reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe dzieciaczki- pielęgnacja, karmienie, rozwój

reklama
No wlasnie z tym mierzeniem po krzywiznach - to chyba nie wychodzi tak dokladnie? Ja nie widze nawet sensu takiego mierzenia - chyba ze do porownywania wynikow w czasie ta sama metoda... Tak mi sie zdaje.
 
moj miesiąc temu mial 60 wiec teraz pewnie wiecej

aniam to ze ci sie udalo wymarudzic ten termin. jak ja lezalam to dziewczyny tez czekaly na cesarke a lekarze odkladali je z dnia na dzien. ciesze sie ze nie musialam tam lezec tak dlugo i czekac na porod. naszczescie dali mi na drugi dzien kroplowke i jakos to poszlo:-):-D:tak:
 
W szpitalu w którym ja rodziłma cesarki zawsze odbywaja się w czwartki i we wtorki. Ja akurat miałam w czwartek:tak:
madziula- no to nieźle ci synek rośnie skoro urodził się 50cm a miesiąc temu miał juz 60cm:tak::-)
 
Madziula to ja sie tutaj odniose do Twojego pytania, bo to odpowiednie miejsce:-):tak:
co do jedzenia......moja cora ma tak, ze wszystko zalezy od jej dnia, nastroju itd......normalnie to je po 120 i to niezbyt czesto, potrafi sobie zrobic przerwe nawet 5 godzin, a czasem ma tak jak dzisiaj, ze wypycha mi smoczek jezyczkiem lub robi odruch wymiotny i za nic nie moge jej na sile nakarmic.
Wiec nie masz sie co przejmowac.......dziecko nie da sobie krzywdy zrobic i jak bedzie naprawde glodne to zje i z glodu nie umrze.;-);-)

aaaa i moja to kruszynka......ledwo co ostatnio przekroczyla 5, 5 kg, ale za to dluga jest.......urodzila sie 54 cm, a ostatnio jak ja mierzyly w szpitalu dwa tygodnie temu, to miala 60 lub 62 cm. nie pamietam dokladnie, ale wiem, ze na bank mowily cos o 60 hehehe!!
 
a w mojej przychodni nie mierzą takich maluchów... julcie, pamiętam pierwszy raz mi zmierzyli dopiero na 3 szczepieniu... czyli gdzieś ok 5 miesiąca.
 
reklama
ajako dzieki za odpowiedz. moj malutki robi tak samo jak twoja Julka wypycha dyda i sie ksztusi. przyzwyczailam sie juz do tego!! tylko denerwuje mnie czasami ze mu zrobie mleczko a on nie chce jesc :-(
 
Do góry