a z innej beczki myjecie zabki waszym szkrabom? my mamy szczoteczki nuby, na poczatku przemywalam dziasla gaza, ale teraz mnie gryzie
jA MYJĘ odrobiną pasty te jego dwa kły .. bardzo mu się to podoba
Witajcie Mamusie i Dzieciaczki:-)! Czy przyjmiecie do swojego grona nowa-stara mamusie? Jestem mama Oliwki ur 09.09.2008. Wprawdzie kiedys dawno dawno temu sie tu przedstawilam ale potem pisalam troszke na innym forum ale ono zamarlo a tak na prawde to nie pasowalam tam. Bardzo chetnie popisalabym z Wami, powymieniala spostrzezeniami i wyzalila bo ta moja pociecha ostatnio daje mi strasznie w kosc:-(.
pewnie masz synka z 09.09 jak mój więc musisz być przyjęta he he
Z tymi nawykami żywieniowymi to tez bywa różnie .. No bo np. mi nie dawali wogóle słodyczy do 3 roku zycia , potem jak juz dostałam , to rzucałam się na wszystko co słodkie jakby mi zaraz mieli to zabrac i jakbym miała wykrzyczec starszym " kurde czemu chowaliscie przede mną takie dobre rzeczy " babcia mi opowiadała że potrafiłam podjeśc cukier z cukierniczki he he ..
Symek kuzynki od ok roczku dostawał ciastka ( oczywiście nie wszystkie ) serki i inne cuda słodkie . Teraz ma 4 lata i szuflade swoją ze słodyczami ( dla niego dostępną ) i potrafi przez cały dzień zjeść dwa cukierki tylko .
Nie napisałam tego oczywiście , aby wytłumaczyć swoje dawanie danonków Tylko jestem ciekawa od czego to zależy , w jakim stopniu to co dajemy od małego ma wpływ na to co dziecko będzie jadło i lubiało kiedys a w jakim stopniu mamy to już gdzieś zakodowane