WRZESIEŃ!!!!

[edyta27]

Hejka!

Właśnie wróciłam od gina.
Oleńka jest już ułożona główką w dół.
Waży 1550.
Lekarz przewiduje, że w chwili narodzin będzie miała ok. 3400.
Zobaczymy!:-)

A tak poza tym to u mnie duchota, do tego męczy mnie straszliwa zgaga.
I włączyło mi sie wicie gniazda.
Myślałam, że w drugiej ciąży tego nie będzie, a tu proszę...

 

[Joanna MK]

Edytko super wiesci:-)duza kobitka juz z Olenki:-)niech rosnie zdrowo a mamusia niech sobie nie zaluje niczego;-):-)i odpoczywa ile sie da:-)

u nas takze gorac okropny,teraz niebo zachmurzone ale oddychac nie ma czym:-(w czasie 3h drzemki Juli prasowalam i teraz nog nie czuje i kregoslupa takze a do tego spac mi sie chce potwornie,mierze sobie cisnienie wlasnie a Jula je obiadek i oglada Pata

 

[Joanna MK]

Powiedzcie mi czy podajecie nadal witaminy...systematycznieja sie zastanawiam bo jednej z kolezanek lekarka na bilansie 2 latka powiedziala ze nie trzeba teraz podawaca my do bilansu mamy jeszcze chwile czasu wiec i wizyta za jakis czas dopiero.:-(

 

[anineczka]

Witam sie.

U nas wietrznie i zmiennie,raz deszcz raz slonce.
My juz po obiadku.

Antkowi kanal minimini wychodzi juz bokiem,non stop powtarzaja te bajki.
Teraz oglada zig zap.

Asiu my nie podajemy Antkowi witaminek,no chyba ze przeziebienie sie zbliza to dostaje cebion multi.
Tutaj nie podaja witamin dzieciom tak wiec juz nie robie tego.
Dostawal witaminy chyba do roczku.

Edytko Ola ladnie wazy,Antek w 31 tygodniu wazyl 1600.
Ciekawe ile ta moja dzidzia wazy.
Moze we wtorek namowie lekarza na usg to sie dowiem.

A co do syndromu...ja tez go mam,wiecznie cos przestawiam,sprzatam i ukladam.
Wszystkie ciuszki malenstwa juz mam i az mnie lapy swierzbia,zeby je poprac i poukladac na polkach.
Ale leza w dwoch reklamowkach i grzecznie czekaja.Szkoda teraz prac bo i tak sie zakurza.
Nawet mam juz pampersy Newborn.Byla super promocja.Jak kupisz jedno opakowanie to drugie gratis.

 

[edyta27]

Joanno jedyną witaminą, jaką podawałam Maćkowi była d3 i chyba już z rok jej nie dajemy. A jakie Ty dawałaś Juli?

Ania Ty chociaż masz cała wyprawkę, a ja praktycznie nie mam nic dla małej. Mąż nie chce współpracować i mnie wywieść na zakupy, twierdzi, że zdążymy. A ja czuję ogromne parcie i potrzebę zrobienia remontu, zakupów itp itd....

Ehhh, te chłopy!!!

A w sobotę mam panieńskie kumpelki.
To sie wybawię

 

[anineczka]

Halo
Cos mi nie wyswietla nowych wiadomosci na tym watku

Edziu ja sama smigam po miescie za wyprawka,a pozniej dojsc do domu nie moge,bo mnie lapie bol w pachwinach
Moj mezus tez twierdzi,ze jest jeszcze czas.
A musimy fotelik samochodowy jeszcze kupic i inne pierdolki.
Na szczescie mama przywiezie mi z Pl komplet poscieli,bo tu cholerstwo strasznie drogie.
Za sama koldre (juz z nadrukiem jak posciel) ochraniacz na lozeczko i poszwa na podusie kosztuje 50-80 euro
W Pl mozna juz kupic cos takiego za 80 zl.

Dzis Antek idzie do przedszkola,a ja musze lazienke u gory posprzatac i leciec poplacic rachunki.
​

 

[edyta27]

Dzień dobry!

Ania u nas problem w tym, że naprawdę nie ma sklepów z ładnymi rzeczami dal noworodków. A więc musimy pojechać do Gdańska, a to nastąpi pewnie dopiero we wrześniu. Przy okazji załatwimy 2 dodatkowe rzeczy - kupimy meble do pokoju dla dzieci w ikea i w h&m ubranka na jesień dla Maciusia.

Mój syn dziś się cały wymalował babci pomadką.
Ma pół głowy w kolorze blond, a pół czerwonym.
To cholerstwo nie chce zejść, więc chodzi sobie taki punkowy.
Do tego się błyszczy bo szminka była z brokatem.

U nas dziś chłodno.
Czyli tak jak nie lubię.

 

[anineczka]

Cykaj zdjecie mlodemu
No u nas sa az 2 sklepy z odzieza dla dzieci i w kazdym to samo.
Ale raz bylam w Galway i udalo mi sie conieco kupic.

Ide umyc glowe i wziasc sie za sprzatanie.

Maz mnie &^$%^$^$%$ tak wiec mam wene do sprzatania

 

[edyta27]

Anineczka nie wierzę, że Twój mąż mógł Cię w&^^%#@@ć:-). Toż to złoty chłop. Ze świecą takiego szukać.

A jeśli chodzi o fotkę młodego - nic z tego, nie mam aparatu.

Tez bym wyskoczyła do Galway na zakupy:-)

 

[koreczek83]

czesc dziewczyny

u nas nic ciekawego

z ojcem darii sie nie goaduej bo sie nieodzywa praktycznie odezwal sie 3 razy i ani razu nie przyjechal, potem mam zarzuty od jego rodziców ze mu utrudniam widywanie sie z dzieckiem kiedy on nie potrfi kokretniebpowiedziec ze bedzie wten dzien o tej godzinei

poztaym chyab dobrze

chociaz ja od paru dni mam mega katar

Daria zdrowa

pytajcie jak chchecie cos jeszcze wiedziec

ciesze sie ze u was wszytko dobrze