WRZESIEŃ!!!!

[Blanus]

Czesc, moje Kochane!

kurcze kazdy dzien wydaje mi sie za krotki jak Malutka zasypia, to nie wiem za co sie lapac :
ale jest coraz slodsza
najpierw w szpitalu w ogole nie plakala (nie liczac tych cholernych pobran krwi - wtedy beczalam razem z nia)
potem w domu miala dwa dni marudzenia i teraz jest coraz grzeczniejsza...
spi 2-3 nawet 4 godzinki, potem przewijanko (uwielbia zalatwiac sie akurat w trakcie) i cycus
pojje ok. 20-30 min. i odplywa ;D ;D ;D
niestety mam problem, bo nie bardzo jej sie odbija mozna ja trzymac i nosic... i nic!

Melanie slicznie Ci dziekuje za przekazywanie wiesci na bierzaco, to byla prawdziwa goraca linia z porodowki - WIELKIE BUZIAKI dla Ciebie!
i PIEKNIE DZIEKUJEMY za wszystkie gratulacje ;D ;D ;D

od popoludnia w niedziele juz jestesmy w domu, ale nie dzialal mi komputer i nie mialam jak do Was napisac...
czytania nie nadrobie nie dam rady, ale postaram sie teraz, o ile mi Arisa pozwoli, pisac na bierzaco

ide teraz do galerii popatrzec na nasze wrzesniowe slodziaki :laugh: :laugh:
wszystkim Mlodym Mamusiom serdecznie GRATULUJE!
a Brzuchatkom zycze lekkich i szybkich porodow, bez komplikacji, no i zdrowych dzieciaczkow!

 

[Beacia]

Jestem kochanieńkie!!! Jeszcze żyje ale juz nie moge sie poruszać.Dziś masa roboty zrobiona!!! Mój mąż powieszał wszystkie karnisze,relingi w kuchni,dzwonek zamontował,wzmocnił mebelki Pati.Ja cały dzien praktycznie prasowałam i latałam ze szmatką,moja teściowa pomyła wszystkie okna na piętrze i powiesiła firanki i zasłonki, powycierała podłogi,ja umyłam jeszcze mebelki u Pati i poukładałyśmy w niej juz jej zbiór figurek.Nóg już nie czuje,a jutro znowu charówka!!! Ale mam nadzieje juz w wekkend spać u siebie,Pati juz sie nie może doczekać.W sobotke jeszcze jakies zakupki zrobić trzeba,żeby chociaz na śniadanko i kolacje było już w mnie w lodówce.Łóżeczko tez juz mam postrojone.
Anik- gratuluje!!!! Niech Ci sie Filipek zdrowo chowa i rosnie szybciutko!!!!
Melanieciekawe ile Ci wyjdzie z tych planóe weselnych ;D Oby wszystkie co do ostatniego ci sie udało zrealizować ;D :laugh:
Blanus masz grzecznego bobaska.Jak tylko na jedzonko sie budzi to jest super.Przynajmniej masz czas coś zrobić.Ciekawe jak to u mnie bedzie..Szczerze mówiąc Pati była też grzeczna a mówia jak ci jedne było grzeczne to drugie da popalić,ale mam nadzieje że sie mylą
Joanka ciekawe czy te objawy to przed porodem : Sama nie wiedziałabym co mam w takiej sytuacji robić. Ja ci niestety nie odpowiem co ci sie moze dziać bo mnie to wszystko dopiero na porodówce sie wszystko działo za pierwszym razem Teraz sama sie boje że przegapie jakis ważny moment i urodze w samochodzie :laugh: ;D
Spadam kochane bo kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa.Strasznie mnie boli.Chyba sie wcześniej położe bo mój mąż poszedł na noc do pracy i i tak nie mam towarzystwa.Tesciowej nie będe juz tyłka zawracac bo sie kobita dziś nacharowała .Niech odpoczywa!!! Dobranoc.Skurczyków na noc ;D

 

[Melanie]

Blanus ależ masz fajnie z Ariską :laugh:
ja też sobie zamówiłam grzeczne dziecko ;D

Beacia jakoś tak mi się wydaje, że lada chwila urodzisz :
tylko obiecaj, że jak będziesz na porodówce, to nie będziesz im tam sprzątała albo szyła
po prostu zajmij się rodzeniem, ok?

 

[Aniulka]

BLANUS FAJNIE, ŻE ZNALAZŁAS CZAS ŻEBY DO NAS ZAJRZEĆ.  Te pierwsze tygodnie w domu sa najtrudniejsze, ale z tego co piszesz świetnie sobie radzisz! Gratulacje grzeczniutkiej córeczki. Teraz będzie juz tylko z dnia na dzień lepiej.

Acha i jeszcze Ci tylko podpowiem, ale pewnie położna Ci o tym mówiła, że dzieciom karmionym piersią nie zawsze się odbija po jedzonku.

Beacia ja podpisuje się pod słowami Melanie ;D ;D i jeszcze mam propozycję żebyś wymieniła się z którąś z dziewczyn numerem telefonu na priva, żebys mogła nas powiadomić o szczęśliwym rozwiązaniu :laugh: :laugh:

 

[Melanie]

a ja tak z innej beczki
zrobiłam sobie manicure ;D
normalnie ładniej niz profeslonalnie ;D

idę po miskę do stóp - taki masażer
a co?
SPA przed wielkim wyjściem hihihi

 

[Aniulka]

Melanie jutro napewno będziesz błyszczeć! ( jak zwykle)

A ja poczytam jeszcze co naskrobałyście i tez lecę do wanny i spać.

 

[isiaczek]

Ja karmię butelką (niestety), pokarmu mam jak na lekarstwo.
Ale chciałam sie Was zapytać czy mówiły Wam położne o pojeniu glukozą.. ?
U mnie w szpitalu były takie buteleczki z wodą z glukozą (1 łyżeczka glukozy na 100 ml wody).
Położne mówiły że oprócz karmienia powinno sie także poić dzieciaczki. Czy u Was też tak jest?

 

[marta3x]

hej dziewczynki!
wczoraj znów miałam problemy z netem!

Wielkie gratulacje dla ANIK!!

Blanus ciesze się ,że w porządku z Arisą,
fajnie ,ze córeczka taka grzeczna

Melanie udanej imprezy dziś życzę

mam dzis wizyte u lekarza, ciekawe co sie dowiem
u nas znów upał
mam myszę w domu
na dole w kuchni,taka malutka

super galeria wrześniowych dzieciaków
brawo Aniulka!

 

[Melanie]

marta dziekuję

wczoraj z męzem jak robiliśmy sobie kolację na dole w kuchni
to z prędkością dźwieku wybiegła z niej mysz ;D
ale nie wiem gdzie jest : pewnie lata po salonie allbo w przedpokoju
zawołałam psa - bo masz pies łapie myszy ;D - ale nie podjął tropu ;D

ciekawe co Tobie ginek powie


Isiaczek jeszcze nie rozmawiałam z żadną położną na temat karmienia dziecka
ale wiem, że mojej córki nie będe poiła wodą z glukozą na 100 %

 

[izis]

BLANUS fajnie że już w domku i że Arisa jest małym aniołkiem :laugh:
MELANIE a co ciekawego zrobiłaś na paznokciach? Oczywiście wleisz zdjęcia jak już będziesz odszykowana?
Fajnie ci że masz dziś tyle przyjemnych zajęc
Ja słyszałam że poją glukozą ale po co???
A Melanie to niezły ten twój pies ;D
A ja calutką noc prawie nie spałam zasnełam dopiero koło 4 i teraz się obudziłam