WRZESIEŃ!!!!

[edyta27]

macie jakies wiesci od Karioki

a co z kinek i monią????

 

[martusia_78]

Czesc :-)

Jestem wieczorkiem z Wami ;-)Zaraz pojde corcie kapsac i klasc spac. Ale potem znow bede :-);-)

Niedziele minela nam swietnie
Pojechalismy nad ocean, na ta plaze co autem sie wiezdza :-) Super zarabiscie. Pogoda przecudna, upal ponad 30stopniowy, na piasku nie dalo sie wysiedziec, polozylam sie plackeim zeby sie poopalac ale po 15min mialam dosc i poszlam nogi pomoczyc :-) Sandrunia sie kapala, oszalala na punkcie wieeelkiej wody :-) Wyjsc nie chciala i tylko pchala sie jak najdalej na najwieksze fale. Oczywiscie nie sama tatus byl z nia caly czas i sie wyglupiali na falach :-) a ja z brzegu fotki cykalam ;-) Jak przyjechalismy na miejsce to z naszych kocykow do wody mielismy jakies 30m a jak odjezdzaksmy to woda zalewala nam kola auta
Poi wyczynach w wodzie Sandrusia z kolega Piotrkiem (Piotrek z rodzicami z nami pojechali) pieknie bawili sie w piasku :-)

Po powrocie nie mielismy juz sily na nic i popadalismy jak kawki. Spalam juz o 23 ;-)

Dzis powtorka z upalow. Pomylam okna, upichcilam objadek i caly dzien wylegiwalysmy sie z corcia na kocyku za domkeim
Jakas godzinke temu lalo jak z cebra. Oberwanie chmury trwalo zaledwie 10 min i znow slonko wyszlo :-)

 

[martusia_78]

Skubany przez dwa dni nauczył się siedzieć.przyjmować pozycje na czworaka,trzymać sobie butelke.

Anineczko wooooooooooooooooowww
Gratulacje dla Matta :-):-):-)
Tylko patrzec a bedzie raczkowal, a potem biegal po domu :-)

a dziś jedziemy do znajomych na trampoline.

Jak bylo na trampolinie :-):-):-)

Luleczko mimo, ze pogoda Wam nie dopisala to swietnie bawiliscie sie w domu :-)

Julcia swietne prezenty dostala. Przezywala i w nocy sie obudzila z przejecia.
Moja corcia tez tak robi jak ma nowa zabke ;-) Ach te dzieci ;-):-)

Luleczko naprawde myslalm, ze Dzien Dziecka jest w sobote, nawet zyczonka napisalam na wrzesniu :-) Dobrze sie ulozylo bo w niedziele nie mielismy czasu na latanie za prezentem ;-)

A co do Macka - tak, to zapalenie cewki. Dalismy mocz do badania, za pól godziny ma byc wynik. Maly boi się siadac na nocnik, lata jak przyslowiowy "kot z pęcherzem", siku chce, a na nocnik siada w ostateczności.

Edytko duzo zdroweczka dla Maciusia.
Wiem co biedaczek przezywa:-( Sandrunia to miala jak bylysmy w PL na swieta.
Dostaje furaginum ?? U nas 2 dni i po chorobie.

Anineczko nie dziwie Ci sie, ze obserwujesz i zenie zabardzo lubisz tego nowego kolege Antosia. Jakis dziwny dzieciak Ja nie lubie takich natrentow.
A co do rodzicow. Szkoda slow. Beda plakac jak juz bedzie za pozno.
Ja tam mojej z oczu nie spuszczam.

Asiu bardzo udany weekend mieliscie :-)
Jula napewno bardzo zadowolona :-) Ta wata ten balon ekstra :-)

Masz sliczne zdjecia w avatarku i w podpisie

Ok do potem ;-)

 

[kinek]

Cześć kochane...

wybaczcie, że ostatnio rzadko bywam ale prace na zewnątrz wciąż sie toczą i muszę nadzorować . Tarasy już prawie ułożone, dzisiaj fugują. W ogrodzę wciąż trwa przygotowanie ziemi pod nasadzenia. Przyjechała pierwsza partia drzewek.Jeszcze jakieś 2 tygodnie i nareszcie będę wolna ;-)...

Buziam Was mocno...

 

[anineczka]

2 tygodnie Kinek

Dzieńdoberek.
Młody marudzi bo już mu niedobrze na podłodze.Teraz pewne chce na rączki

No i nie da popisać

No nic.Do póżniej

 

[JKRZYMKA]

Witam i o zdrówko wszystkie pytam.
anineczko miałam coś o sobie napisać no cóż to zaczynam.
wczwśnie zostałam mamą teraz mam 3 dzieciaczków i obecnie jestem na wychowawczym .
mam kochanego męża , mieszkam w gdańsku. jestem kobietką z małą nadwagą i poczuciem humoru hi hi :-)
nigdy nie umiałam pisać o sobie ,reszta sama wydzie z rozmów;-)
pozdrowionka

 

[anineczka]

Noo młodzieniec śpi.

Jkrzymka chciałabym kiedyś mieszkać w Gdańsku
A gdzie pracujesz lub pracowałaś zanim poszłaś na urlop?

Ale ja ciekawska jestem

Edytko ale dorwało Maciusia
Kurka fele.
Młody ty szybciutko zdrowiej.Lato idzie,trzeba zaliczyć kąpiel w morzu lub jeziorku


Asiu to dziś idziesz do gina?
I też troszke poimprezowaliście na festynach.
Antek uwielbia balony z helem.Tak ładnie się unoszą/

Mój mąż zresztą też Czai sie tylko jak z balona się flaczek zrobi i wdycha hel
I się popisuje zmienionym głosem

Jak Juli oczko?
No i kiedy jedziecie na wakacje?

A Monia to co się obija? ;-)

 

[edyta27]

Hej!

Martusiu Maciek ma zapalenie calych dróg moczowych, ma strasznie wysokie leukocyty w moczu - norma jest 0-3 a on ma 30:-( i bardzo liczne bakterie w polu widzenia. Mamy 10 dni antybiotyku, potem 2 dni przerwy, kontrolne badanie moczu z posiewem i zobaczymy. Jak będzie dobrze to chwała Bogu. A jeśli jeszcze coś takiego by się powtórzyło to aż boję się myślec....jakaś urografia chyba, żeby wykluczyc chorobę nerek, refluks. No, to jest najczarniejszy scenariusz, którego do siebie nie dopuszczam.

Ania Maciek też szalał z balonem z helem. Dziś balon jest już sflaczały. Maciek poprosił, żebym mu go złapała za siuraka...ten balon to motocyklista. W ogóle siurak to ulubiony temat...i zabawka też nie do pogardzenia. Jak to jest u Was? Antoś też wykazuje zainteresowanie swoim sprzętem???:-)

Jkrzymko to mamy do siebie niedaleko, ja mieszkam w Elblągu.

Kinek 2 tygodnie to szmat czasu. Jak Ty zalegości nadrobisz??????

Asia dzis ma gina? Ja też, aż wstyd się przyznac, ale po porodzie jeszcze nie byłam

Moniu, Karioko meldowac się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[anineczka]

Edytko ojej.A skąd to się wzieło u Maćka?
Kurka no.
Aż niewiem co powiedzieć

U nas jakoś siurak nie jest tematem.co prawda Antek mówi,że ma siusiaka i jaja
ale tylko jak jakiś temat się kręci wkoło tego.Sam jakoś nie wspomina.
Pewnie nas to jeszcze czeka

Pije kawusie jeszcze i spadam,bo przez 3 dni weekendu mało co robiłam

Ja mam antybiotyk,bo ząb mi nawala,wczoraj koleżanka u której byliśmy dentystka mi dała.
No i jakaś dziwna sprawa na mojej skórze się robi.
Powstają plamy,które swędzą.I za cholowcie niewiem co to jest
Napewno nie od opalania,bo mam to już z 3 dni.I coraz więcej tego

 

[Joanna MK]

Asiu to dziś idziesz do gina?
I też troszke poimprezowaliście na festynach.
Antek uwielbia balony z helem.Tak ładnie się unoszą/

Mój mąż zresztą też Czai sie tylko jak z balona się flaczek zrobi i wdycha hel
I się popisuje zmienionym głosem

Jak Juli oczko?
No i kiedy jedziecie na wakacje?

A Monia to co się obija? ;-)

Aniu u nas tez balony juz oflaczale przejmuje malz i mamy niezly ubaw..ostatnio na dzien matki zadzwonilam do mamy i Jarek jej takim krasnoludkowym glosem skladal zyczenia a mama niewiedziala zkim rozmawiaa Jula boki zrywala ze smiechu..ja zreszta tez;-)teraz myszka miki polata jeszcze pod sufitem troszke a pozniej w melza lapki;-):-)oczko Juli bez zmian...lepiej ale jeszcze nie jest dobrze...niewiem czy isc do okulisty czy poczekac jeszcze..
Do gina nie poszlam przepisalam sie na po wakacjach...straszny upal u nas..choc zapowiadaja deszcze...malz pojechal do pracy rowerem a my mamy autko i zamierzamy wykorzystac sytuacje i popodrozowac

Monia pewnie korzysta z urokow pieknej pogody i cale dnie na spacerkach z Kamaa na wakacje wyjezdzamy 27czerwca...oby tylko pogoda byla:-)

no to Anineczko zdalam Ci sprawozdanie;-):-)

JKRZYMKA a jaki rocznik jestesdzieci juz zdrowe

Kinus fajnie ze sie odezwalas:-)czekamy cierpliwie na koniec prac ogrodowych i na Twoj powrot i piekny ogrod:-)

Martusia super ze i u Was pogoda dopisuje i korzystacie:-)super ze macie tak blisko morze i mozecie sie kapac..i opalac sie..a tymi samochodowymi plazami to tak dziwne jak dla mnie...nie bylam na takiej nigdy..i jak pomysle o naszej baltyckiej plazy z autami i debilami pijanymi..oczywiscie bez obrazy dla normalnych plazowiczow

Jula marudzi wiec zmykamy na spacerek...na sloneczko...dzis mamy dzien na nieeeeeeee....oj bedzie ciezko cos czuje....:-(do pozniej:-)