WRZESIEŃ!!!!

[kinek]

Hejka...

Kawa paruje...

Muszę wlać w siebie troche życia , bo na spacerze całkiem ze mnie uleciało. Dzisiaj wyjątkowo wyszłyśmy tuż przed 12 i nasza wędrówka po kniejach i ostępach przypadła na godziny żaru z nieba . Mało brakowało a kąpałabym się razem z moim psem w okolicznym stawie ...

Hanka wrąbała żołtego sera z ogórkiem kiszonym i poszła spać...Jak cudownie porelaksować się w fotelu z przepyszną kawką ...

Edzia, u mnie bb literki w normie ...Trzymaj sie kochana...już niedługo ;-)

Anineczko, jeszcze kilka takich połowów i będziesz miała w domu zapalonych wędkarzy...Ryb ci nigdy nie zabraknie
Myśmy z WBK się pożegnali, bo też miał straszne prowizje...złodziejskie :unibrow:...

Ale superaśne te babyboomowe bodziaki, nie ? Szkoda, że nie mają koszulek dla mamuś ;-)...

 

[kinek]

Tunia, bidulko :-(...Kurujcie się z Panem R. nawzajem...No skąd te dziadowskie choroby, jak takie lato piękne ???

Całus dla Rozalci .

I niech śliwka do wesela się zagoi ;-)

 

[karioka]

Cześć:-)
Ja od 9-tej biegam. Zrobiłam opłaty, pokupowałam truskawek, bo podobno to już końcówka i tak przed 14-stą byłam w domu. Robert włozył nogę do swojej zupy, a ja ściągając jego upapraną z zupy skarpetkę pobryzgałam ścianę u dzieci. Potem miksując koktail truskawkowy, wylałam go na obrus. Przy tym marudzie Roberciku nic już nie napiszę.
Edziu literki też mam tak wielkie;-). Już się niedawno na to skarżyłam

 

[Joanna MK]

Hej:-)Juz po spaniu...ale jak dla mnie to za malo bo zdazylam sie polozyc pod sam koniec Julkowego snu i malo pospalam:-(i jakas taka do nieczego jestem.

Karioko tez slyszalam ze truskawki lada chwila sie skoncza ale poczekam jeszcze z zakupem i szalem pitraszenia i mrozenia.Marudzenie Robercika zrozumiale ze wzgledu na to chorubsko ktore go meczyoj jak ja nie lubie takich dni,jak nic nie wychodzi.Mam nadzieje ze juz lepiej u Ciebie

Kinus te bodziaki faktycznie fajne ale skzoda ze wikszych numerkow nie ma bo Jula nosi aktualnie 92 i wiekszea opis Waszego spacerku bardzo fajny...Juz sobie wyobrazalam Ciebie kapiaca sie w stawiea te upaly sa okropne...

Anineczko dziekuje za Lozeczko ale jakbysmy mieli wpasc do Was do Krynicy to w poniedzialek 2 lipca ale to nic pewnego wiec dam Wam jeszcze znac.Zalezec to bedzie od checi malzonka i pogody:-(ale masz super z tymi swierzymi rybkami..tylko ten zapach i czyszczenie by mi przez gardlo nie przeszedl;-):-)a jak tam Antos przeszczesliwy z dziadkami co?

Edytko jeszcze tylko pare dni i bedzie wielka labawspolczuje tych dlugich godzin w pracy-szczegolnie w taka duchotedobrze ze dzidzia fika zdrowo w brzuszku:-)

Tuniu wspolczuje chorowania w taka pogode...zdrowka ..Kurujcie sie szybciutko i oby Rozi nic nie zlapalo

A gdzie jest Monia Jakos brakuje tutaj jej ostatniowracaj do nas:-)

Martusia jak sie czujeciebrak pradu to pewnie w wyniku burzyoj u nas wczoraj walilo niezle i popadalo fajnie.Fajnie ze masz kontak z kolezanka ze szkoly..fajne sa takie spotkania a i rodzinka wkolo..:-)czasu zaraz Ci zabraknie bo wyjazd lada moment

pisanie tego zajelo mi dobre 40minut.JUla po spaniu mega marudna..ciagle tylko musze wstawac i brac ja na rece..bo na siedzaco to nie to samojuz sie doczekac tatusia nie moge zeby przejal coreczke w swoje rece a ja wtedy odsapne..Balkon musze miec zamkniety bo Jula wiecznie by tam siedziala i duchota w domu straszna...wiec to marudzenie pewnie mieszy innyminastawilam ogoraski na malosolne i jak JUla zobaczyla ogora w sloiku to zazyczyla sobie takowego i nie da sobie wytlumaczyc ze taki jest jeszcze bleeeea pozniej i lizaczka sobie zazyczyla..

 

[Joanna MK]

Cześć:-)
Edziu literki też mam tak wielkie;-). Już się niedawno na to skarżyłam

ja mam "normalne" literki...moze cos w ustawieniach macie poprzestawiane (patrzylyscie tam: Widok-rozmiar tekstu-sredni)
Jula czesto cos poprzestawia mi na klawiaturze :-)

 

[Joanna MK]

Hej dziewczyny:-) gdzie sie podziewacie - na dworzu jest taki skwar ze 3 h ledwo wytrzymalysmy w parku i juz jestesmy po kapieli i zaraz szykujemy sie do spania a tu takie straszne pustki:-(

 

[koreczek83]

czesc laski , ja od paru dni walcze z wysy[pką u Drai dzis byłam po raz drugi u doka i okazuje sie ze to jakas alergia , bo gpraczki nie ma , biega bawi sie normalnie , wszytko po za paskudn awysypka jest ok

wiec lece jutro pedzimy na weselicho i jeszcze troche przygotowan mi zostało

 

[kinek]

hej,
właśnie przyjechał Jacko i od razu wziął Hanelkę na spacer ....Jest kochany
Boję sie tylko, że zaraz jakaś burza będzie, bo coraz ciemniej sie robi...

Joasiu, dzisiaj w Poznaniu tez pieruńsko gorąco...

Koreczku, masz jakieś podejrzenia, co mogło Darię uczulić ? Do tej pory nie skarżyłaś sie na żadne alergie...

A tak w ogóle to życzę Ci zabawy do białego rana :-)


Zaczyna kropić ...

 

[Joanna MK]

Kinus rewelacyjne zdjecie Hanulki:-):-):-):-)ale masz dobrzemalz na spacerku z corenka...wzorowy tatus

Koreczku udanej zabawybiedna Darunia....obyscie szybko odkryli od czego to uczulenie i zeby nie musiala sie meczyc z ta wysypka

 

[kinek]

Dzięki Joasiu ;-)...

A teraz wzorowy tatuś myje córcię a ja myślę co by tu zjeść i chyba nic nie wymyślę, bo w lodówce pustka...
Z wielkich chmur odrobinkę pokapało i popełzło dalej...trawniki jak były suche tak są ...

W telewizorni nic ciekawego...opole tylko...

Mimo wszystko życzę Wam miłego wieczoru