WRZESIEŃ!!!!

[koreczek83]

Kochana my tez sie cieszymy ze wypoczełas i koniecznie wklej foteczki wasze

 

[misiako]

Ineczko pierwotny plan taki byl (2 dni w Milowce), ale pogoda nie dopisala i na dluzej wybierzemy sie kiedy indziej. Tesciowa jak tesciowa, ale i tak z tego co wiem nie mam jeszcze najgorzej, przynajmniej nie obsluguje jej imienin ;D ;D ;D Najlepiej napewne rzeczy nie zwracac uwagi i lad > > >nie sie usmiechac ;D ;D ;D
Majeczka dzisiaj przygotowywala sie do zanurzenia i nurkowania, jak ona kocha te zajecia, cieszy sie i piszczy jak tylko poczuje wode ;D ;D ;D
Potem bylismy ze znajomymi na obiedzie w nowej restauracji i zjadlam placka po zbojnicku FUJJJ!!! I na koniec spacerek i piwko (oczywiscie moj maz, bo ja jeszcze karmie) ;D.

 

[Ineczka]

Luleczko ;D jak milo Cie znow czytac
ciesze sie bardzo, ze wszystko u Ciebie dobrze a nawet lepiej ;D
z niecierpliwoscia czekam na wiecej informacji ;D

niedawno zawitalismy po spacerku do domu
spacer udany, nadzialismy sie na pokazy sprzetu grajacego do samochodow i wyobrazilam sobie to co zajmowalo bagarznik Mel ;D
Milenka chwilke pobrykala w sali zabaw w pileczkach dopuki jakis pieciolatek prawie na nas nie skoczyl :
stare miasto dudnilo jakims koncertem, ze sie pod parasolkami wysiedziec nie dalo, wiec czmychalismy jak tylko mozna ;D

 

[Melanie]

Lula nooo w końcu jesteście !!!


Ineczka ;D własnie jestem na etapie sprzedawania tamtejszego sprzętu
w tej bryczce juz nie trzeba poprawiać grania 8)

a te dzisiejsze "pięciolatki" to mi sie wydają wyjątkowo rozpuszczone
jakby wychowywały się same
bez zasad.. regół...
totalny burdel

no chyba, że u Was są inne :

 

[Ineczka]

moze to ten slynny kryzys pieciolatka ??
cieszmy sie naszymi grzecznymi dziecmi, bo pozniej moze byc roznie ;D

 

[Melanie]

hehehe
mój mąż powiedział w sobote, że nigdy więcej nie pójdzie już nigdzie z naszymi znajomymi co mają 6 miesięcy starszego synka od naszych dzieci
...szczerze?

mi było głupio za nich
normalnie się wstydziłam ich dziecka i ich zachowania - czyli olewania PROBLEMU

byliśmy na obiedzie 2 rodzinnym w restauracji
o matko ! co ten dzieciak nie robił.....
właził na stół W BUTACH
piszczał
rzucał zabawkami -dodam, że każdy upadek zabawki przypominał zrzucenie miski lub wiadra na kafelki
itp itd
jego rodzice sami mają go dosyć
oddają go do żłobka ;D

 

[koreczek83]

no to ida na łatwizne

 

[Ineczka]

slyszalam, ze zlobek tylko nasila takie bunty u dziecka, ale jesli ma im to pomoc :

 

[koreczek83]

nie wiem ze tam nie ma takiej opieki jak w domciu

 

[Melanie]

Ineczka
powody są inne
bo ta moja kumpelka pracuje
a dziecko do tej pory było u jej teściowej
jednak pewne względy nie pozwoliły trzymać dziecko w warunkach jakie proponuje teściowa
czyt.brud dookoła