a nie ten w Warszawie, gdzie przebywam na co dzień :/

Ostatnio wpadłam na ten cudowny filmik i stwierdziłam, że muszę go Wam podesłać, ale ostrzegam, że to wyciskacz łez ;)
https://www.youtube.com/watch?v=u3CKUQFRXDs
 
reklama
O tak ;) po obejrzeniu tego filmiki juz chce się ten wrzesień jak najszybciej ;) ja jak narazie czulam ruchy małego od wewnątrz ale od kilku godzin tak zaczął intensywnie kopać ze w końcu i maz może poczuć i zobaczyć jakiego mamy wiercipiete ;)) a co do wyprawki to pociągnie pewnie sporo za kieszeń, ja juz mam dużo rzeczy skompletowanych ale jak tu widząc tyle cudeniek się powstrzymać :p juz zlapalam się na tym ze wchodząc do sklepów nie patrzę na nic dla siebie tylko wszystko dla małego :p hehe :) juz po północy a ja dalej spać nie mogę...boje sie co to będzie dalej ;). dobranoc ;)
 
Witam się z rana :-)
U nas dzisiaj piękna pogoda. Wstaliśmy przed 7, mały jak tylko oczy otworzy, to już gotowy do zabawy, a ja bym jeszcze poleżała ;-) dzidzia w nocy dawała czadu, tak, że pod ręką ją czułam :-) Ruchy czuję raz wyżej, raz niżej, czasami po bokach, generalnie po całym brzuchu ;-) No, niestety, wyprawka dla dzieciaka kosztuje, ale już przy kolejnym ma się większość rzeczy ;-) Engacka- strasznie Ci współczuję :-( zawsze najgorsze problemy pojawiają się w tak ważnych dla nas momentach życia. Życzę Ci, aby się wszystko poukładało :tak: co do tego wysyłania do szpitala, to dla mnie bez sensu, skoro on każdej daje, to pewnie bym lekarza zmieniła i nie zwracała uwagi, ze to ordynator, bo nigdy nie wiadomo, czy się na niego trafi przy porodzie
 
Viola - gratuluje córci!!

Otokika - powinnaś podać na zwolnieniu adres pod którym przebywasz nie zameldowania. Kontrola będzie przeprowadzana zgodnie z adresem na zwolnieniu. Będziesz brać następne zwolnienie to zmień adres po prostu żebyś nie miała problemow w razie czego
 
Otokika, ja na trzech zwolnieniach mialam adres rodzicow i dopiero na czwartym zostalam uswiadomiona przez gin ze musze miec zamieszkania a nie zameldowania :b

Kaha, ja pracuje na kasie w Carrefour i dostalam zwolnienie wlasnie ze wzgledu na to, ze nijak nie mogli mi stanowiska zmienic, a kasa to jednak praca ktora wymaga dzwigania itp.... Chcialam pracowac ale w pewnym momencie nie dawalam rady, brzuch bolal, kregoslup tez. A jak gin uslyszala gdzie pracuje to od razu dala zwolnienie mimo ze to ta z tych co nie rozdaja na prawo i lewo.... Liczylam sie z tym ze ZUS moze sie przyczepic, ale mama przegadala mi zebym miala to w dÓpce. Bo zdrowie wazniejsze, a nikt mi go nie zwroci. Ani mi ani dziecku. A gdybym byla na Twoim miejscu i pracowala w McD to tez bym uciekala jak najszybciej bo wiem dokladnie jak taka praca wyglada, do tego te zapachy.... Tylko lezace troche przeszkadza i wlasnie do tego mogliby sie najbardziej przyczepic....

Jaś o 5.30 urzadzil sobie trening na trampolinie :b grzeczny chlopak, jak mu powiedzialam ze chce jeszcze pospac to delikatniej skakal :) tylko wstydliwy bo jak tata reke przyklada do brzucha, nawet najdelikatniej, to maly ucieka i przestaje sie ruszac....
 
Ostatnia edycja:
otoKIka tylko się zastanawiam czy ie za późno na zmianę lekarza:(
nawet kwestia tego że ja nie będę rodziła w tym szpitalu co on pracuje... bo on pracuje u mnie w Sosnowcu a ja chcę rodzić w Katowicach z prywatną położną.

pogadam z nim w poniedziałek co do tego zwolnienia jak będzie się upierał nad szpitalem to sobie pójdę do innego lekarza, w końcu płacę za te wizyty u niego nie mała kasę.


otoKika cudowny filmik!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Kaha - lekarza zawsze można zmienić. Jeszcze 20 tygodni przed tobą. Jeżeli nie zmienił by mi na zwolnienie chodzące to bym zmieniła. Będziesz miała kontrolę i będziesz miała duży problem jak nie będzie cię w domu. Ja bym nie ryzykowała utraty świadczenia
 
Viola - gratuluje córci!!

Otokika - musisz miec adres na zwolnieniu gdzie przebywasz. Musisz to zmienić bo w razie kontroli to będą Cię szukać u rodziców.

Ja wczoraj wieczór miałam gości i nawet powiedzieli że dobrze wyglądam w tej ciąży haha :-D A dziś z rana u dentysty ;/ masakra jak sie stresowałam. Całe zęby zdrowe ale miałam ściągany kamień. Trochę się wycierpiałam ale dałam rade! A po dentyście pojechałam z moim męzem kupić moskitiery bo w nocy jest mi tak strasznie gorąco ale boje sie robactwa :tak:

Jutro jadę na wizytę !!! Już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć córeczkę :-) oczywiście tatuś z nami jedzie i chce zrobić filmik z USG :)

Zgaga mi nie daje spokoju !!!!!! :confused2:
 
reklama
Lalki ja tez mam potworna zgage. Szczegolnie wieczorami, ale to powtorka z pierwszej ciazy, takze zdziwiona zbytnio nie jestem.
Ja dzis rozmawialam z moja mama, z reszta jak co dzien. Mieszka w Anglii ale dzwoni codziennie i gadamy tak po kilka godzin. Bogu dzieki za darmowe rozmowy :) Jest to moja najlepsza przyjaciolka zarazem. Tak z glupa jej powiedzialam, ze cora w brzuszku cos od 3 dni mega spokojna, a od wczoraj to chyba spi ciagle. Jakos nie zwrocilam uwagi, zeby doszukiwac sie jakichkolwiek nieprawidlowosci. Ale mama mnie troche okrzyczala i kazala zadzw do lekarza, pobiewaz moja ciaza jest wiecznie z przygodami. Po przemysleniu stwierdzilam ze rzeczywiscie taki bezruch u malutkiej jest dziwny, bo czulam ruchy od jakiegos czasu juz i bardzo intensywnie. Zadzwonilam do lekarza, ten kazal zjesc cos slodkiego, pochodzic, napic sie, ale i tak na 17 mam isc sprawdzic dla bezpieczenstwa czy jest wszystko ok do niego. Nie wiem czy sie nie wyglupilam bo moze, mala ma poprostu gorsze dni, a jak sie okaze ze poprostu sie woerci tylko mniej intensywnie to qyjde na mega panikare. Dodam ze juz 3 razy bylam na IP w tej ciazy z wielka panika. Chyba dlatego to wszystko, ze ta ciaza taka upragniona. Pierwsza jak byla wpadka i nic mnie nie interesowalo, to przebiegala mega ksiazkowo. A ta od poczatku, to problem z zajsciem, krwawienie, krwiak, problem z lozyskiem i sie ciagnie :p
 
Do góry