reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe dzieciaczki- pielęgnacja, karmienie, rozwój

reklama
Aniam-kochana no ten pomysł z termosem to twój i jestem ci wdzięczna bo mi ułatwił życie :-):-)hihihihihiihhi jak dobrze że jest BB:-D:-D:-D
Aniach- na a my mamy na recepte bo wierz jak wtedy mały miał tą biegunke ostra to po mleku i najpierw mieliśmy zwykły bebilion ale nic nie pomógł i dopiero ten pepti jak ręką odjął :-):-) >>>wierz na recepte mam dużo taniej :-):-)...


A mój Adaś uwielbia lezec na brzuszku nawet czasami śpi na brzuszku ...:-):-)
 
czesc dziewczyny mam problem moj synek ostatnio jak pije butelke po paru lykach prezy sie i zaczyna plakac gdy wyjme butelke na chwile przestaje ale zaraz zaczyn a znowu poniwaz jest glodny ale po kazdych paru lykach dzieje sie to samo strasznie mi go zal bo widac ze jest glodny ale nie moze jesc czasami schodzi nam godzina na jednej butelce myslicie ze to dlatego ze zabkuje ?? czy mial ktos podobna sytuacje??
 
Beatka, Aniach moze miec racje, uszy, albo pleśniawki.
Pytalam fizykoterapeutki co robic z lezęniem na brzuchu (Matylda też nie lubi) i powiedziala, zeby nie zmuszac tylko zeby klasc sobie na brzuchu lub na kolanach, to samo powiedzial mi pediatra, to Matylda jeszcze zniesie. ;-)
 
no hey tez myslałam o uszach dzisiaj było tak samo jak wczoraj wiec jutro jedziemy do lekarza zobaczymy co powie a co do lezenia na brzuszku to oskarek tez niechętnie to robi zazwyczaj proby połozenia w ten sposob konczyly sie placzem wiec go nie zmuszam ale za to bardzo lubi lezec na moim :) buziaczki
 
Beatko - moja córcia od jakiegoś czasu też tak je. Karmienie trwa czasami pół godziny. Łapie smoczka, zrobi kilka łyków i wypluwa. Pomarudzi i znowu to samo. Ciekawe co ci powie lekarz, bo u nas nie jest to ani sprawa pleśniawek ani uszu.
 
Artemida- własnie ciekawe, co sie za tym kryje, że Martynka tak pije:confused:
b_e_a_t_k_a- napisz co tam ci lekarz powie:tak::tak:
Ida- no ja tez czasem właśnie klade Julke na brzuszku na moich kolanach albo brzuchu i też to troche znosi;-)
 
reklama
Mój Filip nie cierpi leżeć na brzuchu, ale za to na kolanach Uwielbia może tak cały czas
Jeśli chodzi o picie to też czasami tak robi, jakoś raz na 2 dni
 
Do góry