reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

Joanko co za wesoly pomysl z bilecikami do kontroli:-)na pewno uciesza sie dzieciaki z takiej wycieczki:tak:...Jula uwielbia pociagi.Tylko widzi wiadukt lub most to pyta sie czy tu jezdzi ciuch ciuch:-D

Monia to ja w takim razie czekam na twoje wiesci nie tutaj oczywiscie:tak:

ale macie fajnie ze tatusiowie juz wracaja z pracy.Moj malzon dopiero ok 19 sie pojawi w domku jak dobrze pojdzie a Jula nadal spi smacznie:-)co mnie bardzo cieszy:-D
 
reklama
a o tym, dlaczego mnie nie było napiszę innym razem i nie tu, bo boję się, że całe forum będzie się ze mnie śmiało:zawstydzona/y:

monia, będę czekała w napięciu na twoją opowieść :shocked2::rofl2::-D ?

ale Wam fajnie kobiałki...mężowie powracający do domu ...

A mój dopiero w czwartek wróci :-(...
 
Kinus masz jakies wiesci od dziewczyn z Krynicy:confused:Juz pewnie wdychaja jod i ciesza sie ze spotkania:tak:a Antos i Macius kumpluja na calego;-):-D

Jula dzis dluzej pospala wiec spac niechce teraz a ja znikam do wanny i sie poloze bo oczy mi sie same zamykaja:tak:do juterka:-)

spokojnej nocy:-)
 
Cześć...

nie niestety wieści brak...ale myślę, że jest fajnie :tak:. Póki co , uszy mnie jeszcze nie palą :-D...ale pewnie zaczną :-p

Latam po necie i szukam kaloszy dla Haneli i nic nie ma . Będę musiała wybrać się do miasta...nie bardzo mi sie to podoba, zawsze coś przy okazji w oko wpadnie i żal, że nie można kupić :baffled:

Do jutra ;-)
 
Hej:tak:
Chyba za długo pisałam i mnie wywaliło. Nie wiem dlaczego na tym komputerze tak się dzieje:wściekła/y:. Przy zatwierdzaniu posta, musiałam ponownie się logować. Na tamtym komputerze tak nie mam. Tam w ogóle nie muszę się logować:wściekła/y::no:
Już mi się nie chce od nowa wszystkiego pisać:dry::sick::eek:
Witajcie Joanko i Moniu:-D. cieszę się bardzo, że znów jesteście na bb:tak::-D
Edytka i Anineczka nie mają teraz czasu smsować;-). Muszą się najpierw swoim towarzystwem nacieszyć:tak:.
 
witam:-)

Wczoraj zrobiliśmy eksperyment i położyliśmy Kamulinkę spać przed 22. No i pełen sukces - jak do tej pory:tak:. Zasnęła szybko, bez zbędnego komentowania sytuacji i całego minionego dnia:tak:. Może do sie ją przestawić na wczesniejsze chodzenie spać:tak::-). Bardzo bym tego chciała:tak:

Myślałam dzis rano co słychać u Luleczki i u Martusi. Marta jest pewnie przeszczęśliwa, że rodzina jest razem:tak:

Teraz trochę poczytam to co naskrobałyście kiedy mnie tu nie było:tak:
 
Witam...

Piję cudownie letnią kawę :-p, ale za to brukselkowa zupka jak marzenie wyszła...
Hanelka ucięła drzemkę, tym razem przedobiednią

Ridest Digest zaszczycił mnie wielką żółtą kopertą i zapewnieniem, że jestem w ścisłym finale jakiejś loterii ( jasne :baffled:, pod warunkiem, że kupię atlas Afryki :-D)

W Poznaniu zimno i wietrznie. Spacer był krótki...wróciłam natapirowana :szok:...



Kinuś, ale jakie macie powitania po tak długich rozstaniach:tak::-):cool2::-D:-D

Monia, witamy się przy Hanulkowe wanience, a potem każdy pada w innym kącie :-D
Ale dobrze, że choć weekendy są :cool2:
 
reklama
Dziendoberek:-)Warszawa sloneczna ale strasznie wietrzna,pod wiatr ciezko z wozkiem bylo jechac i mimo obciazenia zakupowego a do domku mamy pod wiatr:-( wiec ciezko bylo:tak:
Jula zjadla kluski,ogora i pierwszy raz od dawna parowe ktora wzgardzila i teraz spi smacznie:-)Zakupy na wyjazd juz zrobione:-).wiec teraz tylko odliczanie czasu i pakowanie nas czeka:-D

Monia Ty ranny ptaszku:-)mam nadzieje ze mimi ze Kama poszla wczesniej spac to pospala dzisiaj co?U nas tez dzis pobutka byla o 7-30 bo tatus szykowal sie do pracy mamusie i corciaka obudzil:angry:ale co zrobic takie sa uroki malutkiego mieszkanka:tak:
 
Do góry