reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

WRZESIEŃ!!!!

to i ja dołożę swoje pięć groszy.
właśnie wróćiłam od dermatologa i pokazałam jej mój flaczkobrzuusio, na którym nagle po porodzie pojawił się bąbel czerwony, ma kształt kalafiora ( to w nawiązaniu do tematu: obiad) i rośnie. okazuje się że to chyba naczyniak, który potraktujemy laserkiem  ;D a jeśłi w ciągu miesiąca będzie róśł na gwał to pod nóż i do analizy... Powód , ...hormony
Super są te nasze konsekwencje bycia matką...łysina, cycoflaczki, uda przejechane traktorem no i jescze do tego lkalafiorowe naczyniaki
Po drodze do domu w połączeniu z moją tragedią związaną z przeczytaniem wątku o śmierci łóżeczkowej i myślach przeokropnych natknęłam się na widok dwóch facetów dźgających się nożami, z minami koszmarnie wykrzywionymi i zdziwionymi zarazem i pytam się : na jakim świecie ja żyję i co ja tu w ogóle robię ???? Czasami wolałabym przespać zimę.
a jutro idę koniecznie na solarium, bo czuję że mnie dopada depresja zimowa, SŁOŃCA chcę i to już !

co by tu jeszcze naskrobać by dobić 1000 czka.
ja dzisiaj otwieram szampain , nie wiem jak wy  ;D
 
reklama
Gosiczka pisze:
Aniulka pisze:
My się tu męczymy a Melanie wleci jako pierwsza na 1000 strone i bedzie się cieszyć że nas wykiwała ;D ;D ;D ;D ;D ;D

No to się streszczajmy zanim wróci ;D I będzie jej żal, że zamiast siedziec i z nami pisac to nie wiadomo co robiła. No chyba że gwałci męża to jest usprawiedliwiona ;D
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Moj schabik przyszedl z pracy i wyglupia sie z dzieckiem. ;D
Przyznam bez bicia ze wcisnelam mu Antka i polecialam do kompa  ;D
Wyrodna matka ;)
 
Joanka pisze:
to i ja dołożę swoje pięć groszy.
właśnie wróćiłam od dermatologa i pokazałam jej mój flaczkobrzuusio, na którym nagle po porodzie pojawił się bąbel czerwony, ma kształt kalafiora ( to w nawiązaniu do tematu: obiad) i rośnie. okazuje się że to chyba naczyniak, który potraktujemy laserkiem  ;D a jeśłi w ciągu miesiąca będzie róśł na gwał to pod nóż i do analizy... Powód , ...hormony
Super są te nasze konsekwencje bycia matką...łysina, cycoflaczki, uda przejechane traktorem no i jescze do tego lkalafiorowe naczyniaki
Po drodze do domu w połączeniu z moją tragedią związaną z przeczytaniem wątku o śmierci łóżeczkowej i myślach przeokropnych natknęłam się na widok dwóch facetów dźgających się nożami, z minami koszmarnie wykrzywionymi i zdziwionymi zarazem i pytam się : na jakim świecie ja żyję i co ja tu w ogóle robię ???? Czasami wolałabym przespać zimę.
a jutro idę koniecznie na solarium, bo czuję że mnie dopada depresja zimowa, SŁOŃCA chcę i to już !

co by tu jeszcze naskrobać by dobić 1000 czka.
ja dzisiaj otwieram szampain , nie wiem jak wy  ;D
O boziu!! na noze?? :o
nio jak dobijemy to tez sie czegos napije (szampan wyszedl juz dawno) ;D
Ale chyba mezus kupil polskie Tyskie(rarytas z polskiego sklepu) ;D
 
A mojego schabika nie ma buuu. Lenia mam i Kuby dzis nie będę kąpac. Zresztą za bardzo wymęczony chyba po tej gorączce :) Posprzątałam trochę chałupkę i już mi się nawet nie chce kończyc.
 
Jesli chodzi o tesciowe to ja sie ciesze ze nie musze mojej ogladac ani nawet sluchac- ostatni raz rozmawialismy ok 10 miesiecy temu- moze i jestem pamietliwa ale nie pozwole sobie w zyciu mieszac i nie lubie jak ktos jst sztuczny, przemadzaly,zawsze ma jakis problem, wywyzsza sie itd...
 
Kuba właśnie odkrył szeleszczącą nogę swojego zebuloo i szeleści mi za uchem ;D Ale chyba już mu się nudzi bo zaczyna marudzic.
 
a nam moja teściowa postanowiła dać ich obecne auto  ;D ;D ;D kupują nowego Seata i ot taki gest mają , DYCHA
No i tak oto na wzór amerykański rozbijać się będziemy dwoma gratami  ;D
 
Anineczko, I was born in Polkowice, ale mów mi Wrocławska girl, no sentyment do miasteczka mam bo moi rodzice tam mieszkają , no i pierwszy pocałunek tam zaliczyłam na ławeczce koło "trójki" wieczorową porą, mój luby z Lubina, a ty złotko skąd ? 
 
reklama
Joanka pisze:
a nam moja teściowa postanowiła dać ich obecne auto  ;D ;D ;D kupują nowego Seata i ot taki gest mają , DYCHA
No i tak oto na wzór amerykański rozbijać się będziemy dwoma gratami  ;D

Zazdroszczę ;D My mamy bardzo "rodzinny" samochód- cinquecento. Upchac się do niego z fotelikiem wózkiem i czymkolwiek jeszcze to jest masakra!
 
Do góry